Moto Z Play to smartfon, który zaraz po iPhonie 7 również miał nie posiadać standardowego wejścia na słuchawki. Wszystko wskazuje jednak na to, że w tym przypadku nie doczekamy się rewolucji.
Wiemy już, że iPhone 7 może pojawić się na rynku bez standardowego złącza słuchawkowego – i wszystko na to wskazuje. Producenci smartfonów z Androidem na pewno wiedzą o tym pomyśle, jednak patrząc na rynek, starają się oni trzymać z boku i zbytnio nie ingerować we wspomniany element w swoich urządzeniach. Jakiś czas temu jednak pojawiły się informacji, iż zbliżająca się Moto Z Play może zostać pozbawiona takiego złącza będąc jednocześnie pierwszym smartfonem z Androidem, który mógłby pochwalić się innym pomysłem na podłączenie słuchawek. Nie ma jednak co się obawiać. Najnowsze plotki mówią o tym, iż Moto Z Play dostanie jednak klasyczne 3,5-milimetrowe złącze słuchawkowe.
Wycieki na temat Moto Z Play pojawiają się praktycznie cały czas, jednak dopiero teraz możemy zobaczyć pierwsze zdjęcie pokazujące ten produkt niejako „na żywo”. Na zdjęciu powyżej, model Moto Z Play jest wciśnięty pomiędzy Moto Z oraz Moto Z Force – oba modele nie posiadają co prawda żadnego innego otworu na dole smartfona niż USB typu C. Jeśli przyjrzymy się bliżej, to na Moto Z Play widać złącze słuchawkowe. Niestety nadal nie wiadomo czy to specjalna zabawa Motoroli, czy też faktycznie zobaczymy tego typu rozwiązanie w finalnej wersji smartfona. Być może producent chce tym samym obniżyć koszty smartfona i zastosować konwencjonalne metody, zamiast kombinować z dodatkowym adapterem, jak ma to miejsce w Moto Z.
Dokładne korzyści płynące z jakości dźwięku dostarczanej przez USB C muszą zostać przetestowane, jednak sama technologia zapowiada się ciekawie. Według przecieków w Moto Z Play zobaczymy Snapdragona 652 oraz 3 gigabajty pamięci RAM. Ekran ma mieć przekątną 5,5-cala i pracować w rozdzielczości 1080p. Kiedy dokładnie możemy spodziewać się tego urządzenia? Tego do końca nie wiadomo.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.