Druga z najnowszych zapowiedzi Sony Ericssona to C510. Ten telefon przedstawialiśmy wielokrotnie jako „Kate”, lecz zdaje się, że z tego przydomka producent w końcu zrezygnował. Matryca aparatu jest jednak o stosunkowo niewielkiej rozdzielczości, jak na komórkę fotograficzną.
Otóż w Sony Ericsson C510 zastosowano aparat 3,2Mpix. I o ile 8Mpix to chyba zbyt wiele, jak na komórkę, to z kolei 3,2Mpix może okazać się zbyt mało. Nie zmienia to faktu, że w C510 zastosowano wiele przydatnych i lubianych funkcji znanych z cyfrówek: wykrywanie twarzy i uśmiechów, autofokus, autorotacja fotografii podczas przeglądania, aktywna pokrywa obiektywu, aplikacja Photo fix. Nie ma jednak ksenonowego flasha – w zamian za to mamy podwójną lampę LED.
Ekran 2,2” o rozdzielczości 320×240 pix powinien pozwolić na wygodne przeglądanie fotografii. W SE C510 jest także obsługa UMTS, zaś aby przechowywać zdjęcia potrzebna będzie karta M2, gdyż podobnie jak w W508, wbudowanej pamięci mamy 100MB.
źródło: slashphone
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Do globalnej premiery zmierza POCO F7 oraz POCO F7 Ultra. Certyfikacja smartfonów Xiaomi to świetna…
HONOR 300 na zdjęciach prezentuje się zjawiskowo. To będzie wyjątkowo cienka brzytwa, która nie przekroczy…
Oto oficjalny wygląd nowego Xiaomi, którego będziemy często polecać. Nazywa się Redmi K80, choć do…
Apple iPhone SE 4 będzie miał premierę w Polsce jeszcze wcześniej, niż oczekiwałem. Smartfon zadebiutuje…
Zadebiutował OPPO Find X8 Pro: superflagowiec stworzony z myślą o Europie, a co za tym…
Podkręcony Snapdragon 8 Gen 3 w połączeniu z 7000 mAh to marzenie niejednego ManiaKa. Sam…