- « Poprzedni
- 7/10
- Następny »
Xiaomi Mi6 i OnePlus 4
Alternatywa dla droższych konkurentów
Mówiąc o tegorocznym flagowcu o najlepszym stosunku ceny do jakości, często wspominamy Xiaomi Mi5 i OnePlus 3 (albo jak to woli Xiaomi Mi5s i OnePlus 3T). Nie da się ukryć, że osoby oszczędne, które nie chcą bądź nie mogą wydać na urządzenie topowe 3 tys. złotych, wręcz powinny myśleć o tych dwóch urządzeniach. Wiele wskazuje na to, że w tym roku będzie podobnie i to Xiaomi Mi6 oraz OnePlus 4 będą głównym celem zakupowym tej grupy klientów.
Nie trzeba znać specyfikacji obu telefonów, by dokładnie widzieć, czego się spodziewać. Najmocniejszy z procesorów Qualcomma, nawet 8 GB pamięci RAM, spora ilość pamięci wewnętrznej, świetna jakość wykonania i aparaty dobre w swojej klasie cenowej – to rzeczy dość oczywiste i szczerze mówiąc nie spodziewam się, bym w tych aspektach się mylił. Tak było dwa lata temu, tak było ostatnio i zapewne tak będzie teraz.
Biorąc pod uwagę ostanie trendy na rynku nie widzę specjalnych szans na to, by Xiaomi Mi6 czy OnePlus 4 (który równie dobrze może się nazywać OnePlus 5) były tak tanie, jak ich poprzednicy – pewna podwyżka jest nieunikniona. Ale dokładnie tego samego można spodziewać się po bardziej renomowanych rywalach, takich jak Samsung Galaxy S8, więc chińskie flagowce ciągle będą wyraźnie tańsze. Wszystko pozostanie po staremu.
Test Xiaomi Mi 5. Smartfon zaskakująco dobry i zaskakująco tani
Zdaję sobie sprawę, że wiele z moich przemyśleń to wróżenie z fusów, ale według mnie są one oparte na solidnych podstawach. Dlatego też myślę, że zarówno Xiaomi Mi6, jak i OnePlus 4 zdobędą serca wielu maniaKów z całego świata, dla których priorytetem jest dobry stosunek ceny do jakości.
- « Poprzedni
- 7/10
- Następny »
Ceny w sklepach
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.