Smartfony obecnie muszą przetrwać wiele, bowiem zawsze mamy je w kieszeni – niezależnie od pogody. Samsung obecnie ma pracować nad nowym, wodoodpornym wyświetlaczem, który będzie wykorzystywał powłokę hydrofobiczną, aby odbić krople wody na całej powierzchni ekranu.
Odporność na wodę jest jednym z czynników, na który zwracają uwagę osoby, jakim zależy na wydajnym i jednocześnie bezpiecznym w użytkowaniu smartfonie. Oczywiście prawdą jest, iż nawet podczas ogromnej ulewy ciężko wyjąć smartfona, ale jeżeli już trzeba to zrobić, to warto mieć świadomość, że nic mu się nie stanie. Samsung obecnie pracuje nad kolejnym rozwiązaniem, które ma pójść o krok dalej niż inni producenci: chodzi tu o w pełni hydrofobiczny wyświetlacz, który będzie w stanie odbijać od siebie krople wody. Dokładnie tak, jak robią to kurtki przeciwdeszczowe.
Hydrofobowy to termin, który nie jest do końca wyjaśniony, jednak oznacza po prostu właściwość materiału pozwalającą na odbicie oraz ograniczenie dostępu wody. Nowa powłoka szklana Samsunga ma wykorzystywać wszystkie jej najlepsze cechy do działania i odbijać krople wody oraz kurzu, które dostaną się na ekran. Nie ma co prawda słowa na temat odcisków palców, więc można założyć, że ekran dalej będzie się brudził, jednak brak „rozsmarowania” kropel wody na wyświetlaczu to dobry omen.
Hydrofobowa, szklana powłoka ma wiele korzyści, jakie może przynieść do urządzeń mobilnych, takich jak smartfony czy tablety. Ekrany dotykowe mogłyby w końcu nie reagować na wodę i dzięki temu zmniejszać odbicie światła, a także chronić przed wspomnianymi plamami.
Koreańska firma obecnie licencjonuje swoją nową technologię i nie wiadomo, kiedy dokładnie zobaczymy ją w pierwszych urządzeniach. Podejrzewam, że cały ten proces jeszcze trochę potrwa.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
