Jimmy Kimmel postanowił zadrwić sobie z Amerykanów i przekonał przechodniów, że ich telefon (po małym tuningu) to nowy iPhone 7, który jest dużo lżejszy i szybszy. Mało tego, część osób chciało przekazać ekipie 50$ w zamian za… swój własny telefon.
Każda premiera nowego iPhone’a to wyjątkowo gorący okres dla sympatyków i przeciwników nadgryzionego jabłka. Podobnie rzecz się ma w przypadku oficjalnie zaprezentowanego już iPhone’a 7. Jakiś czas temu (jeszcze przed premierą) krążył „poradnik” jak zrobić sobie nowy model iPhone’a wykorzystując… telefon iPhone 6s. Dziś przyszedł czas na wkręcenie Amerykanów, że ich stary telefon z iOS to… nowy iPhone 7!
Jimmy Kimmel prowadzący talk-show: Jimmy Kimmel Live! postanowił zadrwić sobie ze swoich rodaków przekonując ich, że ich aktualny telefon z iOS na pokładzie (po szybkiej akcji czyszczenia i zmiany etui) to zupełnie nowy iPhone 7, którego zawartość natychmiast została zaktualizowana dzięki funkcji „instant transfer” (natychmiastowy transfer). Prawdziwy cyrk na kółkach. 🙂
Żeby było jeszcze ciekawie część przechodniów była tak zadowolona z „nowego iPhone’a”, że wiele spośród nich chciało przekazać ekipie 50$ w zamian za swój własny telefon (który de facto był iPhone’m 7). Czekam na taki eksperyment w naszym kraju i aż się boje spodziewanych efektów takiego żartu. 😉
Źródło: YouTube.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.