Angry Birds to jedna z najlepszych i najbardziej popularnych gier zręcznościowych – nie tylko w wersji na smartfony. Na początku tego roku mogliście przeczytać o kolejnych rekordach, dziś zaś podsumujemy dla Was najważniejsze tytuły z tej serii.
Poza wersją klasyczną, uważnie przyjrzymy się takim pozycjom, jak RIO, Seasons, Star Wars i Space. Dodatkowe poziomy, ciągłe aktualizacje i odblokowywane nowe plansze (także te od Intela) to tylko niektóre z atrakcji, które dla Was omówimy, zwracając szczególną uwagę na poziomy mogące być prawdziwą zmorą w czasie zabawy.
W podstawowej wersji Angry Birds (znajdziecie ją w Google Play) mamy do wyboru osiem poziomów, a każdy z nich to zupełnie inna sceneria.
Dodatkowo możemy zagrać w bonusowy poziom SURF AND TURF oraz pobawić się i oczywiście przejść kolejne rundy w GOLDEN EGGS.
Pierwsze 5 podstawowych poziomów to bułka z masłem. Zdobycie maksymalnej liczby gwiazdek zabiera co prawda dużo czasu, ale nie jest to jakoś specjalnie trudna misja. Kłopoty zaczynają się dopiero później.
W MINE AND DINE można zgarnąć 135 gwiazdek, ale jest plansza (17-4) na której jest to zadanie niemalże nie do wykonania. Nawet przy zdobyciu ponad 89 tysięcy punktów wynik to tylko dwie gwiazdki. Kombinacji jest mnóstwo. Możemy próbować roztrzaskać w pierwszej kolejności dynamit, a potem martwić się o resztę, jednak czy udało Wam się kiedyś sprawić, by ten eksplodował? Bardzo denerwująca rozgrywka.
W BAD PIGGIES plansze, które mogą sprawić ogromny problem są dwie. W 21-1 nawet, jeśli uda nam się trafić w dynamit, to trudno przebić się przez 106 tys. punktów, by zebrać 3 gwiazdki. W 21-14 nawet 123 tys. pkt. nie wystarczy, by zakończyć nasze zmagania. Dobrą wiadomością jest to, że odbijemy sobie to grając w kolejne poziomy (15 plansz), które będą dostępne wkrótce.
SURF AND TURF także posiada kilka poziomów trudnych do przejścia z trzema gwiazdkami. Pierwszy to Bonus-33 (ponad 91 tys. punktów nie wystarczy), a druga, to Bonus-35 (nie wystarczy nawet 84 tys. punktów). I jak tu zakończyć naszą ulubioną grę?
Podsumowując Angry Birds ma kilka poziomów, w których nieźle się natrudzimy, zanim uda nam się wycisnąć maksymalną punktację. Dalej będzie trudniej.
Angry Birds: Seasons oferuje nam trzy odsłony: Season 3, Season 2 i Season 1 (nie wiadomo, dlaczego akurat w takiej kolejności). Wszystkie pobierzecie z Google Play.
W Season 3, w wersji podstawowej mamy do czynienia z WINTER WONDERWHAM I HAUNTED HOGS. O ile ta druga jest prosta, problemy pojawiają się z pierwszą. W 1-1 nie pomoże świąteczny nastrój i 117 tys. punktów, by zdobyć 3 gwiazdki. A przecież pierwsza runda powinna być tylko rozgrzewką.
W 1-24 zbliżenie się do 150 tys. punktów również nie pretenduje nas do wygrania rundy z naszym upragnionym trofeum.
I jak tu zagrać w dodatkową planszę (czerwona, wielka bombka choinkowa uaktywni się dopiero, jak zbierzemy 3 gwiazdki)?
Dla pasjonatów tej odsłony Angry Birds są jeszcze cztery poziomy dodatkowe od Intela. Pierwsze dwa z nich nie stanowią wyzwania. Ale spróbujcie zdobyć trzy gwiazdki w planszy 1-3 albo w o wiele trudniejszej 1-4
Angry Birds: Seasons 2 też ma swoje momenty, w których prędzej wygramy szóstkę w „totka”, niż zdobędziemy trzy gwiazdki. Ale po kolei. Gra składa się z sześciu podstawowych rund.
Tutaj problemem może być jeden poziom w BACK TO SCHOOL. Plansza 1-3 nie wygląda na skomplikowaną, jednak to tylko pozory. 115 tys. punktów nie wystarczy, by otrzymać 3 gwiazdki. I jak dostaniemy się do zapewne ukrytej, dodatkowej rundy w Notesie?
W Angry Birds: Seasons 1 mamy siedem podstawowych poziomów, a każdy z nich skrywa kolejne przeszkody.
O dziwo to najłatwiejsza odsłona wściekłych ptaków, a my możemy natrudzić się dopiero w dodatku do SEASON’S GREEDINGS o roboczym tytule Złote jajo.
Podsumowanie: Angry Birds Seasons ma swoje plusy i minusy. Po raz kolejny twórcy udowodnili, że potrafią skonstruować plansze, których nie przejdziemy nawet za setnym razem. Cóż trzeba ćwiczyć, tylko w pewnym momencie taka zabawa może nam się znudzić i to my będziemy wściekli, nie tylko ptaszki.
Angry Birds RIO posiada w swojej podstawowej wersji 7 plansz (do pobrania w Google Play). Gdzie możemy szukać kłopotów?
Pierwsze sześć poziomów jest prostych, ale dużo czasu spędzimy w dodatkowych rundach. Każda z podstawowych plansz posiada trzy takie bonusy. Które z nich sprawią, że znienawidzicie Angry Birds Rio?
W jednej z trzech dodatkowych rund poza 15-oma w AIRFIELD CHASE najwięcej czasu możemy spędzić w tej ostatniej – Gwiazda-15. Za ponad 105 tys. punktów nadal jesteśmy posiadaczami tylko jednej gwiazdki.
W JUNGLE ESCAPE podobnie – ostatnia plansza Gwiazdka-6 ma aż dwa dynamity (jeden duży, drugi mały), ale idealne trafienie nie poskutkuje natychmiastowym zdobyciem trzech gwiazdek.
Podsumowując podstawowe poziomy Angry Birds Rio są do przejścia. Namęczymy się dopiero w dodatkowych planszach.
Angry Birds Space to jedna z najtrudniejszych odsłon przygód wściekłych ptaków. W wersji podstawowej mamy do wyboru siedem poziomów (znajdziecie je w Google Play).
Na jakiej planecie zabawimy najdłużej? Pierwsze trzy poziomy powinniśmy przejść bez problemu, natomiast UTOPIA trochę nas spowolni.
Po przejściu kolejnych partii poziomów odblokujemy sobie dodatkowe rundy. Na przykład przechodząc pierwsze 10 możemy zobaczyć, jak poradzimy sobie w dodatku S-8. Do pokonania mamy pięciu przeciwników, a pośrodku krajobrazu znajduje się olbrzymi pączek, który znacznie utrudni nam oddanie perfekcyjnego strzału.
Drugą z takich plansz jest również ta dodatkowa. W S-10 mamy cztery próby, by wysadzić w powietze złowrogą flotę. Jednak uderzając w dynamit, ten nie zawsze obiera trajektoria lotu, zapewniające nam zwycięstwo.
Podsumowując Angry Birds SPACE posiada wiele plansz, jednak zdobycie wszystkich trzech gwiazdek na każdej z nich to prawie misja niemożliwa.
Angry Birds Star Wars to ostatnia jak dotąd odsłona serii (dostępna w Google Play). Trudniejsza od Space, ale też o wiele bardziej rozbudowana. Recenzję gierki przeczytacie na appManiaKu, a tak wygląda lista poziomów.
Wydawać się może, że gra oferuje bardzo mało plansz. Może dlatego większość z nich jest tak trudna, byśmy nie mogli od razu zdobyć trzech gwiazdek? Bardzo możliwe. Planeta TATOOINE jest przyjemna, łatwo przechodzi się do następnych rund, z wyjątkiem jednej. Spróbujcie zdobyć maksymalny wynik w 1-37. Najlepsi mogą rozbić przeciwników wykorzystując tylko dwa pierwsze ptaszki. Jednak 70 tys. punktów to wciąż zaledwie 2 gwiazdki.
Druga z najciekawszych, trudniejszych plansz, gdzie nie tak łatwo zdobędziemy 3 gwiazdki znajduje się w DEATH STAR. W 2-40 zestrzelenie statku kosmicznego Lorda Vadera jest dziecinie proste, ale zdobycie maksymalnej punktacji już nie. Wystarczy chwilę poczekać, aż najwięcej statków nieprzyjaciela ustawi się w jednej pozycji, by nasz mały, wybuchowy ptaszek zrzucił na nie wszystkie eksplodującą platformę – po chwili przybędzie nasz arcywróg.
Podsumowując Angry Birds STAR WARS to dopiero początek przygody, bowiem kolejne plansze są dostępne w wersji płatnej. Jeśli nie chcemy dokładać do tego ptasiego interesu zaczekajmy, może lada dzień pojawią się darmowe, dodatkowe rundy.
Przedstawione najpopularniejsze odsłony gry Angry Birds mają oczywiście wiele dodatków. Na przykład w Seasons 2, po zdobyciu 3 gwiazdek otrzymujemy dostęp do dodatkowych siedmiu rund (po jednej na powyżej wymienione poziomy – WRECK THE HALLS ma aż dwa dodatki). Jednak te nie są już tak przytłaczające.
Czasami sięgając po smartfona mam wrażenie, że twórcy przy okazji nowych aktualizacji, specjalnie tworzą plansze nie do przejścia, by zapłacić za dodatki, mogące nam w tym pomóc. Zapewne wielu z Was spotkało się z sytuacją kolejnego pobicia (np. czterokrotnego Waszego rekordu tej samej rundy). Punkty rosły, ale dwie gwiazdki za nic w świecie nie zamieniały się na trzy. A Wy co o tym sądzicie?
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Zbliża się premiera serii Xiaomi Redmi Note 14 5G. Znamy dokładny termin debiutu. Smartfony z…
Na oficjalnej polskiej stronie Xiaomi wystartowały promocje na smartfony i nie tylko. W ramach rewelacyjnej…
W końcu mamy oficjalnej potwierdzenie! nubia Z70 Ultra za kilka dni będzie dostępna globalnie. Smartfon…
Xiaomi Redmi K80 Pro będzie świetnym smartfonem dla gracza. Wyniki w wymagających tytułach mówią same…
Smartwatche Huawei otrzymują właśnie aktualizację, która daje użytkownikom możliwość korzystania z płatności zbliżeniowych we współpracy…
Motorola potężnie zyskuje na popularności w USA. Producent zajmuje już zasłużone 3 miejsce. Czyżby Amerykanom…