Najlepszy aparat w smartfonie – który model go posiada? Ile trzeba wydać na fotosmartfon? Mało, dużo? Smartfon do zdjęć jest częstym zapytaniem, dlatego też powstało to zestawienie telefonów z najlepszymi aparatami w swojej kategorii. Znajdziecie tu topowe modele, ale także takie, które nie zrujnują Waszego portfela. Który smartfon do zdjęć warto kupić?
TOP-10 najlepszych fotosmartfonów w 2024 roku wjeżdża, by wspomóc Cię w dokonaniu odpowiedniego wyboru Twojego nowego telefonu do mobilnej fotografii. Każdy znajdzie coś dla siebie.
To zestawienie polecanych smartfonów do zdjęć starałem się stworzyć w sposób obiektywny, lecz niektóre propozycje są również subiektywne. Jeżeli Ty masz smartfon, który Twoim zdaniem powinien się tu znaleźć, sekcja komentarzy czeka na Ciebie!
HUAWEI Pura 70 Ultra: nowa nazwa, stara, sztandarowa jakość
Seria Huawei P „zakończyła swój żywot”, a producent przedstawił nową, pod nazwą Pura. Zmianie nie uległa jednak tylko nazwa, poczyniono względem poprzednika również wiele poprawek w kontekście możliwości fotograficznych. Główny aparat oferuje 50 MP sensor o wielkości 1″, sparowany ze zmienną przysłoną f/1.6-4.0, PDAF, laserowym AF oraz stabilizacją optyczną sensora (sensor-shift OIS).
Ciekawostką jest to, że obiektyw „wysuwa się” jak w chociażby kompaktach. Całkiem ciekawa sprawa. Idąc dalej, mamy 50 MP aparat z teleobiektywem, dający 3,5-krotny zoom optyczny. Oferuje on także PDAF, OIS, czy ostrzenie już od 5 cm, czyli makro krótko mówiąc. Ostatni z „pleckowych” modułów to 40 MP jednostka ultraszerokokątna, wyposażona w AF i mogąca pochwalić 13 mm ogniskową.
Oczywiście jest również 13 MP kamerka selfie, wyposażona w AF. Całość oferuje nagrywanie w 4K@60 FPS. Ciekawą fotograficzną alternatywą w podobnym duchu jest Honor Magic 6 Pro. Tak, jak jego poprzednik, pojawia się już w sowitych promocjach.
>>>Przeczytaj nasz test Honor Magic 6 Pro
Samsung Galaxy S24 Ultra z nowym podejściem i masą AI
Oczywiście Samsung zaprezentował nowe flagowce, w tym najlepszego, najdroższego Samsung Galaxy S24 Ultra, który w porównaniu z tańszymi pobratymcami nadal posiada Snapdragona. Jego cena zaczyna się od 5195 złotych. Czy wiele zmieniło się w kontekście sprzętowym względem poprzednika? Nie, a głównie zmiany tyczyły się aparatu peryskopowego.
Ten bazuje na 50 MP matrycy, a całość jest wyposażona w PDAF, OIS i optykę dającą 5-krotny (zamiast 10-krotnego) zoom optyczny względem głównego modułu. Z jednej strony więc lepsza matryca, z drugiej „słabsza” optyka. Główne oczko to 200 MP matryca z PDAF, laserowym AF oraz OIS. Jest również obecny teleobiektyw z 3-krotnym zoomem optycznym, który bazuje na 10 MP sensorze, a do pary z nim całość posiada PDAF i OIS.
Ostatnim modułem jest ten z optyką ultraszerokokątną, dającą 120˚ kąt widzenia. Tutaj również bez zmian, obecna 12 MP matryca, dual pixel PDAF, a także funkcja Steady video.
>>>Nie wiesz, czy jest dla Ciebie? Sprawdź test Samsung Galaxy S24 Ultra!
Fajną alternatywą jest nadal ex-flagowy Samsung Galaxy S23 Ultra, którego kupisz już za 4092 złotych!
Google Pixel 8 Pro – dla wielu najlepszy smartfon do zdjęć
Zestawienie polecanych smartfonów do zdjęć nie mogło obyć się bez obecności najnowszego flagowca od firmy z Mountain View, czyli Google Pixel 8 Pro. Dla wielu to właśnie on jest najlepszym fotograficznym telefonem na rynku.
Jednostka główna to 50 MP sensor o rozmiarze 1/1.31″, który sparowany został z laserowym AF i jasną optyką wyposażoną w OIS. Oprócz niego mamy dwie 48 MP jednostki o nadal dużych rozmiarach fizycznie, czyli teleobiektyw z 5-krotnym zoomem optycznym, oraz moduł ultraszerokokątny z dual pixel PDAF. Na deser zostaje aparat selfie z 10,5 MP sensorem i PDAF.
Specyfikacja specyfikacją, ale w Pixelach „magia” zachodzi w trakcie przetwarzania zdjęcia, kiedy do gry wchodzi oprogramowanie. Nie od dziś wiadomo, że właśnie tym aspektem Amerykanie pokazywali, że ze starej matrycy można wyciągnąć nadal więcej i więcej, by konkurować z coraz to nowszymi rozwiązaniami. Warto tutaj wymienić tryby i funkcje:
- Real Tone;
- Super Res Zoom;
- Astrofotografia;
- Night Sight.
Obecnie cena Google Pixel 8 Pro spadła do naprawdę przywoitych poziomów. Można jednak rozważyć również Google Pixel 8, który jest zwyczajnie zauważalnie tańszy.
>>>Sprawdź naszą opinię o Google Pixel 8 Pro!
Apple iPhone 15 Pro Max to najlepszy fotosmartfon z iOS w historii
Fani systemu od Apple muszą pójść na kompromis, jeżeli chcą kupić najlepszy telefon do zdjęć z iOS i wybrać w zasadzie najdroższy z oferty tejże firmy. Co jednak takiego Tim Cook i spółka wpakowali do niego, żeby stworzyć tego potworka?
Przede wszystkim wrażenie robi stosowanie dużych sensorów, jak chociażby 48 MP główny, który mierzy 1/1.28″. Sam aparat wyposażono także w dual pixel PDAF, a także świetną stabilizację sensor-shift OIS. Ponadto, mamy 3 x 12 MP w następujących jednostkach:
- Peryskopowa: dual pixel PDAF, sensor-shift OIS, 5-krotny zoom optyczny;
- Ultraszerokokątna: dual pixel PDAF;
- Selfie: PDAF, OIS.
Co by nie mówić, robi wrażenie, także dzięki możliwości korzystania z Cinematic mode w kontekście filmów, czy Apple ProRAW, która to funkcja skierowana jest do bardziej zaawansowanych użytkowników.
>>>Tak sprawdził się iPhone 15 Pro Max w długodystansowym teście!
Sony Xperia 1 VI – ewolucja nadal z prawdziwym zoomem
Doczekaliśmy się małej zmiany podejście do swoich flagowych (i nie tylko) smartfonów. Nowa Sony Xperia 1 VI czerpie to, co najlepsze z dotychczasowych flagowców, ale robi to w ciekawszy i bardziej zbalansowany sposób.
Pod kątem zdjęć oddaje w nasze ręce naprawdę wiele, tym bardziej, jeżeli uwielbiamy wręcz „bawić się” trybem manualnym. Główny aparat to 52 MP (efektywnie 48 MP) matryca Sony ExmorT IMX 888 znana z poprzednika, wspomagana przez dual pixel PDAF oraz jasną optykę z OIS. Znalazło się również miejsce na jednostkę ultraszerokokątną.
Ta z kolei korzysta z 12 MP sensora Sony IMX563 i oferuje kąt widzenia na poziomie 123˚. Oprócz tego znajdziemy tutaj dual pixel PDAF. Zmiany zaszły w wizytówce, jaką jest teleobiektyw ze zmienną ogniskową, dając minimalnie 3,5-krotne przybliżenie optyczne, a maksymalnie 7,1-krotne. Oczywiście przysłona również się zmienia między f/2.3 a f/3.5.
Nie zmieniono „serca”, czyli 12 MP Sony IMX 650. Nadal obecne są również dual pixel PDAF, czy OIS. Cieszyć może funkcja makro, umożliwiająca ostrzenie już od 4 cm przy ogniskowej 120 mm. Całość oferuje nagrywanie w 4K@120 FPS. Jest oczywiście również 12 MP aparat selfie, który „zatrzymuje się” na 4K@60 FPS.
>>>Wszystko, co musisz wiedzieć o Sony Xperia 1 VI
„Tani” smartfon z iOS do zdjęć? iPhone 13
Nie ma co ukrywać, może ten wybór wzbudzać zaskoczenie lub inne, mieszane uczucia – jednak jako „tani” telefon z iOS do zdjęć? Moim zdaniem iPhone 13 w tej funkcji sprawdzi się po prostu bardzo dobrze, jeżeli bierzemy pod uwagę nowe urządzenia.
Oferuje 2 aparaty na tyle. Główny to 12 MP matryca Sony IMX603, a także dual pixel PDAF, czy sensor-shift OIS (stabilizacja matrycy). Moduł ultraszerokokątny również charakteryzuje rozdzielczość 12 MP, jednak to sensor Sony IMX372. Do spółki z nim optyka o 120˚ kącie widzenia.
Zdecydowanie fajny wybór dla osób, które chcą mieć smarfon z iOS, a przy tym oczekują dobrej jakości zdjęć. No i oczywiście, jak to iPhone, mogą liczyć na długie wsparcie przez kolejne lata w kontekście aktualizacji oprogramowania.
Motorola Edge 30: najlepszy smartfon do zdjęć do 1000 zł
Tysiak za smartfona do zdjęć, który uwieczni w bardzo zadowalający sposób najważniejsze chwile? Motorola Edge 30 udowadnia, że tak, będąc dostępna w okolicach 1000 złotych!
W tej cenie to kompletny fotograficzny zabijaka. Aparat główny korzysta z 50 MP matrycy OmniVision OV50A i posiada tak PDAF, jak i OIS. Aparat ultraszerokokątny to także 50 MP oczko Samsung S5KJN1, wspierane przez PDAF do ujęć makro chociażby. Moduł selfie również nie odbieg. To 32 MP sensor Samsung JD1. Całość umożliwia nagrywanie w 4K@30 FPS.
Oprócz tego znajdziemy tutaj wydajnego Snapdragona 778G+, ekran AMOLED 144 Hz o przekątnej 6,5″, czy bardzo smukły design całego urządzenia. Krótko mówiąc – nic lepszego w tej kasie do zdjęć nie dostaniecie!
>>>Przeczytaj nasz test Motorola Edge 30
Nothing Phone 2a: telefon z najlepszym aparatem do 1500 zł
Prawdopodobnie niewiele osób spodziewało się zobaczyć tutaj tego nowego średniaka od firmy Carla Pei. Jednak patrząc na to, że mamy te same aparaty, co w droższym Nothing Phone 2 – no w tej cenie po prostu dają sobie bardzo dobrze radę.
Mowa o głównym, 50 MP sensorze Sony IMX890, zespolonym z jasną optyką, PDAF oraz OIS. Drugi natomiast to jednostka ultraszerokokątna, również o rozdzielczości 50 MP, jednak z matrycą Samsung JN1. Nie posiada jednak AF, więc tutaj sprzętowo Nothing zaoszczędził względem swojego flagowca.
Ci, którzy kupili Nothing Phone 1 wiedzą, jak wiele firma potrafi wyciągnąć w trakcie użytkowania ze smartfona pod kątem aktualizacji. Pierwszy smartfon producenta stawał się lepszy w zasadzie z każdą aktualizacją, także pod kątem fotografii. Tutaj zapewne będzie podobnie.
>>>Zapoznaj się z naszym testem Nothing Phone 2(a)
Google Pixel 7 – smartfon do 2000 złotych, który zrobi najlepsze zdjęcia!
Król fotografii mobilnej w kwocie do 2000 złotych może być tylko jeden i jest nim Google Pixel 7! W obecnym momencie kupicie go za mniej niż 2000 złotych, a w przeróżnych promocjach nawet zejdziecie do okolic 1800 złotych.
W porównaniu do tańszych propozycji, dostajemy już świetną 50 MP matrycę Samsung GN1 w aparacie głównym. Oczko to posiada dual pixel PDAF, laserowy AF, a także OIS, co raczej oczywiste. Aparat ultraszerokokątny oferuje rozdzielczość 12 MP, natomiast moduł selfie już 10,8 MP. Ma też nieco szerszy kąt widzenia niż standardowo. Wszystkie oferują nagrywanie w 4K@60 FPS.
Oczywiście jest to wydajny smartfon z układem Google Tensor 2, czy też bardzo dobrym ekranem AMOLED 6,3″ z 90 Hz odświeżaniem. No i to, co najlepsze w Pixelach, czyli czysty system Android 14.
>>>Sprawdź naszą opinię o Google Pixel 7
Jaki fotosmartfon do 2500 złotych? Samsung Galaxy S23
Obecnie to smartfon, który kupimy już poniżej 2400 zlotych, a oferuje naprawdę sporo. Samsung Galaxy S23 swoją kompaktowością wpisuje się w wymagania osób takich, jak ja – preferujących wygodę użytkowania jedną dłonią nad wielki wyświetlacz. Nie o tym jednak, a o aparatach powiedzmy słów kilka.
Główna jednostka bazuje na 50 MP matrycy wspartej przez dual pixel PDAF oraz OIS. Znalazło się także miejsce dla teleobiektywu, który oferuje 3-krotny zoom optyczny. Wyposażono ten moduł w 10 MP sensor, PDAF oraz OIS.
Ostatnim jest 12 MP aparat ultraszerokokątny, o 120˚ kącie widzenia. Obsługuje on funkcję Super Steady video. Całość więc oferuje naprawdę przyjemny zestaw, a przy okazji wyposażona jest w ex-flagowego Snapdragona 8 Gen 2, który znany jest z wysokiej kultury pracy i wydajności.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.