Huawei ma to do siebie, że jako pierwsze pokazuje swoje karty na rok następny, prezentując późną zimą phablety Huawei Mate, wyposażone w najlepsze nowinki technologiczne w asortymencie chińskiego producenta. W 2016 roku Huawei postanowiło ostatecznie wkroczyć na salony przy pomocy aż trzech wersji Huawei Mate 9, dobijając do największych rywali nie tylko specyfikacją techniczną, ale również ceną flagowego phabletu. Jestem ciekaw, jak to będzie wyglądało następnym razem, w związku z czym z niecierpliwością czekam na premierę Huawei Mate 10.
Tak jak w przypadku Galaxy Note 8, tak i tutaj niewiele wiemy o ścisłej specyfikacji technicznej Huawei Mate 10. Jedyną naprawdę wartościową informacją jest specyfikacja układu HiSilicon Kirin 970, który miałby zostać wyposażony w ośmiordzeniowy procesor o taktowaniu maksymalnym dochodzącym nawet do 3 GHz (choć w jednostkach sprzedażowych będzie to zapewne mniejsza wartość). Całość ma zostać wykonana w 10nm procesie technologicznym przez TSMC, co zapowiada większą energooszczędność w stosunku do 16-nanometrowego poprzednika.
Mamy również inne, ciekawe i warte poznania zestawienia TOP-10 do których Was zapraszamy:
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Nagradzany souls-like w raczej niecodziennej odsłonie trafił do jednego ze sklepów internetowych z bardzo atrakcyjną…
W zeszłym roku globalnie zaprezentowano realme GT 7 Pro, a teraz do debiutu przygotowuje się…
Hack and Slash do kupienia w cenie 9 zł? Z tą kapitalną ofertą jest to…
Jeśli potwierdzi się, że Samsung Galaxy S26 otrzyma nową, przełomową baterię z szybkim ładowaniem 65W,…
Aż trudno uwierzyć, że w przedziale 1000-1500 złotych kupimy smartfon z wodoszczelnością, 5 latami aktualizacji,…
"Marsz aktualizacyjny" producenta Nothing trwa w najlepsze. Tym razem smartfon jego submarki doczekał się najnowszego…