Najnowsze statystyki firmy analitycznej Kantar jednoznacznie pokazują, że ofensywa Androida na świecie trwa w najlepsze. iOS jest w defensywie, a mobilny Windows traci resztki sił.
Statystyki firmy analitycznej Kantar prezentują udziały w sprzedaży poszczególnych mobilnych systemów operacyjnych na wybranych rynkach. Najnowsze dane dotyczą trzymiesięcznego okresu kończącego się w kwietniu tego roku i po raz kolejny możemy zaobserwować, że na rynku smartfonów zapanuje wkrótce duopol Androida oraz iOS, ze zdecydowaną przewagą tego pierwszego systemu.
W badanym okresie Android kolejny raz z rzędu wzmocnił swoje udziały w krajach europejskiej piątki (Niemcy, Francja, Wielka Brytania, Hiszpania i Włochy), USA i w Chinach o co najmniej 4.8 p.p., w porównaniu z analogicznym okresem roku poprzedniego. Na tych samych rynkach iOS traci, co szczególnie widoczne jest w Państwie Środka, gdzie udział w sprzedaży spadły o 4.4 punktu procentowego, do poziomu 20.1%. Apple nie idzie tak dobrze w Chinach, jakby chcieli tego włodarze firmy, jednak chyba bardziej bolesny jest spadek w rodzimych Stanach Zjednoczonych, gdzie udziały spadły do trochę niecałych 31% (mniej o 2.5 p.p).
Jednak spadki iOS wyglądają co najwyżej na ,,przeziębienie”, gdy zestawimy je ze spadkami mobilnego Windowsa, który trzyma się już ostatnimi resztkami sił. Jeszcze do niedawna opoką systemu Microsoftu była Europa, jednak i tutaj udziały spadły do 5.8%. Jeszcze gorzej jest w USA, gdzie próg 1% jest niebezpiecznie blisko.
Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują na to, że w obliczu widocznego spowolnienia na rynku smartfonów, wynikającego z jego nasycenia, jesteśmy właściwie skazani na Androida i iOS. To właśnie te dwa systemy będą sobie wzajemnie podbierać klientów i najprawdopodobniej to zielony robot będzie zwycięzcą, a dziecko Apple będzie w defensywie. Windows Phone i wszelkie systemy oznaczone jako ,,other” będą balansować na krawędzi błędu statystycznego i raczej żaden z nich w najbliższym czasie nie poprawi widocznie swojej sytuacji, a na pojawienie się nowych graczy jest już właściwie za późno.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.