Jeden z wiceprezesów Microsoftu, w wiadomości przesłanej partnerom zapewnia, że jego firma jest i jeszcze długo będzie zaangażowana w rozwój mobilnego Windowsa oraz w powstawanie nowych urządzeń. To ważna deklaracja w obliczu kiepskiej sprzedaży smartfonów Lumia.
Microsoft nie ma łatwo na rynku mobilnym, gdyż z czasem wyniki finansowe tego sektora firmy oraz sprzedaż smartfonów Lumia leci na łeb na szyję. Szczególnie tragiczny okazał się ostatni kwartał, w którym producent dostarczył je na rynek tylko w 2.3 mln sztuk, notując solidny spadek właściwie w każdym punkcie odniesienia – czy to w porównaniu do poprzedniego kwartału, czy też analogicznego okresu roku poprzedniego. W tej sytuacji mogłoby się wydawać, że Microsoft może porzucić tę platformę, jednak jeden z wiceprezesów firmy zaprzeczył plotkom na ten temat.
W wiadomości e-mail skierowanej do najważniejszych partnerów Terry Myers napisał, że Microsoft czuje się wręcz zobowiązany do dostarczania Windows 10 Mobile na smartfonach z procesorami ARM i już pracuje nad kolejną generacją takich urządzeń, choć w tej materii nie padły żadne szczegóły. Twórcy mobilnego Windowsa ciągle wierzą w atrakcyjność ich oferty dla klientów biznesowych, w związku z czym mają zamiar wspierać własną platformę jeszcze przez wiele lat. Terry Myers wspomniał również o rosnącej popularności Windows 10 Mobile wśród zewnętrznych producentów, którzy również mają swoje plany wobec tego systemu.
E-mail sugeruje więc, że mimo kiepskich wyników i spisania Windows 10 Mobile na straty przez wielu analityków i obserwatorów, sam Microsoft nie ma zamiaru się poddawać na rynku smartfonów. Oczywiście na ten moment trudno powiedzieć, czy jest to szczera deklaracja czy robienie dobrej miny do złej gry, jednak w najbliższej przyszłości Windows 10 Mobile nie powinien być zagrożony całkowitym zniknięciem z rynku.
Warto również zwrócić szczególną uwagę na informacje sugerujące pojawienie się nowej generacji smartfonów, którą według ostatnich przesłanek będą urządzenia z linii Surface. Co ciekawe mają to być trzy różne smartfony, które zgodnie ze strategią wydawniczą giganta z Redmond będą skierowane do świata biznesu, fanów platformy oraz mniej wymagających użytkowników, więc będą się one różniły wyposażeniem technicznym i ceną. Jedną z wersji ma być ta, o której informowaliśmy jakiś czas temu, ze Snapdragonem 830 i nawet 8 GB pamięci operacyjnej RAM. Specyfikacji reszty niestety nie znamy, a ich debiutu możemy spodziewać się dopiero w przyszłym roku.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Na polski rynek wkracza właśnie nowa linia produktowa znanego producenta - Baseus PicoGo. Mowa o…
Czy najlepszy składany telefon typu flip 2025 roku będzie też tym najdroższym? Okazuje się, że…
Zatrzęsienie premier w ostatnich dniach jest zwyczajnie spore. Tym razem oficjalnie to realme GT7 został…
Motorola Edge 60 Pro nie ma już dla nas tajemnic przed premierą. Przyszła królowa polskich…
Naprawdę świetny, dobrze oceniany FPS jest teraz do zgarnięcia taniej na Steam za sprawą potężnej…
Dawno nie poczułeś magii po odpakowaniu telefonu? Redmi Turbo 4 Pro Harry Potter Edition Ci…