Wydawałoby się, że prezes zarządu jednej z największej spółki na świecie powinien promować produkty własnej firmy poprzez ich codzienne wykorzystanie. Eric Schmidt z Alphabetu jest jednak innego zdania.
Każda osoba, która zajmuje wysokie stanowisko w wybranej firmie technologicznej, tworzącej wybrane dobra materialne zwraca na siebie uwagę. Nie inaczej jest w przypadku, gdy w pracy korzysta ona ze sprzętu… konkurencji.
Eric Schmidt jest prezesem zarządu spółki Alphabet, która włada między innymi takim gigantem, jak Google. Co ciekawe, mowa o byłym członku zarządu Apple’a, który nawet w momencie udzielania wywiadu dla stacji CNBC korzystał ze smartfonu z logiem nadgryzionego jabłka. Robił to całkowicie nieskrępowanie.
Zapytany o urządzenia, z których korzysta najczęściej odparł, że zdecydowanie jest nim iPhone 6S, aczkolwiek zdarza mu się wykorzystywać także Samsunga Galaxy S7. W przypadku tego ostatniego stwierdził, że ma on bardziej pojemną baterię i przez to jest… lepszy. Niemniej jednak całość wyglądała bardziej, jako ratowanie sytuacji niż realne wyznanie.
To, co wydaje się najbardziej zadziwiające to brak jakiegokolwiek wspomnienia na temat urządzeń firmy, którą prowadzi. Schmidt bez problemu korzysta więc z rozwiązań konkurencyjnych. Pierwszy raz został „przyłapany” z iPhone’m już w marcu tego roku podczas wycieczki do Korei Południowej, w której robił zdjęcia smartfonem Apple.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Klienci PKO BP po raz kolejni są wprowadzani w błąd. To z kolei może prowadzić…
Messenger zostaje wyposażony w przydatne nowości – jakość HD w połączeniach, pocztę głosową, tła AI…
Nowego Xiaomi pokochasz za pojemną baterię i wysoką wydajność. Xiaomi Redmi Turbo 4 ujawnił część…
Ta gra to interaktywny film, który stał się niemałym hitem w oczach krytyków i graczy.…
Nie tylko OPPO Find X8 Pro był gwiazdą dzisiejszej premiery. Wraz z nim debiutował OPPO…
Być może zbyt surowo oceniłem flagowce pracujące na procesorze Snapdragon 8 Elite. Są gorące, ale…