Honor 5X to niewątpliwie ciekawy smartfon, jednak wydawało się, że nie osiągnie wielkiego sukcesu sprzedażowego. Prawda okazała się inna – Huawei sprzedało już 8 mln egzemplarzy tego modelu. Na dodatek wynik ten ma szansę pobić Huawei P9 Lite.
Testowanego przez gsmManiaKa Honora 5X można określić jednym słowem: poprawny. Nie jest to phablet kładący podobnie wycenioną konkurencję na łopatki, na dodatek niczym specjalnym się nie wyróżnia, ale równocześnie jest ciekawym wyborem za ok. 1000 złotych. Mogę z całą odpowiedzialnością przyznać, że rok temu Huawei P8 Lite prezentował się lepiej i właśnie z tego powodu został hitem sprzedażowym chińskiego producenta i moim zdaniem Honor 5X nie miał szans powtórzyć tego sukcesu. Okazało się, że bardzo się pomyliłem.
Przy okazji premiery Honora 5A władze Huawei zakomunikowały światu, że Honor 5X sprzedał się na całym świecie w ilości 8 mln egzemplarzy, czyli średnio każdego miesiąca chiński producent dostarczał na rynek milion sztuk tego phabletu. Jeśli trend sprzedażowy nagle się nie załamie, to Honor 5X ma szansę dogonić wynik Huawei P8 Lite. Jednak nawet gdyby tak się nie stało, to i tak mogę chyba mówić o niespodziance, gdyż sukcesu na taką skalę absolutnie się nie spodziewałem – choć powtórzę, Honor 5X jest naprawdę niezłym urządzeniem.
Wydaje mi się, że za kilkanaście miesięcy zapomnimy jednak o świetnej sprzedaży Honora 5X i będziemy się zachwycać nawet lepszymi wynikami nowszego dziecka chińskiego producenta i mam tu na myśli oczywiście Huawei P9 Lite, który raczej bez problemu da radę ,,przeskoczyć” w liczbie sprzedanych egzemplarzy nawet swojego poprzednika.
Przy okazji dodam jeszcze, że Huawei wykorzystało tę samą okazję do pochwalenia się kolejnym wyczynem – według producenta już ponad 80 mln jego smartfonów pracuje pod kontrolą układów Kirin. Niezły wynik, prawda?
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.