Samsung zaprezentował właśnie najnowsze wyniki kwartalne – nie wyglądają dobrze dla koreańskiego giganta. Niestety, marka notuje ,duże straty.
W trzecim kwartale tego roku, Samsung zarobił około 42 miliardów dolarów, jednak ta liczba oprócz tego, że robi wrażenie, to jest niestety mniejsza od podobnej sytuacji w zeszłym roku. Zyski Samsunga spadły aż o 30 procent, co równa się niemalże 4 miliardami dolarów. Koreańska marka oficjalnie przyznała się, iż cała sprawa wynika ze sprzedaży oraz sytuacji z Galaxy Note 7, który został wydany w sierpniu, jednak potem zaczął borykać się z problemami związanym z akumulatorem. Na szczęście dla Samsunga, inne działy zarabiają na siebie jak nigdy, co pozwoliło uratować firmę przed katastrofą finansową.
Samsung poinformował również, iż bardzo dobrze zarabia na półprzewodnikach oraz komponentach, które dostarczane są bezpośrednio d innych producentów: konkretniej chodzi tutaj o dyski SSD, jednak przede wszystkim marka zarabia na elastycznych wyświetlaczach OLED. Jak wiadomo, ta technologia zaczyna być popularna na szeroką skalę, tak więc Samsung nie ma się co bać o przychody. Firma spodziewa się z resztą jeszcze większego zainteresowania ekranami LCD, które również masowo wychodzą z fabryk koreańskiego giganta.
Firma dała do zrozumienia również, iż w 2017 roku ma zamiar skoncentrować się na normalizacji mobilnego biznesu oraz jednoczesnym rozwijaniu kolejnych technologii. Samsung chce sprzedawać flagowce o zróżnicowanej konstrukcji oraz parametrach, a także funkcjach – wszystko to po to, aby odzyskać nadszarpnięte zaufanie konsumentów.
Nie pozostaje nam więc nic innego, jak tylko czekać na to, co dalej będzie z Samsungiem. Firma przetrwa chwilowy upadek, jednak lepiej żeby tego typu sytuacja się nie powtórzyła.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.