Jedna z najpopularniejszych stron fotograficznych Flickr podzieliła się interesującymi statystykami. Według nich, ludzie częściej wybierali jeden, konkretny smartfon do zrobienia zdjęć niż… profesjonalne aparaty. Zgadniecie o jaką markę chodzi?
Oczywiście, że chodzi o Apple. Obecnie iPhone’y należą do 47% wszystkich osób, które zamieszczają swoje fotografie w serwisie Flickr. W porównaniu do 24-procent uzyskanych przez Canona oraz 18 procent Nikona, lustrzanki wypadają naprawdę… blado. Podobnie jak w ubiegłych latach smartfony zaczynają coraz bardziej dominować kolejne rynki, tym razem sprawa znów koncentruje się wokół fotografii.
Zdjęcia ze smartfonów przesyłane do serwisu wzrosły na przestrzeni tego roku aż o 48% – to naprawdę spory skok. Udział lustrzanek oraz zaawansowanych aparatów skurczył się z 31 do 25 procent. Aparaty kompaktowe są na szarym końcu listy: korzysta z nich zaledwie 21% użytkowników.
8 na 10 najpopularniejszych urządzeń używanych do zrobienia zdjęć to iPhone’y od Apple. Flagowe aparaty takie jak chociażby Canon 5D Mark III nie były w stanie przebić się do pierwszej dziesiątki. Udział smartfonów Apple w robieniu zdjęć wzrósł o 5 procent w porównaniu do poprzedniego, analogicznego okresu.
Amerykańska firma stawia na wysokiej jakości aparat, który jest w stanie robić naprawdę dobre zdjęcia. Z roku na rok Apple ulepsza soczewki oraz matryce tak, aby użytkownicy mogli je jak najlepiej wykorzystać. Smartfona mamy zawsze w kieszeni, aparat lub dedykowaną lustrzankę już niekoniecznie.
Ciekawe, jak te statystyki będą plasowały się w przyszłym roku. Udział smartfonów będzie bowiem cały czas rósł.
Ceny Apple iPhone 7 Plus
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.