HTC EVO 3D, którego dla Was testowaliśmy kilka dni temu, to główny rywal już wcześniej recenzowanego przez naszą redaKcję LG Swifta3D. Opinie o obydwu telefonach są zgoła różne.
Niektórzy zachwycają się trzecim wymiarem, oferowanym przez obydwie komórki, inni wychwalają jakość wykonania, a pozostali narzekają na przestarzałego Androida 2.2 Froyo, jakiego można cały czas znaleźć w komórce sygnowanej logiem LG. Korzystając z okazji, że w redaKcji mamy obydwa telefony, specjalnie dla Was przeprowadziliśmy porównanie, które pozwoli odpowiedzieć na pytanie: który z pierwszych dostępnych na polskim rynku telefonów 3D, jest lepszy – renomowany HTC, czy też może innowacyjny LG?
LG Swift 3D | HTC EVO 3D | |
---|---|---|
Wymiary: | 128,8 x 68 x 11,9 mm | 126mm x 65mm x 12.05mm |
Waga: | 169 g | 170 g |
Ekran: | 4,3”, 3D LCD | 4,3”, 3D TFT LCD, qHD |
Procesor: | 2x 1GHz ARM Cortex-A9 | 2x 1.2 GHz, Qualcomm MSM8260 |
System operacyjny: | Android 2.2 Froyo z możliwością aktualizacji | Android 2.3 Gingerbread + Sense UI |
Pamięć operacyjna: | 512 MB RAM | 1 GB RAM |
Aparat główny: | 2x 5 Mpix, autofokus, lampa LED, wideo 1080p | 2x 5 Mpix (2 MP dla 3D), autofokus, lampa LED, wideo 720p |
Aparat przedni: | 0,3 Mpix | 1,3 Mpix |
Bateria: | 1500 mAh | 1730 mAh |
Cena: | min 1.448 zł | min 2.199 zł |
Jeśli chodzi o obudowę, na wstępie trzeba pochwalić obydwu producentów, ponieważ zarówno LG, jak i HTC prezentują bardzo wysoki poziom. Jakość użytych materiałów wykończeniowych jest świetna w obydwu trójwymiarowych komórkach, jednak dzięki zastosowaniu specjalnej, antypoślizgowej tylnej ściany obudowy, przysłowiowym rzutem na taśmę na prowadzenie wychodzi HTC EVO 3D. Nie oznacza to bynajmniej, że Swift 3D ślizga się w rękach, po prostu tylna ściana, wykonana z czegoś na wzór gumy tworzywa, nie gwarantuje aż tak dobrej amortyzacji. Z drugiej jednak strony, w HTC dużo łatwiej przypadkowo tapnąć w dotykowe przyciski głównego menu. Może więc jednak remis?
HTC może pochwalić się pracą w wyższej rozdzielczości oraz nieco lepszą reakcją na dotyk, jednak w moim odczuciu, LG nadrabia nieco lepszym odwzorowaniem barw oraz lepszą jakością wyświetlanego obrazu. Zarówno EVO 3D jak i Swift 3D mają ekran o przekątnej 4.3 cala i kwestia wyłonienia zwycięzcy będzie tutaj bardzo kłopotliwa, ponieważ dla części z Was ważniejsza będzie reakcja na dotyk i rozdzielczość a dla innych ManiaKalnych użytkowniKów smartfonów na pierwszym miejscu będzie jakość wyświetlanych barw. Jak dla mnie, remis z lekkim wskazaniem na LG.
HTC oferuje nam nowszą wersję Androida z rewelacyjną nakładką HTC Sense, względem której produkt od LG zostaje nieco w tyle, chociaż z całą pewnością nie można tego rozpatrywać w kategoriach pogromu. Po prostu produkt od Tajwańczyków już od pierwszego uruchomienia gwarantuje nam większy komfort pracy oraz daleko idące możliwości personalizacji. Gingerbread dla Swifta z pewnością nieco zmniejszy dystans, jednak do pobicia HTC Sense, droga jeszcze daleka…
LG i HTC jako pierwsze wprowadziły na polski rynek telefony, które oferują możliwość oglądania trójwymiarowego obrazu bez okularów, jakie zapewne doskonale znacie z sal kinowych. Trzeba już na wstępie zaznaczyć, że są to dopiero pierwsze podwaliny pod prawdziwe 3D, jakie w moim odczuciu szerzej zaatakuje rynek dopiero za jakiś rok, może dwa, jednak z tych eksperymentów zdecydowanie więcej 3D możemy znaleźć w produkcie sygnowanym logiem LG. Swift 3D, to – na dziś dzień – prawdziwy telefon 3D.
Producent zadbał o kilka usług w trójwymiarze, ot, dla przykładu gry, oraz dedykowaną zakładkę ze wszystkimi aplikacjami, które w jakiś sposób z owym trójwymiarem współpracują. W HTC tego zabrakło. Dało się odnieść wrażenie, że EVO 3D zostało w tym aspekcie potraktowane po macoszemu, zarówno w kwestii jakości wyświetlanego obrazu 3D, jak i ilości aplikacji. Z czystym sumieniem mogę przyznać, że w kwestii trójwymiarowości obydwu telefonów, zdecydowanie wygrywa LG Swift 3D, który pozwala cieszyć się dużo większą głębią trzeciego wymiaru, niż jego tajwański rywal.
Jeśli chodzi o zdjęcia robione w trybie dwuwymiarowym, skłaniałbym się ku remisowi z minimalnym wskazaniem na HTC, które nieco lepiej radzi sobie w słabo oświetlonych przestrzeniach. Co do zdjęć robionych w technologii 3D, zwycięzcą zostaje LG, które nie tylko robi lepsze zdjęcia, ale także – co bardzo ważne w trybie 3D – gwarantuje dużo większą głębię trzeciego wymiaru podczas przeglądania zdjęć z poziomu smartfonu. Podobny stan rzeczy ma miejsce podczas kręcenia filmów wideo. W trybie dwuwymiarowym obydwa smartfony idą „łeb w łeb” ale już przełączenie się na tryb trójwymiarowy pokazuje, że LG lepiej przygotowało swój produkt. W ogólnym rozrachunku trzeba więc przyznać palmę pierwszeństwa Swiftowi 3D 😉
Materiał nagrany z pomocą LG Swift 3D
Materiał nagrany z pomocą HTC EVO 3D
Już na pierwszy rzut oka widać, jak olbrzymia jest dysproporcja cen obu telefonów na polskim rynku. Nawet jeśli chcielibyście kupić smartfona w renomowanej, dużej sieci, i tak zapłacicie dużo mniej za model LG.
Obydwa telefony prezentują doskonałą jakość materiałów wykończeniowych, zarówno LG jak i HTC mogą pochwalić się świetnymi wyświetlaczami, tak Swift 3D, jak i EVO 3D pewnie leżą w ręce, jednak najważniejsza kwestia, mianowicie trzeci wymiar bez konieczności zakładania okularów, to już tylko i wyłącznie koncert jednego aktora: LG.
Jeśli chcielibyście, żeby zobrazować Wam wynik pojedynku „na trzeci wymiar”, wyjdźcie z założenia, że HTC EVO 3D to taki całkiem niezły bokser, który pewnie radzi sobie w ringu, do czasu aż nie trafi na Kliczkę, którego tutaj niejako symbolizuje Swift 3D. Po prostu na dziś dzień, telefon od LG jest lepszy, ale jestem ciekaw, czy za rok, dwa, nadal będzie tak mocno dominował czy też konkurencja zdoła stworzyć model, który telefon LG – oraz jego ewentualnego następcę – przyćmi.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Już w najbliższy poniedziałek jeden z polskich sklepów odpali kolejne promocje z okazji Black Friday…
Pojemna bateria i energooszczędny procesor trafi do nowego realme C75. Długi czas pracy będzie kartą…
ASUS Zenfone 11 Ultra to tegoroczny flagowiec producenta. Podczas premiery kosztował grubo ponad cztery tysiące,…
Szukasz taniego smartfona z ładowaniem bezprzewodowym? Przeraża Cię wydawać grube tysiące na najnowsze flagowce z…
Heroes 3 raczej nie trzeba nikomu przedstawiać. To gra, która od momentu premiery zyskała status…
Wielkimi krokami zbliża się premiera serii HONOR 300. Producent zaprezentuje trzy modele, a jednym z…