Zaledwie kilka godzin temu Qualcomm został pozwany przez FTC w Stanach Zjednoczonych. Amerykańska firma otrzymała ciekawe zarzuty i nie wiadomo, jak ma zamiar na nie odpowiedzieć. O co dokładnie chodzi w tej sprawie?
FTC to jednostka, która zajmuje się badaniem firm produkujących półprzewodniki oraz części związane z szeroko pojętą elektroniką. Według FTC, Qualcomm jest obecnie monopolistą i wykorzystuje dominację tak, aby osłabić konkurencję oraz inne, mniejsze firmy. Do tego wszystkiego amerykańskie przedsiębiorstwo ma również korzystać z nieuczciwych warunków licencyjnych, a także podnoszenia cen po to, by jak najwięcej zarobić na konkurencji jednocześnie umacniając swoją pozycję na rynku.
To już nie pierwszy raz, kiedy któraś organizacja dobiera się do Qualcomma. Tym razem jednak droga do wyjścia z całej sytuacji może być naprawdę długa. Ostatnimi czasy, amerykańska firma uporała się z pozwem w Korei, który zakończył się żądaniem odszkodowania na poziomie 854 milionów dolarów. Przedsiębiorstwo dalej walczy o odwołanie oraz brak konieczności zapłaty, jednak nie wiadomo, jak dokładnie potoczy się cały proceder. Pozwanie przez FTC jest więc kolejnym problemem dla Qualcomma.
Kolejną sprawą, którą na pewno przejmują się włodarze wspomnianej marki jest oskarżenie, iż Qualcomm wymusił na Apple zastosowanie własnych, konkretnych podzespołów do radia w smartfonach, zamiast obniżyć koszty licencyjne przy masowej produkcji oraz wdrożeniu podzespołów.
Jak widać więc, Qualcomm stosuje pewne praktyki, które nie do końca są zgodne z etyką oraz prawem. Z drugiej strony firma obecnie nie posiada konkurencji pod względem procesorów oraz części dla urządzeń mobilnych. Czy straty finansowe oraz problemy Qualcomma są w stanie doprowadzić do tego, że na rynku pojawi się więc nowy gracz?
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
