Kolejne plotki dotyczące najnowszego flagowca Samsunga pojawiają się w sieci. Tym razem dowiedzieliśmy się więcej na temat rysika, który dołączany jest do zestawu już od kilku generacji smartfona. Jakie zmiany czekają więc S-Pen?
Premiera Samsunga Galaxy Note 7 coraz bliżej. Phablet zostanie zaprezentowany już 2 sierpnia tego roku i oczekuje się, iż będzie on naprawdę wydajnym urządzeniem. W sieci pojawiły się nowe plotki, które mówią o tym, iż zmiany oprócz samego urządzenia przejdzie rysik S-Pen, który jest nieodłącznym elementem serii Note już od kilku generacji phabletu. Według informacji Igyaan, wewnętrzne dokumenty Samsunga Galaxy Note 7 mówią o tym, iż ma być on dostarczony wraz z nowym rysikiem S-Pen, który różni się wyglądem od tego znanego z Galaxy Note 5. To jeszcze nie wszystko, bowiem to akcesorium ma doczekać się również usprawnień oraz zupełnie nowych funkcji.
W rysiku znajdziemy ulepszony Bluetooth Low Energy, który pozwoli na zużycie mniejszej ilości energii podczas korzystania z jego funkcji. Okno Air View ma również otrzymać nowy słownik z opcją dyktowania głosowego dla tych użytkowników, którzy potrafią w ten sposób szybciej poruszać się po wybranych możliwościach systemu. Igyaan wspomina również o ekranie, który nie będzie posiadał ramek – plotki o zakrzywionych krawędziach pojawiały się od jakiegoś czasu i wygląda na to, że Samsung faktycznie może zrezygnować z płaskiej wersji Note’a na rzecz tylko i wyłącznie zakrzywionego modelu. Domniemany skaner tęczówki oka również ma pozwolić na dodatkowe akcje oprócz odblokowania telefonu. Plotki mówią między innymi o dostępie do aplikacji czy chociażby dokumentów – taka forma zabezpieczeń byłaby więc naprawdę ciekawa.
S-Pen musi być lepszy, bowiem ma obok siebie godnego rywala jakim jest oczywiście Apple Pencil. Na temat rozwiązania Apple również pojawiają się różne zdania, jednak wygląda na to, że firma z jabłkiem w logo również będzie chciała ulepszyć swój rysik przeznaczony do tabletów. Co z tego wszystkiego wyniknie? Na szczegóły dotyczące działania nowego S-Pena musimy jeszcze poczekać.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.