Samsung Galaxy S8, przyszłoroczny flagowiec Koreańczyków ma mieć sporo nowości względem poprzednich generacji, a jedną z nich będzie przemieszczenie czujnika biometrycznego.
Dotychczas Samsung, decydując się na wykorzystanie czytnika linii papilarnych w swoich smartfonach, umieszczał go w fizyczny przycisk znajdujący się pod wyświetlaczem. Odgrywał on wtedy potrójną rolę, gdyż oprócz wspomnianej formy zabezpieczeń przenosił także do ekranu głównego po krótkim naciśnięciu, a przytrzymanie skutkowało otwarciem Google Now. W przypadku nadchodzącego Galaxy S8 wszystko ma się zmienić.
Według najnowszych i zarazem niepotwierdzonych doniesień czytnik linii papilarnych w Galaxy S8 znajdzie swoje miejsce na tylnym panelu. Nie jest to jakieś specjalnie egzotyczne miejsce dla tego komponentu, gdyż spora część producentów właśnie tam go umieszcza. Fikuśnego kształtu raczej Koreańczycy też nie wymyślą, a zatem jeżeli takowe informacje się potwierdzą, to najprawdopodobniej będzie okrągły. Pytanie tylko co w takim przypadku z optycznym czytnikiem, o którym czytaliśmy ostatnio? Zapewne tego dowiemy się w najbliższym czasie.
Myślę jednak, że porzucenie fizycznych przycisków — znaku rozpoznawczego Samsunga — wpłynie pozytywnie na design i wniesie powiew świeżości. Sporo wolnego miejsca pod ekranem to wiele możliwości zagospodarowania. Można zastosować wyświetlacz o większej przekątnej, który zamknięty zostanie w tej samej formie albo zmniejszyć ogólne rozmiary telefonu pozostając przy standardowych rozmiarach.
Są jednak tacy, dla których fizyczne przyciski pod ekranem powinny pozostać, gdyż to właśnie dzięki nim otrzymujemy do dyspozycji większy obszar roboczy.
Na wyposażeniu zagościć ma także skaner tęczówki oka. Nie jest on nowością w urządzeniach mobilnych, gdyż został w ubiegłym roku wykorzystany przez chińską firmę ZTE, w smartfonach z serii AXON, którą cechuje potrójne zabezpieczenie biometryczne. Skaner został także wykorzystany przez Samsunga w tegorocznym phablecie serii Note, a zatem jego obecność w najnowszej generacji Galaxy S raczej nie powinna nikogo dziwić.
I choć wydaje się, że na temat Samsunga Galaxy S8 wiemy już coraz więcej, to jednak nadal obracamy się wyłącznie wokół niepotwierdzonych informacji oraz domysłów. Pewne jest tylko to, że ów model zadebiutuje w przyszłym roku i będzie lepiej wyposażony niż jego poprzednik. Ale akurat tym stwierdzeniem Ameryki nie odkryłem, prawda? 🙂
Ceny Samsung Galaxy S8
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.