>
Kategorie: Android Apple Bada Google iOS Longform Microsoft Technologie Telefony Windows 10 Windows Mobile Windows Phone

Korzystam z Androida, nie mam nic do Apple, tęsknię za Windowsem

Niedawno moi dwaj redakcyjni koledzy wymienili między sobą ciekawą polemikę, która dotyczyła dwóch systemów operacyjnych, które niemal całkowicie zdominowały rynek. W swoim wpisie Damian stwierdził, że nie zazdrości użytkownikom iOS’a, zaś Aleksander zaś podzielił się z Wami przeciwstawnym punktem widzenia. Przeczytałem obydwa teksty, z większością tez się zgadzam i zdałem sobie sprawę, jak bardzo będzie mi brakować mobilnego Windowsa.

Początkowo chciałem dziś pisać o „mowie obrazkowej”, bowiem właśnie w tę stronę zdaje się skręcać nowoczesny model komunikacji między markami a odbiorcami, jednak coś tknęło mnie ku temu, żeby jednak dorzucić swoje trzy grosze do bardzo ciekawej dyskusji redakcyjnych kolegów, która zahacza o pewną interesującą a zarazem bardzo niepokojącą kwestię. Jak kiedyś informowaliśmy, Microsoft ostatecznie odciął się od linii Lumia, a statystyki mobilnego Windowsa już niebawem będą zdawały mieścić się tylko w granicach błędu statystycznego. Zwycięstwo Androida i Apple? Pozornie, jednak będę stał na stanowisku, że jest to pyrrusowe zwycięstwo, które nam wszystkim odbije się czkawką.

Czym jest wybór? Z moich poprzednich tekstów wiecie już, że raczej stoję na stanowisku wedle którego nasz wybór jest kwestią bardzo umowną. Wybieramy między kilkoma szczegółami natury technicznej oraz naszymi przyzwyczajeniami i sympatiami do poszczególnych marek. Topór wojenny między miłośnikami zielonego systemu a zwolennikami nadgryzionego jabłuszka obrasta kurzem, a obydwie korporacje już od dawien dawna nie silą się na wyniszczające wojny o prawa patentowe. Czasem ktoś strzeli konkurentowi prztyczka w nos i tyle. To wszystko dzieje się na trupie mobilnego Windowsa i bardzo ciekawej, momentami wręcz pięknej idei systemu operacyjnego, który naprawdę wnosił wiele różnic.

fot. imtmphoto, Fotolia.com

Pamiętacie, jak wiele osób zachwycało się kafelkami oraz prostotą pierwszych mobilnych okienek? Byłem jednym z tych użytkowników i naprawdę w pewnym momencie bardzo mało brakowało, abym nie został użytkownikiem nowego Windowsa. Oczywiście, było wiele wad i niedoróbek, które skutecznie irytowały, jednak Android w wersji 2.1, którego doskonale pamiętam, również był daleki od ideału. Zaryzykowałbym nawet stwierdzenie, że działania Microsoftu, które usiłowały połączyć najlepsze elementy ekosystemu Androida oraz iOS’a były zazwyczaj ciekawe i zgodne z opiniami raczkującej społeczności okienek. Windows na komórkach wydawał się mieć przyszłość.

Nokia Lens, wdrażane przez Microsoft aplikacje, szybkie dodanie funkcjonalnej górnej belki czy uporanie się z systemem powiadomień, to wszystko w połączeniu z bardzo atrakcyjną polityką cenową niezmiernie kusiło. Kilka starszych osób z rodziny przekonało się do smartfonów właśnie za sprawą mobilnego Windowsa i patrząc tylko i wyłącznie z perspektywy biernego obserwatora, widzę że polecają te telefony dalej. Zapewne nawet nie wiedząc o tym, że marka Lumia już wkrótce odejdzie do historii jak kiedyś Symbian czy Bada.

Kto wygrywa w wojnie o naszej portfele? Na pewno nie Microsoft. /fot. Lucasdm, Fotolia.com

W Androidzie uwielbiam jego otwartość i rozwojowość. To niesamowite, jak ten system wyewoluował i jak szybko podbił rynek. W iOSie cenię płynność działania oraz nadspodziewanie długą i fenomenalną politykę aktualizacji. O sprzęcie nie ma co mówić, każdy ma swoje preferencje. Uważam jednak, że w dłuższej perspektywie czasowej ten podział władzy nie ma racji bytu. Ludzie zawsze będą szukać przysłowiowej trzeciej drogi i kiedyś pojawi się jakiś równie potężny jak Microsoft gracz, który zdrowo namiesza w świecie smartfonów. A na bazie czego powstanie ten nowy gracz? Podejrzewam, że decydującym czynnikiem będzie zwykłe znudzenie dwoma wiodącymi systemami. I niezmiernie żałuję, że szereg czynników zmiótł z rynku mobilnego Windowsa, który gdyby tylko powstał o rok wcześniej, naprawdę mógłby znacząco namieszać. Z korzyścią dla nas – kupujących.

Krzysztof Swoboda

Najnowsze artykuły

  • Newsy
  • Sony
  • Telefony

Sony Xperia 1 VII z nowym aparatem i powrót Walkmana. Właśnie przeszliśmy od nudziarza do rewelacji 2025 roku

Sony Xperia 1 VII po dwóch rozczarowujących przeciekach nareszcie zdradza coś ciekawego. Nowy teleobiektyw i…

31 marca 2025
  • Casio
  • Newsy
  • Wearables

Casio pokazało zegarek, który podważa sens istnienia smartwatchy. W prezencie dostaniesz namiot

Casio Pro Trek PRW-6900TFS to jeden z tych zegarków, przez które nie chcę już smartwatcha.…

31 marca 2025
  • Promocje

Genialna polska promocja na ex-flagowego Samsunga. Tak tanio jeszcze nie było

Samsung przygotował atrakcyjną promocję na Samsung Galaxy S24. W ramach najnowszej akcji kupujący mogą otrzymać…

31 marca 2025
  • Newsy
  • Oppo
  • Telefony

Premiera to wyłącznie formalność. Sprawdź design i specyfikację najlepszego fotosmartfona na rynku

Oppo Find X8 Ultra ostatecznie potwierdza design (i rozmiary) w przecieku z oficjalnymi grafikami producenta.…

31 marca 2025
  • Słuchawki
  • Sony
  • Testy
  • Wiadomość dnia

TEST Sony WF-C710N. Postęp, ciekawy design, ale czy to wystarczy?

Szukasz dobrych słuchawek bezprzewodowych, które użyjesz tak w biurze, jak i na siłowni, czy spacerze?…

31 marca 2025
  • Newsy
  • Samsung
  • Telefony

Kupujecie nowe Samsungi jakby były ciepłymi bułeczkami. Koreańczycy świętują wyniki serii Galaxy S25

Koreański producent może być z siebie dumny. Nowa, flagowa seria smartfonów Samsung Galaxy S25 sprzedaje…

31 marca 2025