Apple może dwoić się i troić, aby wejść na rynek chiński oraz indyjski, jednak w smartfonach amerykańskiego producenta dalej brakuje jednej rzeczy: możliwości korzystania z dwóch kart SIM. To wszystko może się jednak już niedługo zmienić.
Plotki na temat nowych iPhone’ów zaczynają coraz bardziej przybierać na sile i faktycznie ciężko się temu dziwić. Według niektórych z nich oraz patentów napływających do sieci, Apple może już niedługo zainwestować w rozwiązanie Dual-SIM, które obecnie popularne jest wśród chińskich producentów. Patrząc jednak na zachodnie smartfony, tego typu standard raczej nie jest codziennością. Nie wykluczone również, iż najnowsze smartfony z jabłkiem w logo będą przygotowane specjalnie pod nowy rynek: wchodząc bowiem z pełnym impetem do Chin, Apple mogłoby odbić się po ostatnich spadkach sprzedaży.
Użytkownicy na terenie Chin oraz Indii (a także coraz częściej Polski) korzystają z rozwiązań dual SIM: jedna z kart służy nam do internetu a druga na przykład do pracy. Urządzenia z Androidem już dawno oferują te możliwości, jednak sporo fanów „jabłka” narzeka na brak wsparcia dla wspomnianej technologii. Apple teoretycznie jest otwarte na te ideę, jednak jak zwykle chce zinterpretować oraz przygotować ją we własny, nieco obsesyjny sposób.
Jedynym problemem iPhone’ów jest brak miejsca w środku urządzenia. Apple musiałoby więc na nowo zaprojektować wnętrze lub po prostu stworzyć hybrydowy slot, tak jak ma to miejsce w przypadku urządzeń Xiaomi.
Z drugiej strony, firma z Cupertino wcale nie musi wprowadzać dual SIM do nowych iPhone’ów – nie wiadomo bowiem, jak na taką zmianę zareagowaliby użytkownicy. Jeżeli jednak coś wydarzy się w tym kierunku, to na pewno zmiany wprowadzone przez Tima Cooka będą decyzjami stricte biznesowymi.
Ceny Apple iPhone 8
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.