ponad rok temu, Damian Kucharski Newsy Telefony

Polecane smartfony. TOP10 telefonów, które warto kupić (sierpień 2016)

Artykuły
- Co kupić?
- Longform
- Na luzie
- Poradniki
- Testy
- TOP-10

Polecamy
- Katalog telefonów
- video-testy

reklama

Szukacie wydajnego i solidnie wyposażonego smartfona z dobrym ekranem i mocną baterią? Wybrałem dla Was 10 najciekawszych telefonów, które warto kupić.

Aktualizacja 25.02.2022

Uwaga. Rynek i dostępne modele, które poleca redaKcja techManiaK.pl cały czas się zmieniają. Od publikacji tego wpisu minęło już trochę czasu, dlatego też zachęcam Cię do zobaczenia naszego najnowszego zestawienia:

Elitarne grono najbardziej opłacalnych smartfonów w Polsce. Są warte każdej złotówki!

Nawet najbardziej biegły gsmManiaK często ma niemały problem z kupieniem nowego smartfona, o czym ostatnio przekonał się mój redaKcyjny kolega Krzysiek. Jak informowaliście pod jego wpisem, również i Wy macie często podobny problem, dlatego postanowiłem dzisiaj zaprezentować subiektywną listę najciekawszych, wartych kupienia smartfonów.

Ważna uwaga: moje zestawienie nie jest listą najwydajniejszych smartfonów na rynku, choć znajdują się w nim również pozycje o ponadprzeciętnych osiągach w benchmarkach. ManiaKów cyferek odsyłam do naszego TOP10 najlepszych telefonów oraz do TOP-10 według AnTuTu.

Meizu M3 Note

Zacznijmy od absolutnej nowości na naszym rynku. Meizu M3 Note, bo właśnie o nim mowa, to phablet o fenomenym stosunku ceny do jakości, zresztą tak jak jego poprzednik, którego mieliśmy okazję testować.

Meizu M3 Note oferuje 5.5-calowy wyświetlacz Full HD z dodającym uroku szkłem 2.5D, baterię o pojemności 4100 mAh, MediaTek helio P10 z 2 GB pamięci RAM, a to wszystko okraszone ciekawą nakładką Flyme OS (niestety, nie jest ona w 100% spolszczona). Gdy dodamy do tego metalową obudowę i cenę nieprzekraczającą 800 złotych to wniosek może być tylko jeden – tego urządzenia aż trudno nie polecić.

Xiaomi Redmi Note 3 Pro

Wielbicieli smartfonów z Państwa Środka mamy w Polsce wielu, dlatego nie mogło zabraknąć propozycji dla nich. W cenie nie większej niż 1000 złotych (a często nawet i niższej) trudno o lepszy wybór niż Xiaomi Redmi Note 3 Pro.

Gdy spojrzy się na specyfikację Xiaomi Redmi Note 3 Pro to aż trudno uwierzyć, że tak wyposażone urządzenie może być tak relatywnie tanie. Najbardziej wyróżnia się zastosowana jednostka centralna, czyli Qualcomm Snapdragon 650 – odpowiednik zeszłorocznego i w wielu przypadkach flagowego Snapdragona 808. Pomyśleć, że w podobnej cenie na rynku znajdziemy smartfony ze Snapdragonem 410…

Oczywiście, decydując się na Xiaomi Redmi Note 3 Pro trzeba mieć świadomość kilku niedogodności, takich jak brak pełnej gwarancji czy często konieczność zakupu w zagranicznych sklepach internetowych. Jednak jeśli to wam nie przeszkadza, to phablet od Xiaomi zapewne spełni wasze oczekiwania.

Huawei P9 Lite

Test Huawei P9 Lite mogliście przeczytać wczoraj, więc w tym przypadku nie będę się rozpisywał, gdyż Michał bardzo szczegółowo przedstawił wam wszystkie wady i zalety tego urządzenia.

Huawei P9 Lite trafił do mojego zestawienia nie tylko dlatego, że jest świetnym smartfonem, ale również dzięki bardzo dobrej cenie na rynku wtórnym oraz u operatorów. Z Huawei P9 Lite będziecie zadowoleni.

Sony Xperia M5

Gdy Sony Xperia M5 pojawiła się w Polsce na początku tego roku, jej stosunek ceny do jakości (był w moich oczach) zdecydowanie niekorzystny. Jednak z czasem smartfon ten wyraźnie taniał, a dziś w sklepach możemy go kupić za ~1250 złotych, a to już uczciwy układ.

Sony Xperia M5 spodoba się przede wszystkim tym osobom, które szukają dobrego smartfona do selfie, a w tym aspekcie propozycja Japończyków ma się czym pochwalić – na froncie znajdziemy bowiem 13-megapikselowy aparat. Xperia M5 może się również pochwalić niezłą wydajnością (helio X10 + 3 GB RAM), wodoszczelnością oraz Androidem 6.0 Marshmallow.

Honor 7

Honor 7, czyli zeszłoroczny flagowiec spółki-córki Huawei, ciągle trzyma fason i jest jednym z najlepszych smartfonów za mniej niż 1500 złotych (a często za wyraźnie mniej).

Jak pokazał nasz test Honor 7, smartfon nie próbuje bić rekordów wydajności w benchmarkach, ale gwarantuje przyjemną pracę na co dzień, choćby dzięki rozbudowanej i funkcjonalnej nakładce systemowej EMUI. Ciekawym dodatkiem jest również aktywny Dual SIM, funkcjonalny czujnik biometryczny czy metalowa obudowa. Honor 7 to po prostu solidny smartfon za niewygórowane pieniądze.

Lenovo Moto X Style

Lenovo Moto X Style to dowód na to, że zeszłoroczne flagowce nie mają się czego wstydzić, szczególnie w obliczu droższych średniaków z tego roku – można tu przywołać choćby telefon Xperia XA Ultra.

Jak pisaliśmy w recenzji Lenovo Moto X Style, smartfon punktuje praktycznie czystym Androidem z minimalnymi i przede wszystkim praktycznymi dodatkami od producenta, takimi jak Moto Display (powiadomienia na wyłączonym ekranie, który notabene jest naprawdę świetny). Czysty Android to również gwarancja szybszych niż u konkurencji aktualizacji do kolejnych wersji (choć mogą zdarzyć się wyjątki). Gdy dodajmy do tego porządny aparat, niezłą wydajność czy głośniki stereo to łatwo dojść do wniosku, że Moto X Style ciągle warto kupić.

Motorola Moto X Style

OnePlus 3

OnePlus 3 nie jest nazywany przez producenta ,,zabójcą flagowców” tak, jak jego poprzednicy, ale wielu maniaKów tak o nim mówi, choć nie dosłownie. Nie ma w tym nic dziwnego, gdyż chiński flagowiec oferuje wiele za niewiele.

OnePlus 3 kusi przede wszystkim Snapdragonem 820, wspartym aż 6 GB pamięci RAM. Co prawda ten drugi parametr w praktyce nie spisuje się aż tak dobrze, jak można byłoby przypuszczać, jednak jedna z poprawek znacznie poprawiła zarządzanie pamięcią operacyjną. Omawiana ,,łatka” wniosła również tryb sRGB wyświetlacza, który dzięki temu stał się jednym z najlepszych ekranów na rynku.

Warto również wspomnieć o tym, że OnePlus 3 możemy kupić w Polsce za 1799 złotych i to z gwarancją realizowaną na terenie naszego kraju, w serwisie Regeneris.

LG V10

LG V10 może się wydawać dość kontrowersyjnym wyborem (ciągle trzeba za niego zapłacić trochę ponad 2000 złotych), jednak jest to phablet wyjątkowy i warty uwagi.

Jak przeczytacie w naszej recenzji LG V10, smartfon został wyposażony w dwa wyświetlacze. Dodatkowy znajduje się tuż nad ekranem głównym i może nas informować o zaległych powiadomieniach, pomóc w przełączeniu piosenki czy też szybko przełączyć się między kolejnymi aplikacjami. Ciekawym rozwiązaniem jest również podwójny aparat przedni, dzięki któremu na selfie może się zmieścić spora grupka naszych znajomych. Phablet może się również pochwalić certyfikatem bezpieczeństwa NIAP oraz wzmocnioną konstrukcją i swobodnym dostępem do baterii.

LG V10 jest ciekawym urządzeniem i zdecydowanie warto na niego postawić.

REKLAMA, linki mogą kierować do podobnych produktów | Specyfikacja | więcej informacji »

Samsung Galaxy S7

Samsung Galaxy S7 zdecydowanie nie należy do najtańszych urządzeń – zwłaszcza, jak patrzymy na ceny sklepowe. Jednak jest to flagowiec prawie kompletny i dlatego warto go kupić, o ile się urządzenia tego typu potrzebuje.

Samsung Galaxy S7 ma do zaoferowania naprawdę wiele. Fenomenalny ekran Super AMOLED, porządna bateria, świetny aparat, bardzo dobra jakość wykonania, wodoszczelność, rozbudowana nakładka (która już nie straszy lagami) – zalety można wymieniać i wymieniać, a wady bądź braki policzymy na palcach jednej ręki (pisaliśmy o tym też w naszej recenzji). Cokolwiek nie sądzimy o koreańskim producencie trzeba uczciwie przyznać, że Samsung Galaxy S7 to naprawdę kapitalne urządzenie.

REKLAMA, linki mogą kierować do podobnych produktów | Specyfikacja | więcej informacji »

Apple iPhone 6s

Apple iPhone 6s już wkrótce doczeka się następcy, jednak wcale nie znaczy to, że straci tym samym na atrakcyjności. Na dodatek trochę stanieje, a o wsparcie nie ma się co martwić.

iPhone 6s to nie tylko oprogramowanie, ale również mocne podzespoły. Dwurdzeniowy Apple A9 z 2 GB pamięci RAM może nie robi wrażenia przy czterordzeniowym Snapdragonie 820 czy Exynosie 8890, jednak w praktyce nie ustępuje im wydajnością, a w niektórych testach nawet je przewyższa. Warto również pamiętać o dobrym aparacie czy ciekawym 3D Touch.

W przypadku iPhone’a 6s polecałbym celować w wersję z co najmniej 64 GB pamięci wewnętrznej, gdyż wariant podstawowy oferuje niecałe 12 GB realnie dostępnej pamięci, co przy możliwości nagrywania filmów 4K bądź robienia 12-megapikselowych zdjęć może nie wystarczyć bardziej zaawansowanym użytkownikom.