Łapanie Pokemonów w grze Pokemon GO to podstawa rozgrywki – z naszym poradnikiem dowiesz się, jak skutecznie łapać je do własnych Pokeballi.
Choć oczywiście w Pokemon GO możemy wykonywać szereg różnorodnych czynności, to najważniejsze jest to, jakimi Pokemonami dysponujemy – to właśnie za ich pomocą możemy zdobywać kolejne Gymy i skutecznie walczyć z innymi graczami.
By złapać Pokemona, najpierw musimy go znaleźć – to oczywiste. W odnalezieniu stworków pomogą specjalne podpowiedzi, które oferuje Pokemon GO.
Pierwsza to Poke Radar, który umieszczony jest w prawym dolnym rogu ekranu – tam wyświetlają się Pokemony, które znajdują się w okolicy. W przypadku stworków, które są już przez nas znane i znajdują się w Pokedeksie, wyświetlana jest pełna nazwa oraz profil stworka – jeżeli nie, wyświetla się tylko jego cień. Osoby znające Pokemony oczywiście w mig poznają, na jaką niespodziankę można liczyć. Odległość od wybranych Pokemonów symbolizuje ilość łapek znajdująca się pod ich podobizną – jeżeli są tam trzy łapki, Pokemon znajduje się stosunkowo daleko, jeżeli natomiast jedna, to możemy spodziewać się go w najbliższej okolicy. Miejsce, w którym znajdują się stworki do upolowania, oznaczają także wirujące liście – tam możemy mieć pewność (o ile nasz smartfon właściwie radzi sobie z lokalizacją położenia), że znajdziemy jednego z Pokemonów.
Ciekawym pomysłem na zwabienie Pokemonów jest także skorzystanie z tzw. Lure Module, czyli specjalnego wabika dostępnego w sklepie za kwotę 100 PokeCoinów za sztukę bądź pakietu 8 sztuk za 680 PokeCoinów. Jego zastosowanie wymaga od nas zlokalizowania jednego z PokeStopów, w którym umieszczamy Lure Module. Efektem tego działania jest okres 30 minut, w którym do PokeStopa przybywają różnorodne dzikie Pokemony, które możemy wtedy łatwo i szybko złapać za pomocą Pokeballi.
By rozpocząć proces łapania Pokemona, wystarczy kliknąć na wizerunek potworka pojawiającego się na mapie w grze. Warunkiem pojawienia się nowych stworków jest posiadanie odpalonej gry Pokemon GO – jeżeli przywrócimy smartfona do stanu spoczynku, to gra nie będzie wyszukiwać nowych osobników i pozbawi nas szansy złapania nowego Pokemona.
Łapanie Pokemonów odbywa się na dwa sposoby w zależności od tego, za pomocą jakiego smartfona gramy w Pokemon GO.
Jeśli używany przez nas sprzęt jest wyposażony w żyroskop, możliwe będzie łapanie nowych osobników w trybie AR, czyli Augmented Reality (po polsku: rozszerzona rzeczywistość).
Jeżeli smartfon nie posiada takiej funkcji, będziemy musieli zadowolić się animacją, która jest generowana bezpośrednio z poziomu gry. Rzecz jasna większą radość z zabawy zapewnia łapanie Pokemonów za pośrednictwem trybu AR – wówczas widzimy Pokemony w różnego rodzaju ciekawych sytuacjach i miejscach.
W zależności od tego, czy łapany Pokemon jest nam już znany, nad jego wizerunkiem na ekranie pojawi się także ilość punktów CP, czyli Combat Power, określających możliwości Pokemona w starciu z innym przeciwnikiem. Oczywiście łapane Pokemony można także trenować, ale tym tematem zajmiemy się w osobnym tekście poświęconym tylko temu zagadnieniu.
Pokemony łapiemy, rzucając w ich kierunku Pokeballami – by tego dokonać, wystarczy jedynie energicznie przesunąć palec w górę ekranu. Warto jednak opracować dobrą technikę rzutu – zbyt mocne pociągnięcie palcem spowoduje wyrzucenie Pokeballa poza cel, z kolei zbyt lekki rzut, spowoduje, że Pokeball spadnie zbyt wcześnie – toczący się po powierzchni Pokeball nie pozwoli na złapanie Pokemona. Warto także eksperymentować ze sposobem rzutu – za celne i wymyślne rzuty gra Pokemon Go nagrodzi nas dodatkowymi punktami doświadczenia.
Aby pewnie złapać Pokemona, warto rzucać w jego kierunku Pokeballem w momencie, w którym zielony okrąg znajdujący się na nim będzie najmniejszy – wówczas możliwości obrony celu przed złapaniem są najmniejsze. Warto także zwrócić na kolor okręgu – jeżeli jest zielony, możemy mieć pewność, że dany Pokemon trafi do naszego składu. Jeżeli jednak jego odcień znajduje się coraz bliżej czerwonego, to szanse na jego złapanie zdecydowanie maleją, głównie ze względu na małe doświadczenie oraz odpowiedni rozwój dzikiego Pokemona, przekraczający nasze możliwości trenerskie. Oczywiście możemy spróbować zaatakować takiego osobnika, ale prawdopodobieństwo, że odbije Pokeballa zmierzającego w jego stronę lub odpowiednio szybko wyjdzie z niego przed złapaniem jest bardzo duże.
Jeżeli uda nam się złapać Pokemona, to oprócz dołączenia danego osobnika do naszej kolekcji, możemy także liczyć na szereg profitów dodatkowych. Tym podstawowym są oczywiście punkty doświadczenia – w przypadku zupełnie nowego Pokemona możemy zyskać aż 600 punktów XP, z kolei 100 punktów należy nam się za kolejnego takiego samego Pokemona. 10 dodatkowych punktów należy nam się za celny rzut. Dodatkowo otrzymujemy także trzy sztuki cukierków (Candy), które są nam niezbędne do rozwoju posiadanych Pokemonów (podobnie jak Stardust, którego jedną porcję także otrzymujemy wraz z każdym złapanym osobnikiem).
Łapanie Pokemonów to oczywiście dopiero początek przygody z Pokemon GO – w kolejnych tekstach przedstawimy Wam inne aspekty rozgrywki w tę hitową grę mobilną, takie jak np. sposoby treningu Pokemonów, korzystanie z Pokestopów czy też najczęstsze problemy, z jakimi zmagają się gracze!
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Z zakupem telefon do zdjęć czekasz do premiery Huawei Mate 70? Możesz mieć rację, bo…
Seria vivo S20 zaoferuje użytkownikom mocarną specyfikację. Zwłaszcza vivo S20 Pro zapowiada się na jednego…
Aplikacja Uber wzbogaca się o udane nowości, które mogą przydać się także w okresie świątecznym.…
Najbliższy weekend może być uciążliwy dla klientów banku mBank. Bank zaplanował przerwę w działaniu swoich…
Do rodzinki ciekawych flagowców niedługo dołączy vivo X200s. On również otrzyma potężną specyfikację na czele…
Do walki z oszustami wydzwaniającymi do nas i wykradającymi nasze dane zostały wytoczone ciężkie działa.…