W pierwszym europejskim sklepie pojawił się Honor 6X, wyceniony na 279 euro. Roland Quandt donosi jednak, że jest to cena zawyżona, ale tylko o kilkanaście euro. Ile zapłacimy w Polsce?
Honor 6X to całkiem przyzwoity phablet ze średniej półki, który został wyposażony w ciekawe rozwiązania. Na pokładzie znajdziemy choćby 5.5-calowy wyświetlacz Full HD, układ Kirin 655 z Mali-T830MP2 czy podwójny aparat fotograficzny. Jeśli czekacie na ten model, to mam dla was dobrą wiadomość – Honor 6X wielkimi krokami zbliża się do Europy.
W pierwszym europejskim sklepie Honor 6X został wyceniony na 279 euro, co na ten moment daje ok. 1235 złotych netto, z dostępnością zaplanowaną na przyszły tydzień. Roland Quandt twierdzi jednak, że cena ta jest trochę zawyżona i ostatecznie ma oscylować w okolicach 250 euro, czyli ok. 1110 złotych. Biorąc pod uwagę wszystkie możliwe opcje możemy zakładać, że w Polsce Honor 6X będzie kosztował jakieś 1099-1399 złotych. Musicie pamiętać, że chodzi tu o wersję z 3 GB pamięci RAM i 32 GB pamięci na pliki użytkownika.
Wydaje mi się, że taka cena byłaby całkiem w porządku, choć im bliżej dolnej granicy z widełek, tym lepiej. W końcu byłaby to propozycja lepsza niż Huawei P9 Lite, którego w sklepach ciągle znajdziemy w podobnej kwocie, a nawet zaryzykowałbym stwierdzenie, że byłby to bardziej optymalny wybór niż Huawei Nova czy Huawei Nova Plus.
Nie wiem jeszcze, kiedy Honor 6X trafi do Polski, jednak powinno to nastąpić jeszcze w tym roku.
Źródło: Roland Quandt, notebook.de
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.