LG X5 i LG X Skin to smartfony wyposażone w wyświetlacze HD, czterordzeniowe procesory, smukłe obudowy i skromne baterie. Oba urządzenia nie są też niestety specjalnie atrakcyjne.
Smartfony z serii X od LG mają być na swój sposób wyjątkowe, jednak patrząc na właśnie zaprezentowane modele X5 i X Skin trudno mi znaleźć wyróżniające je cechy.
Jak widzicie specyfikacja techniczna LG X5 jest bardzo typowa. Według producenta model ten ma wyróżniać smukła obudowa i mała waga, a 5.5-calowy wyświetlacz ma się idealnie sprawdzić jako narzędzie do konsumpcji treści multimedialnych. Phablet na rodzimym rynku producenta został wyceniony na równowartość 173 dolarów (ok. 690 złotych netto).
LG X Skin również ma przyciągać wzrok potencjalnych klientów smukłą sylwetką i niską wagą, a ja pewnie zwróciłbym również uwagę na spore ramki wokół wyświetlacza – 144,8 mm wysokości przy ekranie o przekątnej 5 cali to naprawdę szczodre gospodarowanie przestrzenią. LG X Skin został w Korei Południowej wyceniony na równowartość 200 dolarów (ok. 800 złotych netto).
Patrząc na większość przedstawicieli nowej serii X mam wrażenie, że Koreańczycy gdzieś się pogubili i ciągle nie mogą się odnaleźć. Smukłość i lekkość okazuje się ważniejsza niż pojemne baterie, a wyjątkowe cechy w większości przypadków wcale nie są wyjątkowe. Pomysł dobry, wykonanie takie sobie, a ja mam nadzieję, że zapowiadane przez LG zmiany pomogą firmie znaleźć świeże spojrzenie.
Źródło: LG
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Być może zbyt surowo oceniłem flagowce pracujące na procesorze Snapdragon 8 Elite. Są gorące, ale…
Epic Games Store znów rozdaje nową grę za darmo. Tym razem jest mrocznie i tajemniczo.…
Do globalnej premiery zmierza POCO F7 oraz POCO F7 Ultra. Certyfikacja smartfonów Xiaomi to świetna…
HONOR 300 na zdjęciach prezentuje się zjawiskowo. To będzie wyjątkowo cienka brzytwa, która nie przekroczy…
Oto oficjalny wygląd nowego Xiaomi, którego będziemy często polecać. Nazywa się Redmi K80, choć do…
Apple iPhone SE 4 będzie miał premierę w Polsce jeszcze wcześniej, niż oczekiwałem. Smartfon zadebiutuje…