Aparat
Według specyfikacji ze strony producenta, myPhone Hammer AXE PRO został wyposażony w 13-megapikselowy aparat główny, ale w ustawieniach aplikacji znajdziemy nawet możliwość wykonywania 21-megapiskelowych zdjęć, zapewne dzięki interpolacji.
Sama aplikacja to doskonale znany nam program z natywnego Androida, który krytykuje za każdym razem, gdy mam z nią kontakt. Mimo sporej liczby opcji ustawień korzystanie z niej nie jest szczególnie komfortowe, gdyż jest ona kompletnie nieintuicyjna i brzydka.
Jeśli chodzi o samą jakość zdjęć, to jest ona naprawdę dobra. Pochwalić mogę sprawnie działający autofocus (którego jedynym poważniejszym problemem jest makro), ilość rejestrowanych szczegółów i kolorystykę zdjęć, choć barwy nie są do końca naturalne. Programiści doszli zapewne do wniosku, że podkręcanie niektórych barw doda zdjęciom atrakcyjności. Co ważne nie przesadzili z tym efektem. W niektórych sytuacjach lepsza mogła być ostrość, co widać szczególnie po przybliżeniu poszczególnych elementów w kadrze. Aparat miewał również problemy z nadmiarem światła i zdarzało mu się prześwietlać niebo oraz inne, jasne elementy. W gorszych warunkach oświetleniowych jest już mocno przeciętnie, ale i tak fotograficzne możliwości Hammera AXE PRO zaliczam na mały plus, zwłaszcza w kategorii rugged.
Filmy nakręcimy w maksymalnej rozdzielczości Full HD i mają one dokładnie takie same plusy i minusy jak fotografie. Pochwalić muszę zadowalającą płynność, zganić sporadyczne problemy z ekspozycją przy zmianie oświetlenia. Zdjęcia selfie zrobimy 5-megapikselowym aparatem (z interpolacją do 8 megapikseli) i je można uznać za wystarczająco dobre, by bez krępacji podzielić się nimi w aplikacjach społecznościowych.
Wyświetlacz
5,5-calowy wyświetlacz we wzmocnionym smartfonie to rzadko spotykane zjawisko, więc myPhone modelem Hammer AXE PRO znalazł sobie na rynku całkiem sporą niszę. Rozdzielczość Full HD sprawdza się przy tej przekątnej znakomicie, gdyż wyświetlany obraz jest perfekcyjnie ostry. Pochwalić mogę również kontrast i przyjemne dla oka kolory (z akceptowalną kalibracją i naturalną bielą), a użytkownik będzie mógł te parametry zmodyfikować według własnego gustu dzięki technologii MiraVision.
Jasność maksymalna
Jasność minimalna
Wzmocniony smartfon wręcz musi mieć ekran zapewniający dobrą widoczność w jasnym słońcu i myPhone Hammer AXE PRO rzeczywiście taki oferuje, gdyż maksymalna jasność sięga 475 cd/m2, a to całkiem przyzwoity wynik. Drobnym problemem może być jednak głębokie osadzenie wyświetlacza pod szkłem Gorilla Glass 3, by dodatkowo uchronić panel dotykowy przed uszkodzeniem, co sprzyja nieprzyjemnym refleksom świetlnym. Jasność minimalna to 23 cd/m2 w trybie ręcznym, co nie jest specjalnie komfortową wartością, lecz przy włączonej automatycznej regulacji jasności spada ona do takiego poziomu, który zapewnia już komfortowe czytanie w ciemnościach.
Osobny akapit muszę poświęcić na kwestię panelu dotykowego. W większości wypadków działa on bez zarzutów, a w ustawieniach możemy znaleźć opcję obsługi w rękawiczkach, która sprawdza się znakomicie. Jednak muszę odnotować, że miałem sporadyczne problemy w trakcie grania w takie tytuły jak Dead Trigger 2, gdzie dotyk czasami się gubił, uniemożliwiając komfortową rozgrywkę. Musicie również uważać na te gesty, które trzeba wykonywać trzema palcami, gdyż przy ich aktywowaniu panel działa topornie i ogranicza rozpoznawanie punktów dotyku z dziesięciu do trzech. Takie objawy mogą drażnić. Być może był to problemem tylko mojego egzemplarza, ale radziłbym wam sprawdzić to przed lub zaraz po zakupie.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.