Dobra gra karciana nie musi mieć wybitnie skomplikowanych zasad. Ma być szybka, dynamiczna, prosta w zasadach i oferująca sporo zawartości. Tak jak chociażby Deckstorm: Duel of Guardians.
Produkcja studia DeNA (podległego zresztą Nintendo, które wydało ostatnio niekwestionowany mobilny hit, czyli Pokemon GO) to produkcja, która w żaden sposób nie chce rywalizować z takimi tuzami tego gatunku jak Hearthstone: Heroes of Warcraft czy Talisman. Producenci tego tytułu mieli zupełnie autorski pomysł na zaprezentowanie rozgrywki, w której poszczególne potyczki nie będą trwały po kilkadziesiąt minut, a zwycięstwo będzie zależało od nauczenia się na pamięć wszystkich umiejętności czy całej talii kart. Deckstorm oparte jest bowiem o stareńką, klasyczną grę karcianą, którą zna chyba każdy z nas – mowa tutaj o popularnej Wojnie. Zadaniem gracza jest oczywiście zwycięstwo w potyczce z przeciwnikiem w kilku kolejnych minipojedynkach, składających się na zwycięstwo w całej potyczce.
Oprócz zasad znanych z wojny mechanika rozgrywki oparta jest także na trzech żywiołach – kluczowe jest więc takie dobranie kart i postaci znajdujących się na nich, by zestaw ten dał nam przewagę na placu boju. I tak oto karty reprezentujące żywioł wody zawsze będą mocniejsze od ognistych, a ziemne od wodnych itp. Kluczem jest więc po prostu dobór odpowiednich kart, czego możemy dokonać już przed startem rozgrywki.
Sama walka toczy się na stole podzielonym na dwa stanowiska – każde z nich zawiera miejsce na trzy karty z każdej ze stron. Wyboru tych kart dokonujemy z pięciu postaci, przeznaczonych do walki na każdą z fal. Kluczem do wygrania fali, czyli minipojedynku, jest wyeliminowanie wszystkich kart przeciwnika przeznaczonych na daną falę. Walka odbywa się turami – przed walką desygnujemy trzy karty na stół, wybierając je w zależności od pola, oznaczonego właściwościami defensywnymi bądź ofensywnymi. Zgodność żywiołów w wysłanych przez nas do boju kartach bądź też przewaga na polu walki daje nam natychmiastowe profity – mowa tutaj o dodatkowych punktach obrony czy też tarczach, odbijających znaczną większość obrażeń zadawanych przez przeciwnika. Nie brakuje także ataków specjalnych, które są aktywowane w momencie, w którym dana postać zada odpowiednią ilość uderzeń i wyeliminuje przeciwnika. Wtedy także możemy liczyć na specjalne dodatki w postaci punktów zdrowia.
Jak więc widzicie, mechanika gry jest bardzo przystępna i prosta do opanowania – pojedynki są krótkie i dynamiczne, aczkolwiek w razie potrzeby zastanowienia się nad kolejnymi ruchami spokojnie możemy dobrać odpowiednia taktykę pomiędzy kolejnymi potyczkami. Gra jest naprawdę wciągająca – to idealny tytuł dla wszystkich tych, którzy niekoniecznie mają ochotę na spędzenie kilkudziesięciu minut nad jedną potyczką.
Przy tym wszystkim Deckstorm: Duel of Guardians oferuje naprawdę całą masę zawartości – podstawą rozgrywki jest rozbudowana kampania, w której toczymy pojedynki w 12 zróżnicowanych światach (a ta liczba w następnych tygodniach ma się zwiększyć). Ponadto potyczki możemy toczyć także w specjalnych kampaniach, pojawiających się w regularnych odstępach czasowych, a także na specjalnych arenach, gdzie możemy sprawdzić możliwości poszczególnych kart posiadanych w talii w pojedynkach z innymi graczami przez sieć (zarówno w trybie rankingowym, jak i towarzyskim). Wykorzystując zdobyte podczas gry dobra gracz może także rozwijać poszczególne zdolności bohaterów, a także odkrywać zupełnie nowe umiejętności specjalne, które nieraz przechylą szalę zwycięstwa na naszą korzyść.
Oczywiście w grze nie zabrakło także mikropłatności, ale nie są one praktycznie w ogóle inwazyjne – co więcej, poszczególne surowce czy też karty możemy kupować na bazarze od innych graczy, przez co rynek wewnątrz gry jest naprawdę stabilny, a gracze chętnie oferują swoje rzeczy po niższych cenach. Trzeba także zauważyć, że gra wygląda także naprawdę bardzo przyjemnie – choć potrzeba chwili, by odnaleźć się w dość przeładowanym menu głównym tego tytułu, to sama rozgrywka, jak i świat przedstawiony w tym tytule prezentują się naprawdę niezgorzej.
Jeżeli odbiliście się od Hearthstone’a, a pozostała karcianki nie przypadły Wam do gustu ze względu na zbytnie skomplikowanie zasad i reguł, zdecydowanie spróbujcie swoich sił w Deckstorm: Duel of Champions. To nieskomplikowana, aczkolwiek szalenie grywalna produkcja, w której misji, potyczek i możliwości nie zabraknie nam jeszcze przez długi, długi czas. Studio DeNA zaserwowało nam kawał bardzo udanego tytułu, który ma szansę odnieść spory sukces i cieszyć się niesłabnącą popularnością.
Grę pobierzecie za darmo z oferty Google Play oraz App Store.
ZALETY
|
WADY
|
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.