Co czyni grę wciągającą? Kiedyś byłaby to trudna rozgrywka bez końca, powtarzanie trudnych etapów, których przejście dawało prawdziwą satysfakcję. Dzisiaj rozgrywka również ma wielkie znaczenie, jednak większą uwagę przykuwamy teraz do samej fabuły – historii, która uzasadnia nasze działania w grze i pcha nas cały czas do przodu – gramy od etapu do etapu, chcąc poznać dalsze losy bohaterów.
Sprawdźmy więc co ciekawego kryje się w odmętach Google Play, co wciągnie nas na długie godziny. Interesował nas będzie gatunek prekursora poważniejszych gier – Tomb Raidera – chcemy widzieć bohatera i trochę postrzelać. Przygotujcie się też na porty komputerowych gier minionych lat, ale także nowe produkcje.
To ukłon w stronę aktywnych graczy początków lat dwutysięcznych. Gra komputerowa, która dostawała najwyższe noty w branżowych czasopismach i wprowadziła na stałe słynny efekt Bullet Time do strzelanek, trafiła wreszcie na telefony.
Fabuła gry pozwoliła stworzyć inspirowany nią film, była to z resztą jedna z pierwszych gier z prawdziwie filmową fabułą. Opowiada ona o tajniaku imieniem Max Payne, który został wrobiony w morderstwo, przez co ściga go i policja i mafia. Jest więc na przegranej pozycji, ale twardo walczy o oczyszczenie imienia i odkrycie prawdy – kto zabił jego rodzinę.
Grafika pozostała niemal nie zmieniona względem dawnego hitu, jednak musiała zostać przekonwertowana do obecnego standardu HD. Gra jest przy tym elastyczna, bowiem posiadamy ustawienia grafiki – ruszy więc też na słabszych urządzeniach. Dodatkowo wprowadzono usprawnienia dla urządzeń dotykowych z możliwością dostosowywania sposobu sterowania czy trybów celowania. Gra jest też w pełni kompatybilna z bezprzewodowym kontrolerem do gier GameStop i niektórymi padami USB.
Gra dostępna jest na Google Play za 11,99 zł. Według portalu howlongtobeat.com główny wątek fabularny zajmie nam około 8 godzin.
Ta gra jest szczególnie bliska mojemu sercu. Przechodziłem ją już ładnych parę lat temu – i jak to z GTA bywało, po przejściu jeszcze długi czas wracałem do miasta Vice City, by pojeździć bez celu samochodami, motorami czy latać samolotami. Niewiele gier później potrafiło tak wciągnąć.
Wszystkich, którzy przeżywali przy tej grze to, co ja ucieszyła pewnie wiadomość o premierze wersji na smartfony. To wreszcie kolejny pretekst, by znów zagrać w tę świetną grę, ale tym razem mieć ją zawsze ze sobą. Nie bez powodu też 11 lat po premierze, Vice City wciąż widnieje w rankingach najlepszych gier wszech czasów.
W Vice City klimat tworzy przede wszystkim otoczenie i muzyka. To różowe lata 80-te, muzyka z epoki, plaża przypominająca Miami, czysty luz i luksus. W grze wcielimy się w postać Tommy’ego Vercetti, któremu pomożemy stać się bossem gangsterskiego półświatka. Otwarty świat pozwoli wpadać do świata gry na chwilę, tylko dla zabawy, ale czekają w nim na nas również przeróżne misje, jak choćby słynny Helikopter RC z bombą.
W wersji dla urządzeń dotykowych poprawiono nieco grafikę, dodano nowe opcje sterowania i strzelania, a także wprowadzono obsługę niektórych padów USB. Najważniejsze jednak, że cały świat i długa fabuła pozostały prawie niezmienione – od tej gry więc tak łatwo nie odejdziecie.
Gra dostępna jest na Google Play, jednak dla dość okrojonej listy obsługiwanych urządzeń za 19,99 zł. Według howlongtobeat.com gra powinna wystarczyć co najmniej na 21 godzin gry – perfekcjonistom zrobienie gry na 100% może zająć aż 50 godzin – statystyki te dotyczą wersji komputerowej.
To kolejna gra związana z komputerowymi produkcjami. Tym razem nie chodzi jednak o remake, a stworzenie nowej gry w uniwersum popularnego Mass Effect.
W grze przyjdzie nam wcielić się w rolę agenta-renegata organizacji Cerberus – Randalla Ezno. Komandor Shepard z komputerowej gry walczy ze Żniwiarzami, ale w tym czasie doświadczony agent pozyskuje obcych do nielegalnych eksperymentów w tajnej placówce badawczej. Kiedy jednak dyrektor ośrodka posuwa się za daleko, Randall postanawia zniszczyć całego Cerberusa.
Gra oferuje grafikę HD i sterowanie w pełni przystosowane pod urządzenia dotykowe. Jak na Mass Effect przystało, zarówno postać jak i ekwipunek można ciągle ulepszać i rozwijać. Dodatkowo, nasze poczynania z Infiltratora mają wpływ na Mass Effect 3 – zbierając dane wywiadowcze i wgrywając je do Galaktycznej Wojny zwiększymy nasz wskaźnik gotowości, a po ukończeniu gry zwiększy się poziom zasobów wojennych potrzebnych do ostatniej walki w Mass Effect 3.
Gra widnieje na Google Play z ceną 28,95 zł. Według portalu howlongtobeat.com wystarcza na 4 godziny gry.
Przyszedł czas na Gameloft. Jak na tych panów przystało, gra jest inspirowana konsolowym hitem, jedną z moich ulubionych pozycji, czyli Red Dead Redemption. W grze przyjdzie nam eksplorować ogromny, otwarty świat Dzikiego Zachodu, pełen kowbojów, bandytów, a nawet potworów. W świecie gry czekają na nas różne eventy, wyzwania i starcia – z bandytami, wampirami i innymi stworami.
Buck Crosshaw nigdy nie postrzelił człowieka, który na to nie zasługiwał, ale teraz stał się wygnańcem, który musiał upozorować własną śmierć i uciec do Arizony. Uciekając przed jednym złem, natrafił na kolejne, o wiele bardziej potężne i dziwne – starożytne potwory, z którymi przyjdzie nam się zmierzyć.
W grze przyjdzie nam zmierzyć się z 40-ma misjami, mamy jednak możliwość swobodnej zabawy gdzieś pomiędzy Arizoną i Oregonem.
Choć gra cała jest usiana mikropłatnościami, to da się ją przejść nie wydając ani złotówki. Dostępna jest na Google Play.
Na koniec gra z naszpikowana akcją. Nie jest już niestety najnowsza, jej grafika może już tak nie zachwyca, ale w kwestiach rozgrywki to nadal jedna z najlepszych gier TPP w sklepie Google.
W grze wcielamy się w dowódcę specjalnej jednostki policyjnej, Johna „Loose” Kannona, który często nagina prawo, by oczyścić ulice z panujących na nich gangsterów. Kiedy jego zespół zabija jednak lokalnego barona narkotykowego i przejmuje milion dolarów, bandyci wypowiadają mu wojnę. W myśl zasady „najlepszą obroną jest atak”, Kannon postanawia rozprawić się z gangiem – tym razem działając poza prawem.
W grze przyjdzie nam przeprowadzić brutalne przesłuchania, walczyć wręcz ze zbirami i strzelać, wykonując przy tym kaskaderskie popisy w zwolnionym tempie. Dostajemy pełen arsenał broni – strzelbę, karabiny, pistolety, a nawet wyrzutnię rakiet, a wykorzystamy go w różnych lokalizacjach – w Meksyku, miejskim obszarze przemysłowym, willowej dzielnicy, w klubie nocnym czy na komisariacie policji.
Gra nie jest tak długa jak poprzednie tytuły, ale oferuje w zamian bardzo intensywną rozgrywkę pełną nietypowych akcji. Możecie ją pobrać za 22,29 zł ze sklepu Google Play.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Nie tylko OPPO Find X8 Pro był gwiazdą dzisiejszej premiery. Wraz z nim debiutował OPPO…
Być może zbyt surowo oceniłem flagowce pracujące na procesorze Snapdragon 8 Elite. Są gorące, ale…
Epic Games Store znów rozdaje nową grę za darmo. Tym razem jest mrocznie i tajemniczo.…
Do globalnej premiery zmierza POCO F7 oraz POCO F7 Ultra. Certyfikacja smartfonów Xiaomi to świetna…
HONOR 300 na zdjęciach prezentuje się zjawiskowo. To będzie wyjątkowo cienka brzytwa, która nie przekroczy…
Oto oficjalny wygląd nowego Xiaomi, którego będziemy często polecać. Nazywa się Redmi K80, choć do…