Porównaliśmy dwa flagowe smartfony z wydajnymi podzespołami i dobrymi aparatami. Przed Wami zestawienie HTC 10 i LG G5.
HTC 10 czy LG G5? Który z tych dwóch telefonów to lepsze urządzenie? Aby uzyskać odpowiedź na to pytanie nie ma innej możliwości – musimy oba sprzęty ustawić w przeciwnych narożnikach i w pojedynku podzielonym na rundy wyłonić zwycięzcę. Kto wygra? Czy będzie to zwycięstwo na punkty, czy przez knock out? Zobaczcie sami.
Oba telefony reprezentują podobną myśl stylistyczną – projektanci postawili na prostotę, elegancję i aluminiowe wykonanie. Efekty tych teoretycznie zbliżonych wizji są jednak zaskakująco różne. HTC nawiązuje do swoich poprzedników, ale też czerpie garściami z iPhona. To bardzo udana fuzja klasycznego taiwańskiego stylu z nowoczesnymi smaczkami. Moim zdaniem to jeden z najładniejszych telefonów jaki możemy obecnie dostać na rynku. LG G5 nie przypomina ani LG G4, ani żadnego innego modelu. Mimo to, to tylko poprawny, mało charakterny smartfon, który nie przykuwa uwagi. Jest więc 1:0 dla HTC.
Jakość wykonania? Tu LG miało zadanie trudniejsze, bo konstrukcja G5 jest rozbieralna, a co za tym idzie o wiele trudniej o utrzymanie idealnej jednolitości bryły. Dopasowanie elementów jest dobre, ale w miejscu łączenia się modułu z resztą obudowy jest widoczna szparka i po kilkunastu wyciągnięciach go odczuć możemy niewielki luz. W praktyce, właśnie to decyduje o kolejnym zwycięstwie HTC, który został wykonany z idealną dbałością o szczegóły, a jego obudowa to wzór jeśli chodzi o jakość. 2:0.
W kwestii ergonomii i wygody użytkowania telefony wypadają podobnie. LG minimalnie lepiej układa się w dłoni i łatwiej obsługuje się go jedną ręką. Na korzyść HTC przemawia z kolei nieco wygodniejsze ulokowanie skanera linii papilarnych i praktyczne wyprofilowanie przycisku zasilania. Rozmieszczenie złącz jest takie samo. W tej rundzie mamy więc remis.
Przekątna | Szerokość | Wysokość | Grubość | Waga | |
---|---|---|---|---|---|
LG G5 | 5.30 | 74 | 149 | 7.7 | 159 |
HTC 10 | 5.20 | 72 | 146 | 9.0 | 161 |
Remisowo oceniłbym także czujniki biometryczne, które mimo skrajnie różnego ulokowania, w obu telefonach sprawują się perfekcyjnie i są bardzo wygodne w użyciu. Podsumowując ten rozdział, HTC wygrywa 4 do 2.
HTC – przekątna wyświetlacza 5,2 cala, w LG ekran o 0,1″ większy. Oba wykonane w technologii IPS i oba o rozdzielczości 2560 x 1440. W indywidualnych testach chwaliłem zarówno jedną, jak i drugą jednostkę, ale przy bezpośrednim porównaniu lepiej wypada jednak ta z HTC. Dlaczego? Chodzi przede wszystkim o odwzorowanie kolorów, które u reprezentanta z Tajwanu są czystsze i bardziej naturalne.
Przekątna | Ekran - x | Ekran - y | Matryca | |
---|---|---|---|---|
LG G5 | 5.30 | 2560 | 1440 | IPS |
HTC 10 | 5.20 | 2560 | 1440 | Super LCD5 |
Jeśli chodzi o zakres regulacji jasności i widoczność w trudnych warunkach, wyświetlacze wypadają podobnie, ale z minimalną przewagą LG. G5 ma dwa razy mniejszą jasność minimalną, nieco większą maksymalną, a w mocnym słońcu skutecznie interweniuje system zmiany kontrastu. Panele dotykowe oceniam tak samo – oba są idealnie czułe. W tej kategorii mamy więc remis 1:1.
Zarówno HTC, jak i LG promują swoje tegoroczne flagowce jako najlepsze smartfony fotograficzne na rynku. 10 może pochwalić się 12-megapikselową matrycą z nieprzeciętnie dużymi pojedynczymi pikselami (ultrapikselami), optyką f/1.8 i optyczną stabilizacją obrazu. LG z kolei oferuje aż dwa aparaty główne: jeden 16-megapikselowy z przysłoną f/1.8 i sensorem Sony, oraz drugi szerokokątny z matrycą 8 megapikseli. Oba posiadają optyczną stabilizację.
Technikalia, technikaliami – najważniejsze jest i tak to, jak aparaty sprawują się w praktyce. Na wstępie trzeba zaznaczyć, że oba reprezentują najwyższą półkę mobilnej fotografii. W tym bezpośrednim pojedynku lepiej wypada jednak LG. I nie chodzi tutaj o dodatkowy aparat – w mojej opinii to gadżet, który rzadko się przyda. Chodzi o szeroko pojętą jakość zdjęć, zarówno w dzień, jak i w nocy.
W dobrym świetle HTC nieco przekłamuje kolory, szczególnie zielenie. Barwy kadrów LG zdecydowanie lepiej odwzorowują rzeczywistość. Szczegółowość zdjęć jest podobna – tutaj postawiłbym znak równości. Podobny jest także zakres tonalny i szczegółowość. Przewaga koreańskiej myśli technologicznej powiększa się wraz z pogorszeniem warunków oświetleniowych. W nocy HTC rozmazuje punkty światła, a szczegółowość wydaje się być delikatnie wyższa w G5.
Co z wideo? Tutaj ciężko wyłonić faworyta. Oba telefony nagrywają wideo w 4K przy 30 kl./s. i w obu przypadkach jest to materiał bardzo dobrej jakości. W żadnym z telefonów nie można mieć również zarzutów do jakości nagrywanego dźwięku.
Jeśli chodzi o przedni aparat, tu z kolei rządzi HTC. Tak jak wspominałem w pełnej recenzji tego telefonu jest to jedna z najlepszych jednostek do selfie na rynku. Mimo, iż ma zaledwie 5 megapikseli, to dzięki przysłonie f/1.8 i optycznej stabilizacji obrazu gwarantuje świetną jakość zdjęć i filmów (maksymalnie 1080p przy 30 kl./s.).
W obu sprzętach zastosowano dokładnie ten sam chipset, czyli Qualcomm Snapdragon 820 z czterema rdzeniami Kryo o taktowaniu 2,2 GHz. Ten sam procesor również renderuje grafikę (Adreno 530) i tyle samo jest pamięci RAM.
SoC | Procesor - nazwa | Procesor - rdzenie | GPU | |
---|---|---|---|---|
LG G5 | Qualcomm Snapdragon 820 | Kryo | 4 | Adreno 530 |
HTC 10 | Qualcomm Snapdragon 820 | Kryo | 4 | Adreno 530 |
Można analizować minimalne różnice w poszczególnych benchmarkach, ale realnie praktyczna wydajność stoi na dokładnie takim samym poziomie – jest najwyższa z możliwych. W żadnym z telefonów nie ma również problemów z kulturą pracy.
Jak przystało na flagowce, HTC 10 i LG G5 pracują pod kontrolą najnowszego Androida 6.0.1., który przykryty jest producenckimi interfejsami. W przypadku HTC jest to Sense 8, a w LG LG UX 5.0.
Która nakładka jest lepsza? Według mnie, bez dwóch zdań, Sense od HTC. Po pierwsze, wygląda dużo ładniej, mniej kolorowo, bardziej profesjonalnie. Po drugie, posiada bardziej praktyczny, w mojej opinii, układ z klasycznym menu aplikacji. W końcu, wydaje się pracować minimalnie szybciej niż interfejs od LG. Oczywiście, ocena nakładki to w dużej części kwestia gustu i może być też tak, że znajdą się użytkownicy którym koreańska wizja środowiska systemowego spodoba się bardziej.
Pod względem sprzętowym HTC ma przewagę nad LG jeśli chodzi o baterię, ponieważ posiada ogniwo o 200 mAh większe. Z drugiej strony, w LG akumulator możemy wyciągnąć i wymienić. W praktyce, nie czuć dużej różnicy w osiągach między telefonami. Jeśli chodzi o testy syntetyczne, HTC wypada lepiej w PCMarku, ale za to Geekbench 3.0 wskazuje już na minimalną przewagę LG. Warto wspomnieć, że oba urządzenia wspierają technologię Quick Charge, dzięki czemu można naładować je w ekspresowym tempie. Akumulatory oceniam więc podobnie i w tym porównaniu stawiam pomiędzy telefonami znak równości.
W tej kategorii zwycięzca jest raczej oczywisty. HTC to bez dwóch zdań jedno z najlepszych muzycznych urządzeń na rynku, a LG reprezentuje raczej standardową jakość dźwięku, zarówno z głośnika, jak i słuchawek. HTC 10 wygrywa także obecnością dwóch głośników zewnętrznych i świetnymi słuchawkami Hi-Res w zestawie.
Pod względem łączności oba telefony prezentują się podobnie, są wyposażone w dwuzakresowe moduły WiFi i szybkie oraz precyzyjne moduły GPS.
Oba smartfony posiadają również taką samą ilość pamięci wewnętrznej (32 GB) i mniej więcej tyle samo, bo około 25 GB jest udostępnione dla użytkownika. Zarówno LG G5, jak i HTC 10 mają też funkcję USB OTG pozwalającą na podłączanie do nich zewnętrznych pamięci flash, czy urządzeń wskazujących.
Podsumowując, o knock oucie nie ma mowy. Tutaj można mówić jedynie o niewielkiej wygranej na punkty. Jeśli za każdą cechę przeważającą miałbym dodawać lepszemu telefonowi punkt, tak jak w rozdziale o obudowie, moje porównanie wygrywa HTC 10. Tajwański flagowiec zdobywa już dwa punkty przewagi przy okazji obudowy, pod względem aparatu nadrabia LG, ale decydująca okazuje się nakładka i funkcje muzyczne. Zwycięzcą jest więc HTC, ale LG to również bardzo fajny telefon, który poleciłbym przede wszystkim fanom mobilnej fotografii.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Składany flagowiec w super promocji? Motorola razr 50 Ultra po raz pierwszy doczekała się aż…
Segment tanich tabletów przeżywa rozkwit. Świeżo zaprezentowany Teclast M50 Mini dołącza właśnie do niedrogich pobratymców…
Tanie realme zdobyło kolejną certyfikację. Szykuje się globalne ogłoszenie niskobudżetowca. Niedługo realme Note 60x będzie…
Masz flagowca Apple? To przydałyby Ci się słuchawki. Jako fan marki na pewno słyszałeś o…
Nowy tablet OPPO Pad 3 zadebiutuje już jutro. Na dzień przed premierą sporo o nim…
Dzieli nas dzień od prezentacji średniaków OPPO. O nowym OPPO Reno 13 (Pro) wiemy niemalże…