Google po raz kolejny pokazuje, że chciałoby, aby smartfony Pixel faktycznie były wyjątkowe. Szkoda jednak, że w taki sposób odbije się to na posiadaczach smartfonów z serii Nexus. Jak widać amerykańska marka po raz kolejny zapomniała o swoich korzeniach.
Google zapowiedziało jakiś czas temu smartfony z serii Pixel i oficjalnie pokazało, że chce się zdystansować od ich poprzedników, czyli urządzeń z serii Nexus. W niektórych przypadkach zmiana jest faktycznie dobra, ale z drugiej strony sytuacja okazuje się szkodliwa dla istniejących, nieco zapomnianych już urządzeń amerykańskiej marki. W odpowiedzi w serwisie Google+, Ian Lake potwierdził, iż żadne inne urządzenia oprócz Pixeli nie będą w stanie korzystać z trybu Night Mode oraz nie dostaną wsparcia dla gestów związanych z czytnikiem linii papilarnych. Nie ważne, iż będą one działały dokładnie pod tą samą wersją systemu.
Z jednej strony Google faktycznie nie ponosi winy za taki stan rzeczy, bowiem niektóre Nexusy mogą nie spełniać wymaganej specyfikacji potrzebnej do uruchomienia nowej funkcji: z drugiej strony jednak, zachowanie jest jak najbardziej niezbyt w porządku dla osób, które posiadają poprzednie flagowce i dalej chciałyby liczyć na wsparcie. Może Night Mode oraz gesty dla czytnika linii papilarnych to nie są funkcje marzeń, jednak specjalne okrojenie systemu raczej nie wpłynie za dobrze na opinię na temat smartfonów Pixel.
Zrezygnowanie z Night Mode związane jest ze sterownikami ekranu, których nie posiadają smartfony Nexus. Lake na Google+ zostawia jednak w swojej odpowiedzi furtkę, co może oznaczać, iż Nexusy doczekają się takowej aktualizacji.
No cóż, jak widać Google ma dość subtelną taktykę na to, aby promować urządzenia Pixel i zachęcić do ich kupna. Ciekawe jak sprawdzi się ona na dłuższą metę.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Nagradzany souls-like w raczej niecodziennej odsłonie trafił do jednego ze sklepów internetowych z bardzo atrakcyjną…
W zeszłym roku globalnie zaprezentowano realme GT 7 Pro, a teraz do debiutu przygotowuje się…
Hack and Slash do kupienia w cenie 9 zł? Z tą kapitalną ofertą jest to…
Jeśli potwierdzi się, że Samsung Galaxy S26 otrzyma nową, przełomową baterię z szybkim ładowaniem 65W,…
Aż trudno uwierzyć, że w przedziale 1000-1500 złotych kupimy smartfon z wodoszczelnością, 5 latami aktualizacji,…
"Marsz aktualizacyjny" producenta Nothing trwa w najlepsze. Tym razem smartfon jego submarki doczekał się najnowszego…