>
Kategorie: Android Gry i aplikacje iOS Testy

Haunt the House: Terrortown – recenzja gry

Duchy na urządzeniach mobilnych to raczej rzadko spotykane postacie: tym bardziej warto sprawdzić, co oferuje nam najnowsza produkcja studia SFB Games – Haunt the House: Terrortown.

Haunt the House: Terrortown / fot. appManiaK.pl

Grę Haunt the House: Terrortown testowałem na smartfonie Kruger&Matz LIVE 2 LTE z 5-calowym ekranem, procesorem Qualcomm Snapdragon 400 o częstotliwości taktowania 1,2 GHz i 1 GB RAM. Test urządzenia wkrótce znajdziecie na gsmManiaKu.

Skrótem, czyli wideorecenzja Haunt the House: Terrortown

Fajne, raptowne „bu”!

Duchy wielu kojarzą się przede wszystkim z Ghostbusters, czyli kultowym filmem w reżyserii Dana Aykroyda, albo Ghost Master, czyli niesamowicie udanej i wciągającej strategii wydanej kilka ładnych lat temu na komputerach osobistych. Nie brakuje jednak także innych, bardzo interesujących pozycji, a do nich – mogę to powiedzieć z całą odpowiedzialnością – możemy zaliczyć również przyjemną, humorystyczną i bardzo grywalną produkcję twórców hitowego Detective Grimoire, czyli Haunt the House: Terrortown.

Haunt the House: Terrortown / fot. appManiaK.pl

W grze wcielamy się w małego, młodego duszka, który na co dzień rezyduje w opuszczonej wieży w centrum miasta. W końcu wpada jednak na pomysł, który pociągnie z sobą całą masę humorystycznych sytuacji – oto bowiem nasz bohater za punkt honor stawia sobie wypędzenie wszystkich ludzi z 5 znajdujących się w najbliższych okolicy budynków, wśród których znajduje się m. in. szpital, muzeum czy hotel. A dokonujemy tego w bardzo pomysłowy i kreatywny sposób.

Haunt the House: Terrortown / fot. appManiaK.pl

By wypędzić mieszkańców z ich miejsc aktualnego pobytu, musimy ich rzecz jasna odpowiednio wystraszyć. Cel ten osiągniemy poprzez wykorzystanie całej gamy różnorodnych przedmiotów, które znajdziemy wewnątrz eksplorowanych przez nas budynków. Dosłownie w każdym momencie możemy „wejść w skórę” poszczególnych elementów wyposażenia wnętrz i wykonać nadnaturalne czynności, które wydadzą się dziwne dla użytkowników tych mebli. I tak oto zwyczajna lampa zacznie wysylać wiązki promieniotwórcze, organy zagrają same, a stół zacznie chodzić na własnych nogach. A to tylko trzy spośród setek przykładów kreatywnego ich wykorzystania.

Jak straszyć skutecznie?

Haunt the House: Terrortown / fot. appManiaK.pl

Ilość dostępnych akcji zależy od wskaźnika strachu, jaki udało nam się osiągnąć poprzez nękanie znajdujących się w każdym budynku 20 osób. Uzyskując dostęp do coraz to dziwniejszych akcji rzecz jasna znacznie przyspieszamy proces pozbywania się kolejnych lokatorów. Co ciekawe, ucieczka z nawiedzonego hotelu czy muzeum to nie jedyna odskocznia od opętania – odpowiednie skołowanie niczego nieświadomych ludzi może spowodować, iż nawet wyskoczą z okna. Na każdej planszy mamy też do czynienia z dwoma osobami, które musimy wyeliminować wykorzystując kombinację różnorodnych czynności i przedmiotów.

Haunt the House: Terrortown / fot. appManiaK.pl

Rozgrywka nie jest specjalnie skomplikowana – naszym zadaniem jest zastawianie odpowiednich zasadzek, cały czas musimy więc sprawdzać, w którym momencie możemy zaatakować osobników znajdujących się nieopodal, by wywołać możliwie najwyższe uczucie strachu. To zadanie oczywiście wymaga sporej koordynacji, gdyż budynki składają się z kilkunastu pomieszczeń rozlokowanych na kilku kondygnacjach. Przedostawanie się kolejnych skrzydeł budynku nie nastręcza jednak trudności, bo duch potrafi przecież przenikać przez ściany.

Haunt the House: Terrortown / fot. appManiaK.pl

Reakcje wywołane przez nasze działanie są doprawdy humorystyczne – nękane przez nas postaci prezentują swoje zakłopotanie na wiele różnych sposobów, które wywołują uśmiech na twarzy. Rozgrywka generalnie utrzymana jest w bardzo luźnej atmosferze, znacznie uprzyjemniającej proces straszenia. Problemów nie nastręcza także sterowanie – interfejs jest bardzo czytelny i mig odnajdziemy wszystkie potrzebne nam do działania opcje, a obsługa ducha i wykonywanie kolejnych operacji jest proste i nawet najbardziej niedoświadczeni gracze w mig pojmą, „jak się to robi”.

Haunt the House: Terrortown / fot. appManiaK.pl

Choć sama rozgrywka jest wysoce satysfakcjonują, to niestety nie należy ona do najdłuższych – wyeliminowanie wszystkich postaci z pięciu budynków to za pierwszym razem kwestia ok. 30-40 minut, a kolejne próby skracają ten czas nawet o połowę. Jeśli tylko zaznajomimy się z mechanizmami rządzącymi rozgrywką, to straszenie przychodzi nam szybko, łatwo i przyjemnie. Pozostaje mieć nadzieję, że twórcy zmienią ten stan rzeczy i udostępnią nam nowe lokacje – w przeciwnym razie będzie to tytuł zaledwie na kilka razy.

Haunt the House: Terrortown / fot. appManiaK.pl

Grafika i dźwięk

Oprawa wizualna tego tytułu wyraźnie nawiązuje do poprzednich produkcji studia SFB Games – mamy bowiem do czynienia z kreskówkową grafiką z charakterystyczną dla grafików tej ekipy kreską. Nie brak tutaj całej masy zabawnych animacji ukazujących efekty naszej działalności, a na ekranie dzieje się naprawdę sporo. Dobrą robotę wykonali także dźwiękowcy, którzy przygotowali dużą liczbę efektów muzycznych i sampli obrazujących reakcję na nadnaturalne czynności naszego bohatera.

Haunt the House: Terrortown / fot. appManiaK.pl

Podsumowanie i ocena

Pomysł na rozgrywkę nie jest w Haunt the House: Terrortown niesamowicie oryginalny, bo przecież mieliśmy już całkiem sporo tytułów, w których mogliśmy postraszyć innych ludzi, niemniej dawno nie było tytuł, który robił to w tak zabawny, a jednocześnie prosty w opanowaniu sposób. Rozgrywka przynosi masę satysfakcji i aż chce się, by mogła ona trwać nieco dłużej niż pół godziny. Zbyt mała ilość lokacji to tak naprawdę główny mankament tego tytułu – po wykonaniu tego zadania po raz pierwszy za każdą następną próbą coraz bardziej daje o sobie znać monotonia i powtarzalność. To krótka, choć pomysłowa produkcja i pozostaje mieć nadzieję, że twórcy jednak zdecydują się na zaoferowanie graczom zdecydowanie większej ilość lokacji czy też rozwiązań w kwestii gameplay’u.

Haunt the House: Terrortown / fot. appManiaK.pl

Dodatkową zachętą do zakupu Haunt the House: Terrortown z pewnością może okazać się fakt, iż tytuł ten aktualnie znajduje się w promocji, w ramach której kupimy tę grę za 1/3 ceny. Posiadacze urządzeń z Androidem zapłacą nieco ponad 3 złote, a użytkownicy iPhone’ów i iPadów muszą zapłacić około 4 złote.

Ocena końcowa testu [1-10]: 7.0

ZALETY
  • Pomysłowa rozgrywka;
  • Interaktywne, ciekawie zaprojektowane lokacje;
  • Ładna, kreskówkowa oprawa graficzna.
WADY
  • Za krótka (!);
  • Z każdą kolejną próbą coraz bardziej monotonna.
Amadeusz Cyganek

Najnowsze artykuły

  • Newsy
  • Realme
  • Telefony

Tani realme w znanym benchmarku. Jeżeli czas pracy nie zachwyci, spisuję go na totalną porażkę

Pojemna bateria i energooszczędny procesor trafi do nowego realme C75. Długi czas pracy będzie kartą…

24 listopada 2024
  • Promocje

Mocny flagowiec z LTPO 144 Hz, SD8G3 i IP68 po raz pierwszy tak tanio. W tej cenie z łatwością mogę go polecić

ASUS Zenfone 11 Ultra to tegoroczny flagowiec producenta. Podczas premiery kosztował grubo ponad cztery tysiące,…

24 listopada 2024
  • Co kupić?
  • Telefony
  • Wiadomość dnia

Z tymi smartfonami zapomnisz o kablach. Są tanie, kupisz je w Polsce i mają ładowanie bezprzewodowe

Szukasz taniego smartfona z ładowaniem bezprzewodowym? Przeraża Cię wydawać grube tysiące na najnowsze flagowce z…

24 listopada 2024
  • Gry i aplikacje
  • Newsy
  • Promocje

Klon Heroes 3 objęty 60% rabatem! To gra, która wzbudzi u Ciebie nostalgię

Heroes 3 raczej nie trzeba nikomu przedstawiać. To gra, która od momentu premiery zyskała status…

24 listopada 2024
  • Honor
  • Newsy
  • Telefony

Wygląd flagowca HONOR dzieli zainteresowanych. Z kolei specyfikacja jednoczy fanów

Wielkimi krokami zbliża się premiera serii HONOR 300. Producent zaprezentuje trzy modele, a jednym z…

23 listopada 2024
  • Promocje

Dobry smartfon do zdjęć nie za miliony monet? Ta promocja pozwoli Ci zaoszczędzić setki złotych

Dobry średniak do zdjęć za około 1000 złotych? Sprawdź realme 12 Pro, który doczekał się…

23 listopada 2024