>
Kategorie: Android Gry i aplikacje iOS Testy

Lightbringers: Saviors of Raia – recenzja gry

Lightbringers: Saviors of Raia to tytuł, który ukazał się bardzo niedawno. W ogólnym opisie to gra akcji z elementami RPG, polegająca na wykonywaniu serii misji „zabij demony odzyskaj flagę” stale rozwijającą się postacią.

Skrótem, czyli wideorecenzja Lightbringers

Gra w stylu Diablo III

Rozpoczynamy grę wojownikiem światła, na kształt którego mamy spory wpływ – możemy zdecydować się na płeć, specjalizację w broni i wybrać nasz pierwszy magiczny amulet z jednym z jego magicznych atrybutów (jak dodatkowe obrażenia lub otrzymywane doświadczenie). Po krótkim wstępie zostajemy wrzuceni na planszę, na której wykańczając hordy demonów odbijamy świetlistą kolumnę z rąk zła, kończąc etap – i rozpoczynając przygodę. Tak właśnie będzie wyglądać cała dalsza rozgrywka.

Lightbringers / fot. appManiaK.pl

Pokonując kolejne etapy, odbijając kolumny i przywracając światło na mapie świata zdobywamy doświadczenie oraz złoto na zakupy i rozwijamy nasza postać o nowe umiejętności, ataki i amulety. Zużywamy jednak energię, której ilość jest ograniczona, stąd niestety – nie da się zbyt długo prowadzić jednej rozgrywki. Jest to oczywiście związane z systemem mikropłatności w grze, w ramach którego dodatkową energię, przedmioty i wszystko inne – możemy zakupić wydając realne pieniądze. Niestety, poziom trudności gry szybko zweryfikuje entuzjazm tych graczy, którzy chcieliby przejść grę Lightbringers bezgotówkowo.

Lightbringers / fot. appManiaK.pl

Entuzjazm budzić może natomiast bardzo przyjemna oprawa graficzna i dźwiękowa, przypominająca klimatem niektóre akty gry Diablo III – jednak w skromniejszej, „kieszonkowej” wersji. Autorzy zadbali o wiele detali trójwymiarowego świata, dobrą animację demonów i ataków bohatera, oraz artystyczne ręczne ilustracje mapy świta i interfejsu. Pod tym ostatnim względem szczególnie należy się grze duży plus, ponieważ odbiega pozytywnie od podobnych tytułów. Przyjemne jest też sterowanie oraz efektowne ataki, którymi mordujemy niejednokrotnie całe chmury przeciwników – co daje oczywiście masę frajdy. Gra posiada też społecznościowy aspekt – kolumny możemy rozświetlać z pomocą innych graczy, oraz całkiem zaawansowany system amuletów.

Lightbringers / fot. appManiaK.pl

Jest jednak sporo rzeczy, które frajdy niestety nie dają. Gra zawiera trochę błędów, jak niedopracowane grafiki, stabilność czy problemy z zapisywaniem gry i logowaniem. Do tego dochodzi toporny balans zasad – niektórzy wrogowie giną od jednego uderzenia, ale już innych będziemy musieli łupać ponad kwadrans zanim wyzioną ducha, i to z użyciem całego arsenału uników i umiejętności. Dodajmy że nie chodzi o końcowych bossów – ledwie mocniejszy standard demona. Łupanie odbywa się też w niemal identycznych sceneriach, a poziomów i map jest raptem kilka rodzajów – musimy zdobyć kolumnę lub kilka kolumn, przetrwać kilka fal i pokonać cięższego przeciwnika. Tyle, jeśli chodzi o różnorodność zadań.

Lightbringers / fot. appManiaK.pl

Tym niemniej – gra jest darmowa i zapewnia kilka dobrych godzin przyjemnej dla oka i satysfakcjonującej rozgrywki, zanim pokona nas monotonia i próg poziomu trudności. Autorzy wciąż pracują nad tym tytułem i niewykluczone że gra doczeka się nowych atrybutów – warto obserwować postępy prac.

Lightbringers: Saviors of Raia znajdziecie zarówno w Google Play, jak i App Store.

Ocena końcowa testu [1-10]: 6.0

ZALETY
  • Doskonała grafika i muzyka;
  • Bardzo dobry interfejs;
  • Możemy wybrać płeć postaci niezależnie od klasy;
  • Dobra dynamika gry i klimat rozgrywki.
WADY
  • Toporny balans gry;
  • Monotonia rozgrywki;
  • Szybko wzrastający poziom trudności;
  • Czasowy limit gier.
Jakub Stachecki

Najnowsze artykuły

  • Promocje

Kultowa strategia do kupienia za 10 zł? Z tą ofertą jest to jak najbardziej możliwe!

Strategia należąca do kultowej serii jest obecnie do kupienia za śmieszne pieniądze. Zgadza się, Tropico…

31 marca 2025
  • Newsy
  • OnePlus
  • Telefony

Wystarczyła jedna aktualizacja, by ten smartfon na nowo stał się najbardziej opłacalny do 2000 złotych

OnePlus Nord 4 to dla wielu najbardziej opłacalny telefon do 2000 złotych. Teraz nowa aktualizacja…

31 marca 2025
  • Newsy
  • Telefony
  • Xiaomi

Następca najpiękniejszego telefonu Xiaomi zdradza specyfikację w nowym przecieku

Xiaomi Civi 5 Pro to następca pięknego smartfona z pogranicza średniaków i flagowców. Dzięki przeciekowi…

31 marca 2025
  • Oppo
  • Telefony
  • Testy
  • Wiadomość dnia

5800 mAh, AI, 12/512 GB i IP69. Gdy pojawią się promocje, na listę opłacalności trafią nowe hity

OPPO Reno 13 Pro 5G i OPPO Reno 13 FS 5G to dwa zupełnie różne…

31 marca 2025
  • Newsy
  • Telefony

7000 mAh, flagowy procesor, ekran 1.5K. Taki jest nowy zabójca flagowców OnePlusa, którego niebawem kupisz w Polsce

MediaTek Dimensity 9400e to nowy procesor dla zabójców flagowców. Jako pierwsze skorzystać mają z niego…

31 marca 2025
  • Newsy
  • Sony
  • Telefony

Sony Xperia 1 VII z nowym aparatem i powrót Walkmana. Właśnie przeszliśmy od nudziarza do rewelacji 2025 roku

Sony Xperia 1 VII po dwóch rozczarowujących przeciekach nareszcie zdradza coś ciekawego. Nowy teleobiektyw i…

31 marca 2025