JerryRigEverything ponownie przetestował wytrzymałość szkła Gorilla Glass 5 w Galaxy Note 7. Tym razem wynik okazał się inny, a YouTuber przyznał się do błędu przy pierwszym teście.
Jak możecie przeczytać poniżej, JerryRigEverything dowiódł w swoim teście słabej wytrzymałości szkła Gorilla Glass 5 w Galaxy Note 7 na zarysowania. Firma Corning broniła się tłumacząc, że mogły być to pozostałości z rysika, a YouTuber właśnie przyznał jej rację.
Tym razem szkło poddało się przy ostrzu o twardości 6 w skali Mohsa, co już jest wynikiem dobrym. Autor tłumaczy teraz wynik pierwszego testu własnym zaniedbaniem, gdyż na rysiku pozostały resztki od ostrzarki, której sam użył i to właśnie one znalazły się na szkle. Wychodzi więc na to, że Corning mógł mieć rację.
Z drugiej strony JerryRigEverything zastrzega, że to był pierwszy i jedyny raz, w którym użył ostrzarki, więc reszta testów przeprowadzona została w odpowiedni sposób. I to jest niestety najbardziej podejrzane, ale szczerze mówiąc nie wiem, co jest teraz mniej wiarygodne – wytrzymałość Gorilla Glass 5, czy wszystkie dotychczasowe testy Zacka?
Wiadomości z dnia 18.08
Samsung przy projektowaniu Galaxy Note 7 wykorzystał nowe szkło Gorilla Glass 5, które co prawda jest bardziej odporne na stłuczenia, jednak można je zarysować niewiele trudniej niż plastik.
Samsung Galaxy Note 7 został wyceniony w Polsce na 3799 złotych, więc od sprzętu za takie pieniądze powinniśmy wymagać odporności na różnego rodzaju przeciwności losu. Niestety, nowy test JerryRigEverything pokazuje, że nie obejdzie się bez zakupu folii bądź szła hartowanego.
Samsung Galaxy Note 7 został wykonany z dwóch tafli szkła Gorilla Glass 5, które według firmy Corning jest bardziej wytrzymałe na upadki niż poprzednicy. Taki efekt najłatwiej osiągnąć poprzez zmniejszenie jego twardości, co w praktyce oznacza większą podatność na zarysowania. Na powyższym filmie możecie zobaczyć, że Samsung Galaxy Note 7 może zostać mocno zarysowany materiałem o twardości 4 w skali Mohsa, gdy plastik poddaje się przy 3 punktach, a Galaxy S7 ze szkłem Gorilla Glass 4 przegrywa dopiero w konfrontacji z materiałami o twardości 6 w tej samej skali.
To jeszcze nie koniec złych informacji, gdyż okazuje się, że klawisz domowy pod ekranem pokryty jest plastikiem, który nawet przy delikatnym porysowaniu uniemożliwia korzystanie z zatopionego weń czujnika biometrycznego. A to wszystko w sprzęcie wartym prawie 4 tys. złotych…
Oczywiście zawsze można powiedzieć, że za kłopoty Gorilla Glass 5 odpowiada producent szkła, jednak nie oszukujmy się – Samsung zapewne sprawdził jego możliwości i mimo wszystko zdecydował się na jego zastosowanie, bo tego wymagał marketing.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.