>
Kategorie: Android Gry i aplikacje iOS Pierwsze wrażenia Testy

Gramy w Bladebound – świetnego polskiego hack’n’slasha!

Dobre, bo polskie – taką frazę z pewnością można zastosować w przypadku Bladebound, nowego hack’n’slasha rodzimego studia Artifex Mundi.

fot. appManiaK.pl

Choć na pozór Bladebound wygląda jak standardowy przedstawiciel gatunku hack’n’slash, to jednak tytuł ten ma w sobie coś, co nie tylko przynosi spory powiew świeżości, ale przede wszystkim nie pozwala szybko oderwać się od ekranów naszych urządzeń mobilnych. Polacy odrobili zadanie w sposób bardzo dobry pokazując, że w tym dość skostniałym pod względem struktury gatunku da się wymyślić jeszcze coś nowego i ciekawego.

fot. appManiaK.pl

Bladebound opowiada historię jednego z ostatnich strażników Zakonu Wiernych Ostrzu, który chyli się ku upadkowi, co pociąga za sobą reperkusje dla praktycznie całego świata, nękanego przez złe moce. My oczywiście stajemy do walki z wszelkimi przeciwnościami losu, starając się wyplenić pojawiających się zewsząd przeciwników i rozprawić ostatecznie z wrogami, którzy nękają te ziemie.

fot. appManiaK.pl

Robimy to jednak nie w tradycyjnym stylu gatunku hack’n’slash, starając się jak najszybciej stukać w ekran w celu wyeliminowania przeciwników – tutaj wykonujemy ataki za pomocą różnorodnych gestów, podobnie jak np. w popularnym Fruit Ninja. Poprzez przeciągnięcie palcem wyprowadzamy atak w danym kierunku, starając się trafić w przeciwnika. Oczywiście walka z wrogami odbywa się nie tylko poprzez najprostsze uderzenia mieczem – do dyspozycji dostajemy także szereg uderzeń specjalnych, m. in. specjalne młynki oraz ciosy dzięki wykorzystaniu dodatkowych umiejętności, takich jak np. psalmy, których uczymy się w trakcie rozgrywki.

fot. appManiaK.pl

Sama walka jest więc naprawdę bardzo przyjemna, zwłaszcza iż jest zróżnicowana – tak, jak i przeciwnicy. Regularnie trafiamy na chmary podstawowych żołnierzy-pająków czy też starożytnych kreatur, ale nie brak także wytrzymałych dowódców czy też trudnych bossów. Z tego też powodu konieczne staje się zróżnicowanie taktyk ataku i dobranie odpowiedniego oręża do danego typu przeciwnika. Bronie zdobywamy rzecz jasna podczas walki – bardzo ciekawym patentem jest wzmacnianie ich możliwości poprzez łączenie noszonego ubioru czy też oręża z przedmiotami składowanymi w ekwipunku – musimy za to zapłacić, ale recykling sprzętu, którego i tak nie użyjemy, jest bardzo sensowny.

fot. appManiaK.pl

Zabawy na pewno nam nie zabraknie – nie dość, że etapy najeżone są całą masą przeciwników, to dodatkowo jest ich naprawdę sporo i rozgrywają się w zróżnicowanych realiach. Odkrywanie zawartości w grze uprzyjemnia także ciągła nauka nowych umiejętności, jak również naprawdę efektowna oprawa wizualna. Graficznie Bladebound nie ma się czego wstydzić – to gra z bardzo ładną stroną wizualną, której niczego nie można zarzucić także pod względem prezentacji animacji oraz płynności. Choć w trakcie walki zdarzają się incydentalne przycinki, to i tak zabawa jest bardzo płynna.

fot. appManiaK.pl

Polski, świetny hack’n’slash – to brzmi dumnie. Produkcja studia Artifex Mundi robi naprawdę dobre wrażenie i nie psuje go przez kolejne godziny, oferując dynamiczną, nowatorską rozgrywkę opartą na gestach, co w tym skostniałym gatunku jest zdecydowaną nowalijką. Bladebound na Was poczeka, ale czy Wy powinniście czekać na rozgrywkę w ten tytuł? Zdecydowanie nie!

fot. appManiaK.pl

Grę pobierzecie za darmo z oferty Google Play.

Ocena końcowa testu [1-10]: 9.0

ZALETY
  • Wciągająca rozgrywka;
  • System walki;
  • Masa ciekawych rozwiązań w kwestii personalizacji bohatera;
  • Duża ilość etapów;
  • Bardzo ładna oprawa wizualna.
WADY
  • Incydentalne wahania płynności rozgrywki.
Amadeusz Cyganek

Najnowsze artykuły

  • Artykuły
  • Oppo
  • Promocje
  • Telefony
  • Wiadomość dnia

Jak kupować wypasiony telefon, to tylko ten. Stał się jeszcze lepszy i bajecznie staniał w Polsce

Jeden z najlepszych telefonów 2025 roku doczekał się nie tylko nowej aktualizacji i co za…

24 kwietnia 2025
  • Newsy
  • POCO
  • Telefony

Znamy datę premiery zabójcy flagowców od Xiaomi z baterią 7500 mAh i ekranem 6.83 cala

POCO F7 najprawdopodobniej zadebiutuje jeszcze w przyszłym miesiącu. Telefon powinien być na radarze polskiego fana,…

24 kwietnia 2025
  • Google
  • Gry i aplikacje
  • Newsy

Gmail znów robi to dobrze! Tej funkcji w Gmailu od dawna brakowało

Gmail doczekał się prostej, a jakże niezwykle użytecznej nowości na Androida. Pozwoli ona oszczędzić nam…

24 kwietnia 2025
  • iQOO
  • Newsy
  • Telefony

6500 mAh za 550 złotych. Ta premiera taniego telefonu przesuwa granice opłacalności

iQOO Z10x zadebiutował oficjalnie. Ponieważ to bardzo tani telefon, bateria o pojemności 6500 mAh i…

24 kwietnia 2025
  • Casio
  • Newsy
  • Wearables

Nowy Casio za 160 złotych wygląda jak G-Shock i ma baterię na bite 10 lat pracy. Naprawdę wolisz taniego smartwatcha?

Casio AEQ120W to prawie G-Shock. Poza bardzo zbliżoną obudową ma baterię na 10 lat i…

24 kwietnia 2025
  • Akcesoria
  • Baseus
  • Newsy

Premiera Baseus PicoGo to 3 nowe powerbanki oraz ładowarka dla podróżujących

Na polski rynek wkracza właśnie nowa linia produktowa znanego producenta - Baseus PicoGo. Mowa o…

23 kwietnia 2025