Samsung nie ma łatwego życia. Jeszcze nie dawno firma zdecydowała się wycofać Galaxy Note’a 7 ze sprzedaży, licząc się ze stratami. Teraz afera stała się przedmiotem żartów wielu osób.
Jeszcze do niedawna wszyscy myśleliśmy, że Samsung opanuje sytuację z wybuchającymi smartfonami Galaxy Note 7. Tak się jednak nie stało. Telefon został wycofany z obiegu na dobre. Wierzę, że przedsiębiorstwo pragnie jak najszybciej zapomnieć o srogiej porażce i ruszyć do przodu. Problem w tym, że ludzie tak szybko nie zapominają… a już na pewno nie robi tego Internet.
Samsungowi nie jest do śmiechu, bowiem wybuchające urządzenia stały się przedmiotem inspiracji dla wielu osób. Na YouTubie pojawił się mod do gry GTA V, dzięki któremu gracz mógł rzucać Galaxy Note’m 7, jak odbezpieczonym granatem. Samsung nie uznał niniejszego pomysłu za zabawny i zgłosił pogwałcenie praw autorskich oraz fałszowanie obrazu rzeczywistości przez wspomnianą modyfikację.
Oryginalne wideo zostało zablokowane, aczkolwiek jak wiemy – w Internecie nic nie ginie. Wideo szybko się rozprzestrzeniło po innych kanałach. Muszę przyznać, że to „chory”, ale jednocześnie „śmieszny” pomysł. Wątpię, by Samsung miał teraz czas i chęci na zgłaszanie i blokowanie kolejnych kanałów z tym materiałem. To pokazuje także nerwowość i problem firmy z przyjęciem porażki oraz pogodzeniem się z całym procesem – czemu wcale się nie dziwię.
Inny pomysł miał Chris Kiley, który zainspirowany wybuchającymi smartfonami Galaxy Note 7 postanowił stworzyć z nich „płonące przebranie” na Halloween. Obkleił on zwykły t-shirt pudełkami po wspomnianym smartfonie i podłączył rurkę. Dmuchając w nią, pod opakowaniami wydobywa się dym. Najprawdopodobniej skorzystał w tym celu z e-papierosa. Niemniej jednak to kolejny przykład żartu, którego Samsung chciałby zdecydowanie uniknąć.
Wielka wpadka Samsunga kosztowała firmę fortunę. Kto jednak zyskał na stracie jednego z największych producentów smartfonów?
Źródło: Olli43, Chris Kiley, opracowanie własne
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.