Fitbit oficjalnie zaprezentowało swoje nowe, odświeżone fitness trackery, które są drugim już wydaniem gadżetów o tej samej nazwie. Co tak naprawdę zmieniło się tym razem?
Fitbit to marka, która od dłuższego czasu świetnie radzi sobie na rynku amerykańskim oraz w innych regionach świata. Oczywiście, w Polsce też możecie kupić te sprzęty, jednak czasem są one ograniczone pod względem masowej dostępności. Fitbit zdecydował się na prezentację nowych opasek: modelu Charge 2 oraz Flex 2 – każda z nich nadaje się oczywiście do monitorowania aktywności fizycznej. Model Charge 2 trafi do sprzedaży we wrześniu, a drugi z modeli, czyli Flex 2 w październiku, jednak już teraz po zapoznaniu się ze specyfikacją możecie zamówić je w przedsprzedaży.
Kolejna generacja opaski Charge nie posiada żadnych funkcji, które można określić jako przełomowe lub zupełnie nowe, albo takie, które zdecydowanie wybijają się ponad to, co już istnieje na rynku fitness trackerów. Fitbit Charge 2 może pochwalić się czterokrotnie większym ekranem od poprzednika oraz nieco zgrabniejszym, lepiej dopasowanym do dłoni designem. Po raz pierwszy Fitbit wprowadza również wymienne paski, aby pozwolić użytkownikom na maksymalną personalizację oraz wybór materiału według gustu.
Fitbit Charge 2 posiada siedem różnych tarcz, możliwych do zmiany i dostosowania do każdej okazji – są one od samego początku udostępnione przez producenta. Najciekawszą funkcją opaski jest jednak możliwość wykrywania dokładnie tego, co robimy w danym momencie. Jak to działa? Dzięki specjalnemu sensorowi, pomiary sportu mają być więc dokładniejsze oraz przede wszystkim mają odzwierciedlać realnie daną aktywność. Fitbit Charge 2 jak przystało również na sportową opaskę potrafi również korzystać z sygnału GPS przesyłanego przez smartfona tak, aby z powodzeniem rejestrować nasze położenie na mapie. Fitbit chwali się, iż opaska Charge 2 jest w stanie działać do 5 dni na jednym ładowaniu baterii. Niestety, opaska Fitbit Charge 2 nie jest wodoodporna.
Fitbit Flex 2 to odświeżony model z 2013 roku. Co ciekawe, model Flex 2 jest również wodoodporną wersją opaski. Z Fitbitem Flex 2 nie trzeba będzie obawiać się o wyjście na basen czy trening w deszczu. Dziwi jednak fakt, iż producent zdecydował się zastosować wodoodporność w słabszym modelu – to przecież Flex Charge 2 opisywany powyżej powinien mieć tę funkcję. Fitbit Flex 2 posiada również funkcję automatycznego wykrywania sportu oraz aktywności użytkownika.
Flex 2 pojawi się w sklepach wraz z silikonową opaską w różnych kolorach. Dla osób, które cenią sobie elegancję producent przygotował również wersję z metalowymi wstawkami oraz skórzanym paskiem.
Za Fitbit Charge 2 przyjdzie nam zapłacić około 150 dolarów, podczas gdy model Flex 2 ma kosztować odpowiednio 100 dolarów. Obie opaski pojawią się w sprzedaży z wymiennymi opaskami do wyboru, za które trzeba będzie dopłacić w zależności od materiału, na który się zdecydujemy.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
POCO F7 najprawdopodobniej zadebiutuje jeszcze w przyszłym miesiącu. Telefon powinien być na radarze polskiego fana,…
Gmail doczekał się prostej, a jakże niezwykle użytecznej nowości na Androida. Pozwoli ona oszczędzić nam…
iQOO Z10x zadebiutował oficjalnie. Ponieważ to bardzo tani telefon, bateria o pojemności 6500 mAh i…
Casio AEQ120W to prawie G-Shock. Poza bardzo zbliżoną obudową ma baterię na 10 lat i…
Na polski rynek wkracza właśnie nowa linia produktowa znanego producenta - Baseus PicoGo. Mowa o…
Czy najlepszy składany telefon typu flip 2025 roku będzie też tym najdroższym? Okazuje się, że…