Na Światowe Dni Młodzieży do Krakowa zjechało się wielu obcokrajowców, którzy chcąc zachować kontakt z rodziną muszą zarejestrować zakupioną kartę prepaid, co powoduje kolejki u operatorów – jednak nie u wszystkich.
Światowe Dni Młodzieży to nie tylko święto chrześcijan, ale również wielkie wyzwanie organizacyjne i logistyczne. Co ciekawe sporo pracy mają również operatorzy.
Od kilku dni obowiązuje nowa ustawa antyterrorystyczna, która wymaga rejestracji kart prepaid. Ogromna liczba zagranicznych pielgrzymów w naszym redaKcyjnym Krakowie, chcąc utrzymać kontakt z rodziną, musi więc po zakupie karty SIM udać się do operatora, co spowodowało powstanie sporych kolejek w salonach Play, T-Mobile i zwłaszcza w Orange, które zmobilizowały do działania cały personel. Tylko lokale Plusa podobno świeciły pustkami.
Moim zdaniem nie należy tego w żaden sposób tłumaczyć najmniejszą atrakcyjnością oferty Plusa, a większą rozpoznawalnością rywali. Francuskie Orange i niemiecki T-Mobile znane są w wielu regionach na całym świecie, a Play rzuca się w oczy kolorystyką i ma dość świeżą, ,,młodzieżową” nazwę, więc Plus siłą rzeczy skazany jest na porażkę.
Źródło: Dziennik Polski
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.