Alcatel Idol 4 został wyposażony w dokładnie te same głośniki stereo co Idol 4s i bez żadnego wątpienia są to najlepsze głośniki na rynku. Dzięki nim możecie sobie spokojnie darować zakup przenośnego głośnika, a nawet ,,rozkręcić” małą imprezę 😉
Jakość muzyki na słuchawkach jest dobra, choć bardziej wymagające osoby będą musiały poświęcić chwilę czasu na dopasowanie ustawień do własnego gustu. Nie mam też żadnych zastrzeżeń co do jakości połączeń głosowych i żaden z moich rozmówców również ich nie ma. Odnosi się do zdecydowanej większości warunków, nawet do rozmów w autobusie czy innym środku komunikacji.
Większość z was może się zdziwić, ale Wi-Fi 802.11 a/b/g/n/ac (2,4 GHz i 5 GHz) nie jest jeszcze standardem w smartfonach ze średniej półki, jednak Alcatel o tym nie zapomniał. Idol 4 zapewnia stałe i stabilne połączenie z siecią, nawet gdy router jest poziom niżej względem telefonu. LTE również spisuje się znakomicie, a przełączanie się pomiędzy różnymi sieciami jest absolutnie bezproblemowe.
GPS sprawuje się więcej niż przyzwoicie, nie gubi sygnału i nie prowadzi na manowce, a wszelkie odchylenia od normy są na tyle małe, że właściwie nie ma o czym mówić. Jeśli chodzi o OTG, to Alcatel Idol 4 radzi sobie ze wszystkim oprócz dysku HDD bez zasilania i formatu NTFS, co większość z was zapewne mu wybaczy.
Alcatel Idol 4 pracuje pod kontrolą Androida 6.0 Marshmallow, który w dość subtelny sposób został zmodyfikowany przez producenta o ciekawe dodatki i parę aplikacji. Jeśli chodzi o te drugie, to są one w większości zbędne i zapewne większość z was się ich pozbędzie (o ile będzie można), ale parę ułatwień Alcatela zapewne przypadnie wam do gustu.
Na ekranie blokady znajdziemy kilka skrótów, które możemy skonfigurować według naszego uznania, a urządzenie można wybudzić podwójnym stuknięciem w ekran. Ciekawym rozwiązaniem jest możliwość korzystania ze smartfona do góry nogami, co szczególnie spodoba się kobietom, które często muszą na ślepo wyciągać telefon z torebki 😉 Muszę oczywiście wspomnieć o dodatkowym klawiszu Boom Key, który umożliwia choćby poprawienie parametrów dźwięku w czasie słuchania muzyki, uruchomienie strumieniowania wideo w czasie jego nagrywania czy zrobienie zdjęcia przy wyłączonym ekranie bądź kolaży w galerii. To coś w rodzaju bajeru, który przydaje się tylko wtedy, gdy jest dostępny, a gdy go nie ma, to nawet tego nie zauważymy.
Na pliki użytkownika producent przeznaczył 16 GB pamięci wewnętrznej, z czego dla nas zostaje jakieś 10 GB, które możemy swobodnie rozbudować poprzez kartę pamięci o pojemności nawet 128 GB. W egzemplarzach kupionych na wolnym rynku slot na kartę pamięci możemy poświęcić na rzecz Dual SIM. Jest on pasywny, więc gdy przez jedną kartę rozmawiamy, druga jest nieaktywna. Zarządzanie numerami działa bezbłędnie.
Alcatel zadbał o to, by użytkownik był zadowolony z Idola 4s jeszcze przed wyjęciem go z pudełka. Dlatego w zestawie znajdziemy plastikowe etui na tylny panel, folię na ekran, słuchawki JBL z dodatkowymi gumkami, szybką ładowarkę oraz gogle VR. Naprawdę miłe dodatki, na które często ,,nie stać” renomowanych producentów.
Producent najbardziej promuje gogle VR, które nie są może specjalnie rewelacyjne, głównie przez wąskie kąty widzenia i sporadyczne problemy z opóźnieniami, jednak jako wprowadzenie do świata wirtualnej rzeczywistości i darmowy dodatek sprawdzają się świetnie.
2610 mAh – takie ogniwo producent zamieścił w Idolu 4. Pojemność nie jest szczególnie powalająca, ale poczekajmy z werdyktem do tego, co pokażą benchmarki.
Różnego rodzaju testy potwierdzają, że nie mamy co liczyć na rekordowy czas pracy na jednym ładowaniu. W praktyce bateria pozwala przetrwać od rana do wieczora, z SoT sięgającym średnio 4 godzin. To jedyne pole, na którym Alcatel Idol 4 wyraźnie ustępuje konkurencji, gdyż Huawei P9 Lite i Samsung Galaxy A5 (2016) zapewniają więcej.
W zestawie znajdziemy 2-amperową ładowarkę, którą ogniwo naładujemy w około dwie godziny.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Szukasz dla siebie gamingowego laptopa w czasie promocji związanych z Black Friday? To Acer Nitro…
HONOR 300 Pro pojawił się na oficjalnej stronie przed premierą. Znamy jego konfiguracje pamięciowe, dostępne…
Niech mi ktoś powie, że TECNO POP 9 nie ma w sobie czegoś z iPhone'a,…
Premiera OPPO Reno 13 oraz OPPO Reno 13 Pro odbędzie się za kilka dni. Potwierdzono…
YouTube wzbogaca się o rewelacyjną nowość. Chodzi o dubbing AI, który na swoich kanałach będą…
Popularny Hack and Slash jest obecnie do zdobycia w naprawdę fajnej cenie. Gra ta stanowi…