Surface Phone był do tej pory bohaterem wielu plotek, spekulacji i przecieków, które dziś zostały wzbogacone o nowe dane dotyczące jego specyfikacji, daty ewentualnej premiery czy wyglądu. Całość wygląda obiecująco – ale czy to wszystko prawda?
Microsoft na rynku mobilnym nie ma łatwego życia, co w ostatnim czasie spowodowało wprowadzenie nowej strategii przez amerykańskiego producenta. Zgodnie z jej założeniami Amerykanie chcą zrezygnować z tanich Lumii, atakując przede wszystkim urządzeniami z wyższej półki na wybranych rynkach, na których szczególnie dobrze im się powodzi (w tym m.in. w Polsce), celując głównie w sektor biznesowy. I to głównie z myślą o tej grupie klientów (oraz tzw. ,,geekach”) w przyszłym roku prawdopodobnie światło dzienne ujrzy, legendarny już w pewnych kręgach, Surface Phone.
Ostatnie informacje na temat tego urządzenia pojawiły się w kwietniu i sugerowały, że już testowany przez Microsoft Surface Phone pojawi się w pierwszej połowie przyszłego roku i będzie pracował pod kontrolą Windows 10 Mobile Redstone 2, napędzanego przez Snapdragona 830. Nowe informacje ze strony Baidu uzupełniają te dane o koncept widoczny u góry wpisu oraz o 5.7-calowy wyświetlacz WQHD (2560×1440) i 20-megapikselowy aparat główny, zaś na stronie Weibo pojawiły się sugestie co do występowania Surface Phone’a w następujących wariantach pojemnościowych:
- 3 GB RAM / 32 GB pamięci wewnętrznej,
- 6 GB RAM / 128 GB pamięci wewnętrznej,
- 8 GB RAM / 500 GB pamięci wewnętrznej.
Oczywiście jak zawsze w takich sytuacjach należy do tych wiadomości podchodzić ze szczególnym dystansem, szczególnie do renderu rzekomo prezentującego smartfon Surface. Podejrzenia wzbudza przede wszystkim godzina, która standardowo wskazuje na numer modelu, więc w tym przypadku byłaby to Lumia 1050 (która według grudniowych raportów miała zadebiutować kilka miesięcy temu). Znacznie bardziej prawdopodobna jest data rzekomego debiutu, gdyż termin 25 kwietnia (oczywiście przyszłego roku) jest jak najbardziej realny, choć sam render wygląda mi na dzieło jakiegoś fana i nie ma nic wspólnego z rzeczywistością.
Trudno mi jednoznacznie odnieść się co do przecieków na temat specyfikacji, jednak wyglądają one bardzo typowo i w przyszłym roku wiele flagowców może oferować podobne podzespoły (no, może poza 500 GB pamięci wewnętrznej), więc coś może być na rzeczy. Jednak czy do tego czasu Microsoft utrzyma się na rynku mobilnym w takim stanie, by as będący aktualnie schowany głęboko w rękawie pomógł wygrać wojnę, po szeregu przegranych bitew?
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.