ARM zaprezentowało nową architekturę procesora mobilnego Cortex-A73 oraz nowy układ graficzny Mali G71, które nie tylko są mocniejsze i bardziej energooszczędne od poprzedników, ale również mają zapewnić dłuższy czas pracy w pełnej mocy.
Architektura ARM Cortex-A73 ma być 30% szybsza od ARM Cortex-A72, a przy tym wykorzystywać do 30 procent mniej energii. Rdzeń zbudowany zostanie w 64-bitowej architekturze i wytworzony będzie w 10-nanometrowym procesie technologicznym – choć na rynku mogą pojawić się również układy wyprodukowane w 14 i 16nm. Maksymalne taktowanie może wynosić aż 2.8 GHz (2.5 GHz w Cortex-A72). Nowe rdzenie mogą być łączone z energooszczędnymi rdzeniami Cortex-A53 i Cortex-A35.
Jednak tym razem nie sama wydajność jest dla ARM najważniejsza, a możliwość jej utrzymania na jak najwyższym poziomie przez jak najdłuższy czas. Wiele współczesnych procesorów, w większości stworzonych właśnie na architekturze ARM (z większą lub mniejszą ingerencją producentów), cierpi na tzw. thermal throttling. Sam w sobie nie jest on zjawiskiem złym, gdyż ratuje on procesory przed przegrzaniem, jednak w wielu przypadkach jest on zbyt agresywny, przez co wydajność jest ograniczana zbyt szybko i zbyt mocno. Może być to szczególnie dokuczliwe choćby przy wirtualnej rzeczywistości, gdzie utrzymanie stałej liczby klatek na sekundę wpływa na komfort korzystania z tego rozwiązania. Dzięki zabiegom ARM nowy Cortex-A73 ma znacznie lepiej utrzymywać stałą wydajność, bez negatywnych skutków przegrzewania.
ARM zaprezentowało również układ graficzny Mali G71, zbudowany w architekturze Bifrost. Jego ważnym atutem ma być wsparcie dla HSA (Heterogeneous System Architecture), co pozwala GPU i CPU na jednoczesny dostęp do tych samych danych w całej przestrzeni adresowej, co ma przyspieszyć ich działanie. Mali G71 to także wsparcie dla w pełni otwartego API Vulcan.
Mali G71 będzie w stosunku 1:1 półtora raza bardziej wydajne od Mali-T880, a w najmocniejszej konfiguracji może być złożone z aż 32 rdzeni, choć oczywiście pojawią się mniej bogate w rdzenie odpowiedniki (w konfiguracji z 4, 6, 8 i 16 rdzeniami). Nowe GPU ma się sprawdzić przede wszystkim przy wirtualnej rzeczywistości, gdyż ma być zdolne do renderowania stałej i dużej liczby klatek na sekundę, przy jak najmniejszym opóźnieniu. Do topowych smartfonów najprawdopodobniej trafi 16-rdzeniowy wariant Mali G71, który według ARM ma być wydajniejszy od ,,popularnych” deskopowych GPU z 2015 roku, cokolwiek to znaczy.
Układy wykorzystujące ARM Cortex-A73 i Mali G71 wejdą do produkcji pod koniec tego roku, więc w urządzeniach komercyjnych najwcześniej pojawią się w pierwszym kwartale 2017 roku.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Składany flagowiec w super promocji? Motorola razr 50 Ultra po raz pierwszy doczekała się aż…
Segment tanich tabletów przeżywa rozkwit. Świeżo zaprezentowany Teclast M50 Mini dołącza właśnie do niedrogich pobratymców…
Tanie realme zdobyło kolejną certyfikację. Szykuje się globalne ogłoszenie niskobudżetowca. Niedługo realme Note 60x będzie…
Masz flagowca Apple? To przydałyby Ci się słuchawki. Jako fan marki na pewno słyszałeś o…
Nowy tablet OPPO Pad 3 zadebiutuje już jutro. Na dzień przed premierą sporo o nim…
Dzieli nas dzień od prezentacji średniaków OPPO. O nowym OPPO Reno 13 (Pro) wiemy niemalże…