Napływające informacje zwiastują może nie niespodziankę, ale na pewno niezbyt miłą informację dla fanów serii Lumia. Według wewnętrznych źródeł, Microsoft ma zamiar zakończyć sprzedaż smartfonów ze wspomnianej serii jeszcze w ciągu tego roku.
Obecnie Microsoft miota się między kilkoma swoimi planami, które mogłyby pozwolić mu na dalsze istnienie na rynku mobilnym. Pomijam fakt systemu operacyjnego oraz jego unifikacji z komputerami, jednak okazuje się, że część smartfonów giganta z Redmond nie będzie już sprzedawana. Telefony z serii Lumia mają odejść w zapomnienie jeszcze w tym roku – nie jest to co prawda potwierdzona plotka, jednak wychodzi ona wprost ze środka oraz biur korporacji i można traktować ją poważnie, przynajmniej do momentu oficjalnego potwierdzenia. Wraz z zakończeniem sprzedaży Lumii wszyscy czekamy jednak na jedno: prezentację Surface Phone’a, na którego temat plotki również pojawiały się w sieci.
Trzeba było naprawdę długo czekać na oficjalne przejście na emeryturę serii Lumia. Ta seria urodziła się jeszcze w środku Nokii i była produktem głębokiej współpracy Microsoftu i wspomnianej, skandynawskiej marki w celu stworzenia oraz sprzedaży urządzeń z Windows Phone. Później, Microsoft przejął Lumię, urządzenia oraz pracowników i jak widać ta decyzja zakończyła się niestety niepowodzeniem. Ciężko stwierdzić, co dokładnie mogło zawieść w tym przypadku, bowiem czynników jest kilka: zaczynając od małej popularności aplikacji, a kończąc na niezdecydowaniu Microsoftu co do samego rozwoju platformy.
Obok braku zdecydowania, seria Lumia szła donikąd. Nawet flagowe modele jak Lumia 950 oraz 950 XL zostały nieco przysłonięte przez konkurencję w postaci partnerów Microsoftu, takich jak HP czy chociażby Acer – mowa tu oczywiście o urządzeniach z Windowsem na pokładzie. Niestety nawet Windows 10 Mobile oraz wiele obietnic nie pomogło, aby zatrzymać użytkowników przy marce.
W ciągu ostatnich dni było kilka oznak, które mogły sugerować, że Microsoft faktycznie zdecyduje się na tak drastyczny ruch. Wśród nich najważniejszym było usunięcie linków do sekcji Lumia na stronach marki, zastępując je jednocześnie odniesieniami do telefonów z Windowsem na pokładzie. Istnieje również jeden przeciek z Wielkiej Brytanii, który twierdzi, iż Lumia 950 XL nie jest już możliwa do naprawy gwarancyjnej. Wszystko to w związku z brakiem alternatywnych modeli oraz części: Microsoft miał zatrzymać produkcję w ubiegłym miesiącu.
Jeżeli Microsoft rzeczywiście wysyła serię Lumia na emeryturę, to przecież musi oznaczać, że zamiast niej zobaczymy coś zupełnie nowego na rynku urządzeń mobilnych. Coś, co zastąpi wspomniane smartfony i będzie swego rodzaju krokiem na nowej drodze w celu dalszego rozwijania Windowsa oraz promowania się do większej ilości użytkowników. System operacyjny z Redmond dalej ma się znajdować na urządzeniach mobilnych, i to się na pewno nie zmieni. Na ten moment wiemy jeszcze niewiele o zbliżającym się Surface Phone, który to faktycznie może odmienić całkowicie sytuację Microsoftu wyciągając ich z dołka. Patrząc jednak na konkurencję, nie wiadomo, czy firma jest w stanie stworzyć tego typu urządzenie, które będzie w stanie być alternatywą dla Androida i iOS. Szczerze mówiąc wydaje mi się, że początki mogą być trudne – dopiero kolejne generacje Surface’a przyciągną większą ilość fanów technologii.
Według plotek i przecieków, Surface Phone ma pojawić się już w 2017 roku. Czy to będzie przełom, czy kolejna klapa?
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Ten horror zdobył ogromne uznanie graczy na Steamie. Jego popularność zaledwie w dwa miesiące osiągnęła…
Nowe oszustwo znów atakuje Polaków. Tym razem hakerzy chcą wykraść nasz numer PESEL, wymagając od…
Zbliża się premiera serii Xiaomi Redmi Note 14 5G. Znamy dokładny termin debiutu. Smartfony z…
Na oficjalnej polskiej stronie Xiaomi wystartowały promocje na smartfony i nie tylko. W ramach rewelacyjnej…
W końcu mamy oficjalnej potwierdzenie! nubia Z70 Ultra za kilka dni będzie dostępna globalnie. Smartfon…
Xiaomi Redmi K80 Pro będzie świetnym smartfonem dla gracza. Wyniki w wymagających tytułach mówią same…