W GeekBench pojawił się Honor 5C, a jak wiemy z wcześniejszych przecieków jego sercem będzie Kirin 650 – autorski SoC Huawei, który trafił również do modelu P9 Lite. Układ ten nie ma już przed nami tajemnic i niestety zawodzi moje oczekiwania.
O zbliżającej się premierze Honora 5C informowałem was jakiś czas temu, a dzięki pojawieniu się tego modelu w bazie danych TENAA poznaliśmy jego specyfikację techniczną oraz wygląd. Wydawać by się mogło, że phablet nie ma przed nami żadnych tajemnic, jednak ciągle nie byliśmy pewni dokładnej specyfikacji Kirina 650 – autorskiego SoC chińskiego producenta, który trafił również do Huawei P9 Lite. Z tego powodu warto zwrócić uwagę na GeekBench, gdzie pojawił się właśnie Honor 5C, zauważony przez serwis GizmoChina.
W teście jednego rdzenia Honor 5C zdobył 883 punkty, zaś w teście wielu rdzeni wynik ten sięgnął 3781 punktów. Są to rezultaty zbliżone do tych, jakie w tych samych testach osiąga Honor 7/Huawei P8, więc ostatecznie upada teza o obecności rdzeni Cortex-A72 – Kirin 650 jest więc złożony z czterech rdzeni Cortex-A53 o taktowaniu 2 GHz oraz z czterech tych samych rdzeni Cortex-A53, tylko że taktowanych zegarem 1.7 GHz. Oczywiście wydajność takiego zestawu nie należy do najgorszych procesor powinien się sprawdzić w tańszych smartfonach ze średniej półki, jednak nie będzie to rywal dla mocnego Snapdragona 650/652, a dla słabszego Snapdragona 625. Część maniaKów może się więc czuć zawiedziona.
Kirin 650 współpracuje z Mali-T880MP2, czyli dwurdzeniowym wariantem układu graficznego, który trafił do flagowych propozycji Huawei na ten rok. Według szacunków jego wydajność plasuje się gdzieś pomiędzy Adreno 405 ze Snapdragona 615 a Mali-T628MP4 z Kirina 930, więc i w tym aspekcie będzie on wyraźnie odstawał od najnowszych propozycji Qualcomma z szeroko rozumianej średniej półki. Będzie to za to godny rywal dla MediaTeka helio P20, szczególnie że oba są wykonane w tym samym, 16nm procesie technologicznym.
Biorąc pod uwagę głównie wydajność Honor 5C i Huawei P9 Lite będą konkurencją przede wszystkim dla Honora 7 i Huawei P8, czyli flagowych propozycji chińskiego producenta z zeszłego roku. O ich ewentualnym sukcesie przesądza więc cena, a w tym aspekcie nie powinno być najgorszej – w końcu Huawei P9 Lite kosztuje ok. 300 euro (ok. 1300 złotych), a to dość rozsądna cena za sprzęt o takich parametrach, oczywiście biorąc pod uwagę smartfony dostępne w normalnej dystrybucji na naszym rynku.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Globalny Xiaomi 15 Ultra ujawnia kolejne tajemnice. Superflagowiec już nie tylko zdradził wygląd na żywo…
Epicka strategia turowa trafiła na 80% zniżkę. Ta sprawi, że przy zakupie tytułu zaoszczędzicie -…
Apple znów musi wypłacić pieniądze użytkownikom sprzętów marki. To w związku z ugodą, która dotyczy…
Nothing Phone (3a) będzie jednym z ciekawszych wyborów do kupienia w Polsce. Smartfon klasy średniej,…
T-Mobile przygotował atrakcyjny bonus dla klientów operatora. To aż 1000 GB internetu, które aktywne będą…
Android 16 ma przynieść smartfonom ważną funkcję dla fanów trybu ciemnego. Ta ma bowiem sprawić,…