Google przełamuje ciszę i chce łamać mity na temat słabego działania oraz szybkiego rozładowywania się smartfonów i komputerów podczas korzystania z przeglądarki Chrome. Firma udostępniła aktualizację z wieloma poprawkami oraz specjalne wideo z testem.
Jakiś czas temu Microsoft oraz Opera udostępniły specjalne filmy, w których pokazują, jak długo obie przeglądarki są w stanie działać na baterii urządzenia oraz jak bardzo wygrywają one z Google Chrome. Na odpowiedź trzeba było trochę poczekać, jednak w końcu jest. Przeglądarka Chrome została zaktualizowana zarówno w wersji desktopowej, jak i mobilnej – amerykańskiej firmie udało się wycisnąć dwie godziny dodatkowego czasu działania. To jeszcze nie koniec. Oprócz optymalizacji, Google Chrome wprowadza również wsparcie dla obsługi mobilnych płatności.
Google nigdy nie mówiło, że przeglądarka Chrome posiada problemy z drenowaniem baterii urządzeń, jednak testy konkurencji zawsze na to wskazywały. Tym razem jednak amerykańska firma udostępniła test na wersji 53, który pokazuje różnicę między wersją 46 z 2015 roku a 53 sprzed kilku dni: wyniki są porażające. Google Chrome obecnie osiągnęło dodatkowe dwie godziny poprzez optymalizację wydajności pracy.
Same optymalizacje skupiają się póki co na stronach, które użytkownicy przeglądają najczęściej: mowa tu o Facebooku, YouTube, Vimeo oraz innych popularnych serwisach społecznościowych.
Oprócz zmian związanych z wydłużeniem czasu pracy na baterii, Google wprowadziło także nową funkcję do mobilnej przeglądarki – póki co jednak tylko na Androidzie. Od teraz przeglądarka Chrome jest w stanie obsługiwać płatności za pomocą Android Pay. Sam system płatności powinien już niedługo pojawić się w naszym kraju, a więc każdy będzie mógł z niego korzystać.
Aktualizacja aplikacji przebiega etapami.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.