Targi IFA 2016 w Berlinie rozkręcają się na dobre. TomTom zaprezentował aż 3 nowe urządzenia, które poszerzą ofertę dedykowaną aktywnym. Mowa nie tylko o zegarkach: Spark 3 i Runner 3. Do grona nowości dołącza również smartband Touch, który błysnął funkcją, jakiej do tej pory w opaskach jeszcze nie widzieliśmy.
W tym roku Berlin nie dla mnie, mimo perturbacji związanych z wyjazdem, bacznym okiem obserwuję ruch w segmencie wearables. Z pewnością pod koniec targów pokuszę się o długie podsumowanie, bo trzeba przyznać, że dzieje się całkiem sporo.
Kilka tygodni temu otrzymałem zaproszenie na konferencję TomTom, już wtedy wiedziałem, że szykuje się coś dużego, dlatego potraktowałem propozycję w kategorii: nie do odrzucenia. Rzeczywistość jednak zweryfikowała moje plany i w tym roku konferencję musiałem oglądać z domu. Niemniej jednak dzielę się z Wami wszelkimi informacjami i pierwszym wrażeniem, a te jest bardzo pozytywne.
Na pierwszy ogień zegarki. Design niemal identyczny, jak w przypadku wcześniejszych modeli, nie licząc cieńszych pasków. Szkoda, że holenderski producent nie szuka nowego stylu. Jednak jestem w stanie zrozumieć tę koncepcję, w końcu wychodzi z założenia, że nie warto kombinować, kiedy coś już się sprawdziło. Zauważcie, że z roku na rok TomTom nie odejmuje od zegarków, a wręcz przeciwnie dodaje coraz to nowe funkcje. Nie inaczej jest tym razem.
W oparciu o doświadczenie firmy w tworzeniu map i nawigacji, urządzenia TomTom Spark 3 i Runner 3 zostały wyposażone w nową funkcję – Odkrywanie Tras. Teraz można łatwo poznawać nowe szlaki i zawsze odnaleźć drogę powrotną, nieważne dokąd się pobiegnie. Wspomniane przeze mnie paski są w różnych kolorach, powiedziałbym nawet, że są bardziej eleganckie od poprzedników, przez co mogą być noszone zarówno na co dzień, jak i podczas intensywnych treningów.
Jako, że w zegarkach nie zmieniło się tak wiele, skupię się przede wszystkim na nowościach. Odkrywanie Tras pozwala poznawać nowe szlaki, bez konieczności podążania dwa razy tą samą drogą. Możliwe jest przesłanie nieznanych tras do zegarka za pomocą strony MySports. Już wkrótce na activeManiaKu pojawi się test tej platformy, ale to tylko taka drobna dygresja. Dodatkowo, za każdym razem podczas poruszania, ślady GPS są wyświetlane na ekranie zegarka, dzięki czemu zawsze można znaleźć drogę powrotną. Połączenie zintegrowanego kompasu oraz informacji GPS daje użytkownikom pewność wyboru właściwej trasy i powrotu do miejsca startu. Po ukończonym biegu można łatwo podzielić się trasami ze znajomymi i zmotywować ich do odkrywania nowych dróg. Jeśli funkcja ta będzie działała podobnie, jak w zegarku Garmin Epix, to jestem pewien, że czasomierz zyska na wartości.
„Jesteśmy dumni z wprowadzenia na rynek zegarków TomTom Spark 3 i Runner 3 z funkcją Odkrywania Tras, stworzoną dzięki naszemu wieloletniemu doświadczeniu w dostarczaniu map i rozwiązań nawigacyjnych”, powiedziała Corinne Vigreux, współzałożycielka i dyrektor zarządzająca TomTom Consumer. „Odkrywanie Tras to nie tylko sposób na bezpieczny powrót do domu. Ta funkcja inspiruje biegaczy do uzyskiwania lepszych wyników, zwiększania dystansu biegu oraz odkrywania nowych, ekscytujących dróg.”
Co najciekawsze, Odkrywanie Tras mogłoby się nie pojawić, gdyby nie społeczność, która dość mocno nalegała, by TomTom wprowadził tę funkcję w kolejnej generacji flagowych urządzeń. Jak chcieli, tak się stało. Urządzenie nie tylko nie pozwoli wpaść w rutynę, ale również w kłopoty. Eksplorując nowe trasy, nie trzeba martwić się, że zgubi się drogę. Zegarki sportowe TomTom Spark 3 i Runner 3 umożliwiają użytkownikom zmianę trasy, śledzenie jej oraz czerpanie radości z treningu. Biorąc pod uwagę możliwości poprzednich modeli, to pewne.
Jeśli chodzi o pozostałe funkcje, to nowe czasomierze skrupulatnie powielają je od swych poprzedników. Jest szeroko rozumiana aktywność dobowa (kroki, dystans, spalone kalorie, sen, cel). Są także dwa zaawansowane tryby treningu: interwałowy i wyścigu.
Standardowo jest GPS, który oferuje dokładne wskazania i pomiar pulsu wprost z nadgarstka. Tutaj spodziewam się drobnych różnic we wskazaniach, co jest naturalne dla czujnika optycznego.
Co istotne, jest wiele dedykowanych dyscyplin – bieganie, pływanie, rower oraz siłownia. Korzystając z aplikacji MySports można uzyskać więcej szczegółów dotyczących treningów. Niestety, ponownie zabrakło powiadomień z telefonu, co wydaje się największym mankamentem.
Producent obiecuje, że urządzenia na jednym ładowaniu będą w stanie pracować aż 3 tygodnie w trybie zegarka. W trybie GPS czas ten skróci się do 11 godzin pracy. Podejrzewam, że odtwarzacz muzyczny i funkcja odkrywania tras również zbierze swoje żniwa. Wodoszczelność bez zmian – 5 ATM.
Jak się domyślacie, Spark 3 i Runner 3 dołączyły do kategorii TomTom Sports, do serii produktów sportowych oraz fitness. Zegarki pojawią się na rynku już w październiku, a ich ceny będą wahać się w zależności od wybranego modelu – od 600 do 1000 zł. Dostałem już sygnał od producenta, więc niebawem spodziewajcie się testów. Na pierwszy rzut oka, TomTom w końcu przekroczy magiczną „dziewiątkę”.
Pojawienie się nowego smartbanda zazwyczaj wywołuje u mnie dreszcze. Opaski dla aktywnych są tak powtarzalne, że już na długo przed premierą można przewidzieć, co dany produkt wniesie na rynek. Niemniej jednak TomTom po raz kolejny mnie pozytywnie zaskoczył.
Holenderski producent zaprezentował pierwszy monitor aktywności, który analizuję skład ciała. Funkcja znana z inteligentnych wag łazienkowych, została przeniesiona na nadgarstek. Brzmi ciekawie, prawda?
Analiza składu ciała (bioimpedancja) pozwala jeszcze lepiej zrozumieć poziom zaawansowania naszej aktywności fizycznej. Do tej pory, uzyskanie tych danych było możliwe tylko przy użyciu inteligentnych wag.
„Jesteśmy podekscytowani, że dzięki wprowadzeniu na rynek urządzenia TomTom Touch, możemy dostarczyć użytkownikom informacje dotyczące ich aktywności fizycznej, które są im naprawdę potrzebne”, powiedziała Corinne Vigreux, współzałożycielka i dyrektor zarządzająca TomTom Consumer. „Doskonale zdajemy sobie sprawę z tego, że waga nie powie nam wszystkiego. Dwoje ludzi, którzy ważą dokładnie tyle samo, mogą mieć zupełnie inną masę mięśniową oraz różny poziom tkanki tłuszczowej. TomTom Touch daje nam bardziej precyzyjny obraz, dzięki analizie składu ciała. Teraz możemy stwierdzić, czy nasze wysiłki naprawdę przynoszą efekty”.
Poza tym TomTom Touch oferuje standardowe funkcje, do jakich już zdążyliśmy się przyzwyczaić. Urządzenie umożliwia śledzenie kroków, snu, tętna oraz spalonych kalorii. Niestety, zabrakło GPS, choć producent tłumaczy, że celem było stworzenie opaski smukłej i o dłuższej żywotności baterii, stąd brak modułu.
Jest także wyposażone w tryby sportowe służące do biegania, jazdy na rowerze lub ćwiczenia na siłowni. Korzystając z TomTom Touch można także pozostać w kontakcie z innymi osobami, dzięki powiadomieniom z telefonu. Szkoda, że TomTom zapomniał o tej funkcji w przypadku zegarków.
Do dyspozycji użytkownika również zostaje oddana platforma TomTom MySports, która umożliwi przeglądanie i analizowanie statystyk. Synchronizacja urządzenia z telefonem odbywa się bezprzewodowo za pomocą Bluetooth.
Urządzenie posiada klasę wodoszczelności IP67, co oznacza, że jest odporne na zachlapania, pot czy niekorzystne warunki atmosferyczne. Niestety, o pływaniu w basenie można zapomnieć. Na jednym ładowaniu baterii, urządzenie będzie pracować ok. 5 dni.
Warto zwrócić uwagę, że opaska posiada dotykowy ekran OLED i została wyposażona w szereg kolorowych wymiennych pasków, którymi można żonglować bez ograniczeń. Podobnie, jak w przypadku zegarków TomTom Touch dołączył do kategorii TomTom Sports.
Smartband TomTom Touch również będzie dostępny od października, a jego cena wyniesie 699 zł. Ciekawa, innowacyjna propozycja, co nie zmienia faktu, że konkurencja z pewnością szybko powieli analizę składu ciała i z innowacji, przejdziemy pewnie do standardu, ale póki możemy nacieszmy się tą chwilą. W Touch do ideału brakuje mi przede wszystkim modułu GPS i lepszej wodoszczelności. A jakby jeszcze dorzucić odtwarzacz mp3, byłaby bajka.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Być może zbyt surowo oceniłem flagowce pracujące na procesorze Snapdragon 8 Elite. Są gorące, ale…
Epic Games Store znów rozdaje nową grę za darmo. Tym razem jest mrocznie i tajemniczo.…
Do globalnej premiery zmierza POCO F7 oraz POCO F7 Ultra. Certyfikacja smartfonów Xiaomi to świetna…
HONOR 300 na zdjęciach prezentuje się zjawiskowo. To będzie wyjątkowo cienka brzytwa, która nie przekroczy…
Oto oficjalny wygląd nowego Xiaomi, którego będziemy często polecać. Nazywa się Redmi K80, choć do…
Apple iPhone SE 4 będzie miał premierę w Polsce jeszcze wcześniej, niż oczekiwałem. Smartfon zadebiutuje…