Coraz chętniej sięgamy po proste urządzenia do monitorowania aktywności fizycznej. Oferują one podstawową funkcjonalność, ale są tańsze niż smartwatche. Na tym polu najbardziej poszkodowanym jest Apple Watch.
Firma IDC znana jest z analizowania sytuacji na rynku technologicznym. Jeszcze nie tak dawno przewidywała, że do końca 2020 roku smartfony z Windowsem na pokładzie zanikną na rynku. Tymczasem, jej najnowszy raport sięga do tajemnic popularności marek wearables. Wynika z niego, że na rynku królują urządzenia dedykowane monitorowaniu aktywności fizycznej. Dużo mniej popularne są smartwatche, oferujące zbliżoną funkcjonalność.
W trzecim kwartale 2016 roku, najchętniej kupowane były opaski firmy Fitbit. Producent sprzedał 5.3 mln jednostek egzemplarzy i zgarnął 23% rynku. Drugie miejsce okupuje Xiaomi z wynikiem 3.8 mln sprzedanych urządzeń wearables (16.5%). Na podium znalazł się także Garmin z liczbą 1.3 mln sztuk (5.7%). Dopiero na czwartym miejscu pojawia się Apple Watch (1.1 mln sztuk) z udziałem nieprzekraczającym 5% (4.9%). Tuż za nim uplasował się Samsung ze sprzedażą na poziomie miliona sztuk (4.5%). Nadmienię, że pod uwagę brana jest światowa sprzedaż, więc ciężko się dziwić popularności odświeżonym urządzeniom z rodziny Fitbit Charge czy nowościom od Samsunga. W ramach ciekawostki niech będzie także informacja, że Xiaomi najwięcej swojego sprzętu sprzedaje nadal w Chinach.
Najciekawszym faktem z tego zestawienia jest jednak aż 71% spadek wzrostu zainteresowania Apple Watchem w stosunku do analogicznego okresu w poprzednim roku. IDC tłumaczy takie zachowanie „starzejącym się wydaniem smartwatcha Apple’a oraz jego niezbyt intuicyjnym interfejsem”. Jednocześnie (w tym samym okresie) najwięcej zyskał Samsung, który zanotował wzrost na poziomie 89.9%.
W tego typu analizach, szkopuł tkwi w dobraniu rozpatrywanej kategorii. Na tle światowej sprzedaży wearables, Apple wypada blado. Niemniej jednak, jeśli skupimy się tylko na segmencie smartwatchy to zobaczymy zupełnie odmienną tendencję. Okazuje się bowiem, że w tej kategorii Apple pozostaje niekwestionowanym liderem (41.3%) i w trzecim kwartale tego roku uzyskało prawie identyczny udział na rynku smartwatchy, jak w drugim czy pierwszym kwartale 2016 roku. Na drugim miejscu znalazł się Garmin (20.5%), zaś na trzecim Samsung (14.4%).
W badanym okresie próżno doszukiwać się ważnych zmian na rynku wytworzonych przez Apple Watcha Series 1 i Series 2, które zostały zaprezentowane 7 września tego roku. Wnioskuję więc, że dopiero kolejne statystyki pokażą nam nieco bardziej realne zmiany, które tegoroczne nowości Apple’a mogły wytworzyć w segmencie wearables.
Źródło: IDC
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.