Samsung Galaxy Mini S5570 to model telefonu, który obecnie cieszy się bardzo dużym zainteresowaniem na wszelkiego rodzaju forach i portalach poświęconych tematyce GSM, w porównywarkach cen oraz w rankingach sklepów. Co więcej, w przeciwieństwie do wielu innych urządzeń, zainteresowanie tym sprzętem nie jest wirtualne, ale przekłada się również na wyniki sprzedaży. Co jest kluczem do tak dużej popularności tego telefonu?
Ma temat samej słuchawki możecie dowiedzieć się nieco więcej studiując recenzję na łamach gsmmaniaKa. W ogromnym skrócie, jest to najmniejszy model z rodziny Galaxy (zaledwie 110.4 mm długości, 60.8 mm szerokości i 12.1 mm) ważący jedynie 105 gramów i reklamowany jako „smartfon dla ludzi młodych”. Być może ze względu na swój nietypowy i lekko krzykliwy design.
Zacznijmy od elementów wizualnych telefonu. Według większości użytkowników, urządzenie zrobione jest z „plastiku dobrej jakości” – podobne opinie spotkać można również u polskich i zachodnich recenzentów. Materiał pokrywający tylną klapkę obudowy jest perforowany, co za tym idzie, nie widać aż tak bardzo wszelakich zarysowań, a telefon pewniej trzyma się w dłoni. Jak wspomniałem już powyżej, smartfon jest niesamowicie lekki i mały. Nic dziwnego zatem, iż w kwestii budowy i jakości wykonania model Samsunga zasługuje na duży plus.
Nie można było pominąć tego ważnego punktu i zarazem jednego z atutów Galaxy Mini. Wielu z Was może się wydawać, że sporządzanie wiadomości tekstowych na tak małym wyświetlaczu to istna katorga – nic bardziej mylnego. Słuchawka wyposażona jest w SWYPE, więc pisanie na niej to istna przyjemność. Jeśli ktoś wyjątkowo nie lubi używać palców do „pisania SMS-ów” zawsze może podyktować je głosowo. Funkcja sprawdza się rewelacyjnie, pod warunkiem, że nie będzie zbyt wielkiego natężenia hałasów dokoła nas. Podsumowując – pisanie na Galaxy Mini to istna bajka.
Czas na pierwszy drobny minus. Użytkownicy narzekają na zbyt małą rozdzielczość – faktycznie przy 320 x 240 px ciężko może być nam przeglądać swobodnie pełnowymiarowe strony internetowe. Lecz jest to mankament, który da się przeboleć. Ważniejszym jest, że ekran słabo radzi sobie w słońcu i jest podatny na zarysowania. Niestety nie jest to element pokryty szkłem typu Gorilla – jakżeby mógł być za taką cenę. Na pochwałę zasługuje natomiast obecność multi-dotyku, co często bywa pomijane w przypadku tego typu modeli telefonów. Podsumowując, rewelacji nie ma, ale w tym przedziale cenowym ciężko będzie znaleźć coś lepszego.
Rozdzielczość matrycy aparatu który znajduje się na pokładzie modelu Samsung Galaxy Mini wynosi 3,2 mpix – nie ma więc co spodziewać się po nim jakiś cudów. Bardzo dużo osób narzeka na słabą jakość zdjęć przy gorszym oświetleniu. Faktycznie, producent mógł wrzucić do swojej słuchawki odrobinę lepszy aparat (myślę, że 5 mpix wyglądało by już nieco lepiej), lecz z pewnością wpłynęłoby to na końcową cenę telefonu, która jest wszak jednym z jego najpoważniejszych atutów. Mocnym zaniedbaniem ze strony Samsunga jest również brak lampy błyskowej. Filmy kręcone przy pomocy Galaxy Mini wprawdzie nie wyglądają jak „kręcone szczoteczką do zębów” lecz mogłyby jednak reprezentować nieco wyższy poziom. Podsumowując: nie jest źle, ale mogło być dużo lepiej.
W Samsungu Galaxy Mini możemy się spotkać z Androidem w wersji 2.2 Froyo. W sieci można jednak spotkać opinie, iż w wypadku tego modelu bardzo przydatne jest zainstalowanie „piernika”, co może „dać systemowi niezłego kopa”. Ale i przeciwnicy nieoficjalnych ulepszeń nie narzekają na smartfona – wręcz przeciwnie, wychwalają go pod niebiosa. Reasumując, system zasłużył sobie na pochwałę.
Telefon (jak przystało na słuchawkę z Androidem) świetnie spełnia stawiane mu wymagania, Wprawdzie niektórym brakuje tu „otwieracza do piwa i kosiarki spalinowej” lecz myślę, że na ten jeden drobny szczegół możemy przymknąć oko. GsmManiaKom zdecydowanie przypadły do gustu funkcje dodatkowe, które oferuje firma Samsung oraz nakładka TouchWiz w wersji 3.0. Wszystko prezentuje się bardzo ładnie, więc wystawiamy duży plus.
W telefonie znajdziemy przyzwoity procesor o taktowaniu 600 MHz, dzięki czemu rzadko obserwujemy „przycięcia” podczas pracy na telefonie. Niestety dość negatywnym aspektem może być dość mała pamięć wewnętrzna telefonu – zaledwie 160 MB. Na szczęście na wyposażeniu znalazło się gniazdo kart microSD, dzięki któremu pamięć może być rozbudowana o 32 GB. W zestawie dodawana jest karta o pojemności 2 GB. Ogólnie, w tym przedziale cenowym, podzespoły prezentują się bardzo zacnie.
Jak zapewne się spodziewacie, nie napiszę tu nic dobrego. Użytkownicy narzekają na baterię – podobnie jak w przypadku każdego smartfona. Nic dziwnego zresztą – 1.200 mAh nie zdziała cudów. Podsumowując – wydajność zasilania jest standardem, nie wyróżniającym się ani na plus, ani na minus.
Cena jest jednym z najsilniejszych (o ile nie najsilniejszym) atutów tego telefonu. Smartfon może być nasz już za niecałe 500 złotych!
W takiej cenie, bardzo ciężko będzie znaleźć coś lepszego. Zdecydowana pochwała i ogromne brawa dla Samunga.
Na pewną reprymendę zasługuje fakt, że w pudełku niestety nie znajdziemy słuchawek. Ponieważ jednak telefon wyposażony jest w wejście audio jack 3,5 mm, bez trudu znajdziemy dla nich zastępstwo. Miło również na pokładzie zauważyć Wi-Fi, GPS, Radio, kompas i wiele innych dodatków.
Wiele osób rozważających obecnie zakup smartfona zastanawia się, jaki model wybrać. Jeśli należycie do tego grona, a jednocześnie chcecie za telefon zapłacić możliwie niedużo, to zdecydowanie polecamy Wam Samsunga Galaxy Mini. W tym przedziale cenowym deklasuje całą konkurencję.
Źródła: Tekst powstał w oparciu o opinie użytkowników publikowane na łamach Ceneo, Skąpca i forum PCFormat. Opracowanie: gsmManiaK
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Spróbujesz zgadnąć w ciemno, co tak naprawdę zmieni się w specyfikacji Samsunga Galaxy S25? To…
Który smartfon wśród tych ze składanym ekranem będzie mieć największą baterię? vivo X Fold 4…
Składany smartfon Samsung Galaxy Z Flip6 może być Twój całkiem za darmo. O ten model…
Producent niemal oficjalnie dał nam do zrozumienia, że realme GT 7 Neo otrzyma ogromną baterię…
Uber nie chce wozić już tylko Polaków, ale także ich paczki i przesyłki. Taka nowość…
Black Friday 2024 rozpoczął się na dobre. Multum promocji zaczęło pojawiać się w sklepach i…