Jeśli lubujecie się w japońskich RPG-ach, a na dodatek macie ochotę na solidnego hack’n’slasha, zdecydowanie warto wypróbować czwartą część uznanej serii Zenonia. Oczywiście warto zdać sobie sprawę z tego, że nie każdemu będzie odpowiadać ten styl rozgrywki – na ekranie nie zabraknie bowiem przerysowanych postaci, wyskakujących tu i ówdzie przeraźliwie wielkich cyfr i japońskich „krzaczków”, niemniej biorąc pod uwagę fakt, jaką popularnością cieszą się jRPG-i również i w naszym kraju, Zenonia 4 powinna znaleźć swoje grono wielbicieli. Tym bardziej, że gra jest naprawdę długa i starczy nam na co najmniej 30 godzin nieustannego grindu podczas wykonywania setek questów głównych i pobocznych. Oczywiście, jak na każdego porządnego h’n’s przystało, nie zabrakło tutaj także wielu ukrytych skarbów i rozbudowanego systemu rozwoju postaci opartego na specjalnych przedmiotach znajdowanych po pokonaniu poszczególnych przeciwników.
Pobierz Zenonia 4 z serwisu Google Play > > >
Pobierz Zenonia 4 z serwisu App Store > > >
Oto gra, która nawet po sześciu latach od premiery żyje swoim życiem, co przecież na urządzeniach mobilnych jest po prostu ewenementem. Underworlds regularnie nazywane jest „komórkowym Diablo” i trzeba przyznać, że jest w tym sporo prawdy. Fani serii autorstwa studia Blizzard Entertainment z pewnością od razu rozpoznają bliźniaczo podobne ułożenie interfejsu, jak również praktycznie identyczny sposób ukazywania wydarzeń. W trakcie rozgrywki zwiedzimy także sporo podobnych lokacji, takich jak cmentarzyska, ciemne groty czy komnaty wypełnione drogocennymi klejnotami i przedmiotami. Nieźle, jak na strażnika konwoju, który postanawia finalnie wypowiedzieć wojnę siłom wroga i powstrzymać postępującą inwazję orków pustoszącą lokalne tereny. Rozgrywka jest naprawdę przyjemna i satysfakcjonująca, a jednocześnie prosta do opanowania, choć w późniejszych fragmentach rozgrywki momentami musimy się ostro napocić, by połączyć ze sobą różnorodne zaklęcia i ataki.
Pobierz Underworlds z serwisu App Store > > >
Zdecydowana większość tradycyjnych hack’n’slashy umożliwia nam zabawę wcielając się tylko w jedną postać. Z tego nurtu wyłamuje się Emissary of War dające nam możliwość rozgrywki dwoma postaciami jednocześnie, dzięki czemu zabawa w ten tytuł jest zdecydowanie innym doświadczeniem od klasycznych przedstawicieli tego gatunku. Mamy tutaj bowiem szansę spróbowania zabawy korzystając z różnorodnych, odmiennych cech obu postaci. To od nas zależy, czy w bój poślemy dwóch wojowników, czy też stworzymy skład złożony z postaci atakującej i z tanka, który przyjmie na siebie wszystkie ciosy. Gdy do tego dodamy bardzo udanie zrealizowaną, starożytną stylistykę, to staje się jasne, że Emissary of War to propozycja nie tylko dla wziętych miłośników kooperacji na ekranach urządzeń mobilnych.
Pobierz Emissary of War z serwisu Google Play > > >
Pobierz Emissary of War z serwisu App Store > > >
Archangel to kolejny przykład na to, jak dobrze na urządzeniach mobilnych sprawują się różnorodne klony Diablo. Produkcja studia Unity Games to tak naprawdę połączenie dynamicznego hack’n’slasha z elementami mechaniki stosowanej w produkcjach z typu dungeon crawler. W sumie znajdziemy tutaj 30 rozbudowanych poziomów, w których weźmiemy udział w walkach z panoszącym się tu i ówdzie złem, jednocześnie wypełniając wolę Nieba. Mechanika rozgrywki jest bardzo prosta, oparta na zaledwie kilku przyciskach oraz intuicyjnym systemie gestów – rzecz jasna oprócz walki wręcz wykonywanej za pomocą kilkunastu rodzajów broni białej będziemy mogli także skorzystać z pomocy ponad 50 czarów zdobywanych w trakcie zabawy. Rzecz jasna nie zabrakło także różnego rodzaju lootu – w sumie do naszej kieszeni będzie mogło trafić ponad 100 przedmiotów o szerokim zastosowaniu.
Pobierz Archangel z serwisu Google Play > > >
Pobierz Archangel z serwisu App Store > > >
Kiedy za tworzenie gry mobilnej bierze się popularny metalowy zespół Avenged Sevenfold, to jedno wydaje się być pewne – to nie może być normalna produkcja. Już sama idea wydawała się być po prostu szalona, a mimo to okazało się, że mamy do czynienia z naprawdę wciągającym hack’n’slashem. To przede wszystkim produkcja z szaloną i pędzącą na złamanie karku akcją, osadzona w wyrazistych klimatach fantasy. Oczywiście nie zabrakło tutaj dynamicznych pojedynków z wykorzystaniem mieczów, toporów czy łuków, jak również możliwości wykorzystania magicznych umiejętności naszego głównego bohatera. Świat gry składa się z siedmiu poziomów odnoszących się do lokacji znanych z całej dyskografii Avenged Sevenfold – jak się również okazuje, tytuł ten stał się doskonałą okazją do zaprezentowania ośmiu zupełnie nowych kawałków tej grupy, więc fani AS z pewnością muszą być mocno usatysfakcjonowani.
Pobierz Hail to the King: Deathbat z serwisu Google Play > > >
Pobierz Hail to the King: Deathbat z serwisu App Store > > >
Jeśli kojarzycie znakomitą produkcję tower defense, czyli Orcs Must Die, to z pewnością kojarzycie jej twórców, czyli studio Robot Entertainment. Niewielu jednak wie, iż w zanadrzu mają także jeszcze jedną, niezwykle udaną produkcję, która okazuje się być zupełnie odmienna od całej masy hack’n’slashy. Mowa o Echo Prime, szalenie dynamicznym i niezwykle grywalnym slasherze rozgrywającym się w realiach sci—fi, w którym, oprócz absorbującej sieczki, nie zabraknie także rozwoju postaci na podstawie zdobytych punktów doświadczenia czy też kolekcjonowania ekwipunku wyrzuconego przez pokonanych przeciwników. Gra odznacza się bardzo prostą i łatwą do opanowania mechaniką rozgrywki przypominającą klasyczne produkcje spod znaku hack’n’slash, jak również szeregiem pomysłowych lokacji, w których nie braknie emocjonujących potyczek z potężnymi bossami.
Pobierz Echo Prime z serwisu App Store > > >
Są takie serie, które chyba przenigdy nie znudzą się graczom, a ten sam koncept rozgrywki będzie eksploatowany przez twórców do końca świata. Jedną z nich jest Dungeon Hunter, a „piątka” to kolejna część popularnej serii autorstwa studia Gameloft, w której ponownie wcielimy się w rolę łowcy nagród, buszującego po różnorodnych podziemnych komnatach i walczącego z napotkanymi po drodze kreaturami. Nie jest to jednak, jak mogłoby się wydawać, rasowy dungeon crawler, a hack’n’slash – rozgrywka polega więc na wykorzystywaniu mocy zarówno posiadanego oręża, jak i magicznych zaklęć, a rozbudowany system lootu pozwoli nam wynieść z lochów cenne kosztowności. Oczywiście oprócz regularnych oddziałów wrogich sił na naszej drodze stoją także potężni bossowie, a rozgrywkę możemy toczyć zarówno w trybie dla jednego gracza, jak i w kooperacji poprzez sieć.
Pobierz Dungeon Hunter 5 z serwisu Google Play > > >
Pobierz Dungeon Hunter 5 z serwisu App Store > > >
Archangel to nie jedyna pozycja w tym zestawieniu, w której wcielamy się w postać anioła. Jednym z przedstawicieli niebiańskich zastępów pogramy także w SoulCraft 2, czyli kontynuacji popularnego RPG-a. W grze musimy pokonać zastępy demonów, które chcą zniszczyć ziemię – proste i trywialne, ale w trakcie zabawy nie aż takie łatwe. Bohaterów do wyboru jest kilku i różnią się oni nie tylko nazwą czy wyglądem, ale także umiejętnościami specjalnymi – w trakcie zabawy natomiast spotkamy całe mnóstwo przeciwników łypiących na nasz żywot. a po drodze spotkamy także bossów, którzy kierują siłami ciemności. Fabuła, jak to w hack’n’slashach bywa, raczej nie porywa, ale sama rozgrywka już wręcz przeciwnie – to kawał dobrego, ciekawie skonstruowanego h’n’s-a!
Pobierz SoulCraft 2 z serwisu Google Play > > >
Kolejna propozycja to tytuł bardzo nietypowy. Dlaczego? Po pierwsze – ma niesamowicie silnie zarysowane elementy MMORPG. Po drugie – w grze kierujemy pandą, co już samo w sobie wydaje się być przedziwnym pomysłem. A jednak się sprawdza – gracze (oprócz pandy) mogą wcielić się bowiem w dwójkę bohaterów: rycerza, poszukiwaczkę skarbów i wziąć udział w przygodzie mającej na celu uwolnienie proroka Vallara z rąk niejakiego Dark Knighta. Gra stanowi miks MMO, klasycznego RPG i, co najbardziej jest widoczne, hack’n’slasha, możemy więc liczyć na to, że w trakcie naszej wędrówki po lochach i piwnicach Azvar na swojej drodze spotkamy nie tylko wysłanników naszego głównego antagonisty, ale i innych graczy, chcących spróbować z nami sił w klasycznym PvP.
Pobierz Taichi Panda z serwisu Google Play > > >
Pobierz Taichi Panda z serwisu App Store > > >
Choć Wayward Souls rozpoznawany jest raczej jako gra z gatunku roguelike, to jest to tytuł posiadający ogromną ilość elementów charakteryzujących klasycznego hack’n’slasha. Nade wszystko jednak jest to prostu świetny, wielokrotnie nagradzany tytuł – szystkie poziomy są losowo generowane, a twórcy postarali się o stworzenie setek postaci niezależnych oraz projektów przeciwników. Rozgrywka jest mocno zręcznościowa i stawia przede wszystkim na umiejętności gracza, poparte odpowiednim rozwojem prowadzonej postaci. Wayward Souls wyróżnia się także oryginalnym stylem graficznym przygotowanym w stylu starych, ośmiobitowych produkcji oraz całą masą oryginalnego lootu oraz pomysłowych czarów czy broni. Grzech nie znać.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Nie tylko OPPO Find X8 Pro był gwiazdą dzisiejszej premiery. Wraz z nim debiutował OPPO…
Być może zbyt surowo oceniłem flagowce pracujące na procesorze Snapdragon 8 Elite. Są gorące, ale…
Epic Games Store znów rozdaje nową grę za darmo. Tym razem jest mrocznie i tajemniczo.…
Do globalnej premiery zmierza POCO F7 oraz POCO F7 Ultra. Certyfikacja smartfonów Xiaomi to świetna…
HONOR 300 na zdjęciach prezentuje się zjawiskowo. To będzie wyjątkowo cienka brzytwa, która nie przekroczy…
Oto oficjalny wygląd nowego Xiaomi, którego będziemy często polecać. Nazywa się Redmi K80, choć do…