>
Kategorie: Artykuły Gry i aplikacje

Messengerze, nie zmieniaj się w Gadu-Gadu

Słowa zastępujemy emoji, opisy zdjęciami, a reakcje naklejkami. Najnowszy Messenger na iOS waży prawie 90 MB, a jego forma zaczyna przeważać nad treścią.

Był taki czas, kiedy Messenger i Facebook zawierały się w jednej aplikacji. Można było swobodnie przeglądać aktualności od znajomych i polubionych stron będąc jednocześnie w kontakcie ze znajomymi. Nieodrywając się od jednego, swobodnie komunikowałem się z innymi, a kiedy chciałem porzucić społeczności na rzecz własnych spraw, wystarczyło zamknąć aplikację od Facebooka.

Dziś potrzebujemy do tego osobnych appek, a sam komunikator zaczyna przypominać dawne, rozszerzone wersje Gadu-Gadu. Jak to bywa, im większą popularność jakiś program zdobywa, tym bardziej pomysłowi stają się jego twórcy. Zamiast trzymać się trzonu swojej aplikacji, szukają sposobu, jak urozmaicić i wzbogacić jego funkcjonalność. Niektóre są słuszne — do dziś brakuje mi statusów z GG, ale z czasem dodano integrację z radiem internetowym, możliwość wysyłania mediów i wiele innych.  Większość tylko obciążała pamięć operacyjną komputera i była, co tu dużo mówić, zbędna.

Obecnie Messenger oferuje szereg niezliczonych funkcji. Możemy zmienić kolor czatu, nadać ksywki, wysyłać sobie filmy, zdjęcia, naklejki, nagrania audio i wideo, wysłać lokalizację, a nawet zagrać w… szachy! W Stanach Zjednoczonych, natomiast, aplikacja pozwala zamówić Ubera do wybranej lokalizacji, otrzymywać wiadomości ze sklepów internetowych, a nawet przekazywać pieniądze innym użytkownikom.

Bogaty przekaz skutkuje jednak tym, że Messenger pochłania mnóstwo danych — i z pakietu internetowego, i pamięci telefonu. Natywna aplikacja dla iPhone’a ważąca około 90 MB rozrasta się do 200, a nawet 500 MB. Poza tym program pochłania tak dużo zasobów systemowych urządzenia, że telefony starszej generacji zupełnie sobie nie radzą z aplikacją, a nawet iPhone 6s Plus, którego testowałem dostaje czkawki.

Nie jestem przekonany, czy tempo z jakim Messenger się rozrasta i kierunek zmian, jaki został obrany dobrze wróżą jego przyszłości. Testuję mnóstwo sprzętu — mniej lub bardziej wydajnego, i przyznaję, że na niektórych telefonach aplikacja ta działa tak wolno, że przeczy swojemu przeznaczeniu. Być może przyjdzie taki czas, że rozbudowana i pełna funkcji aplikacja odbije się nam czkawką. Ciekawe, jaką wtedy znajdziemy alternatywę!

Michał Milc

Z wykształcenia lingwista, z pasji śpiewak klasyczny, prywatnie niewolnik ciasta drożdżowego. ;)

Najnowsze artykuły

  • Newsy

eBay motorem sukcesu polskich MŚP: Brama do globalnego rynku

Polskie małe i średnie przedsiębiorstwa (MŚP) udowadniają, że eksport nie jest zarezerwowany wyłącznie dla dużych…

29 stycznia 2025
  • Newsy
  • Operatorzy
  • Orange

Internet na ferie od Orange Flex. Aktywuj także w UE

Orange Flex przygotował ofertę idealną w ramach ferii zimowych, które właśnie trwają. W aplikacji w…

29 stycznia 2025
  • Google
  • Newsy
  • Telefony

Google Pixel 6a przetrwał ekstremalny test w prawdziwym życiu. 6 miesięcy pod śniegiem

Wygląda na to, że Google Pixel 6a to naprawdę wytrzymały smartfon. Już niejeden egzemplarz wytrzymał…

29 stycznia 2025
  • Newsy
  • Oppo
  • Telefony

Tak „cienko” jeszcze nie było! Potężna bateria flagowca OPPO pozamiata Apple, HUAWEI i Samsungiem

Niebawem poznamy najcieńszy flagowiec, który zdetronizuje dotychczasowego króla "składaków", czyli HONOR Magic V3. Do debiutu…

29 stycznia 2025
  • Bankowość
  • Gry i aplikacje
  • Newsy

Nowa metoda oszustów zbiera żniwo. Polacy są robieni w bambuko

Nowa metoda oszustów jest bezlitosna dla niczego nieświadomych Polaków. Policja wydała ważny apel, wskazując, kto…

29 stycznia 2025
  • Gry i aplikacje
  • Newsy

DeepSeek idzie na rekord! Polacy pobierają go jak oszalali

DeepSeek to nowe objawienie 2025 roku, czyli chatbot AI, który stał się konkurencją dla ChatGPT.…

29 stycznia 2025