O Galaxy S7 Active mogliśmy usłyszeć już prawie dwa miesiące temu, lecz dopiero teraz słowo stało się ciałem i model ten możemy zobaczyć na zdjęciach. To ewidentnie smartfon dla twardzieli, wymagających od sprzętu czegoś więcej.
Samsung w miarę regularnie prezentuje flagowe smartfony z serii Galaxy S w wersjach dla aktywnych, jednak ich dostępność jest coraz bardziej ograniczona. O ile generacje z 2013 i 2014 roku były dostępne w Polsce, tak Galaxy S6 Active już nie i zapewne podobnie będzie z Galaxy S7 Active, którego mamy okazję zobaczyć na pierwszych zdjęciach, dzięki Samsung VN.
Jak można zauważyć Galaxy S7 Active będzie niezwykle potężnym smartfonem, zbudowanym z gumowanego plastiku z metalowymi wstawkami. Specjalnie wzmocnione będą również przyciski dotykowe, które znajdą się pod ekranem. Wszystko to ma na celu nie tylko wzmocnić konstrukcję urządzenia, ale również dla spełnienia norm militarnych; nie powinno również zabraknąć odporności na pył i wodę, jednak IP68 mogą już się pochwalić standardowe wersje Galaxy S7 i S7 Edge.
Jeśli chodzi o specyfikację techniczną, to omawiany pancernik będzie oferował bardzo zbliżone parametry do flagowych propozycji Samsunga, więc na pokładzie znajdzie się m.in. Snapdragon 820 (najprawdopodobniej), 4 GB pamięci operacyjnej RAM czy 12-megapikselowy aparat główny. Biorąc pod uwagę znacznie większe gabaryty spodziewam się obecności potężnej baterii, która spokojnie powinna sięgnąć pojemności 4000 mAh.
Niestety, Samsung Galaxy S7 Active został stworzony z myślą o amerykańskiej sieci AT&T, więc jego obecności w Europie raczej bym się nie spodziewał. To dla części maniaKów może być spory zawód, gdyż smartfonów dla aktywnych o tak potężnej specyfikacji nie ma zbyt wiele, więc każde ograniczenie dostępności może popsuć humory bardziej wymagającym użytkownikom, którzy razem z wytrzymałością chcieliby czegoś ,,więcej”.
Szkoda.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.