Instagram coraz chętniej dodaje nowości do swojej aplikacji. Uzupełnia także braki w funkcjonalności, które powinny zostać zapełnione dawno temu.
W sierpniu tego roku pojawiły się pierwsze doniesienia na temat testowania przez Instagram nowej funkcji w aplikacji Instagramu, którą była… możliwość zapisywania szkiców. Na ten temat tych wydarzeń wspomniał wtedy Aleksander. Dlaczego jednak tak prosta funkcja jest naprawdę istotna? Spieszę z wytłumaczeniem.
Każdy kto kiedykolwiek aktywnej korzystał z Instagramu wie, że nie można było w nim zapisywać przygotowanych i obronionych filtrami zdjęć do rolki aparatu bez uprzedniego ich dodania na własny profil. Wyglądało to tak, że należało przejść cały proces i po jego opublikowaniu – szybko usunąć dodaną fotografię, by inni nie mogli jej zobaczyć.
Przed sprowadzeniem do Instagramu tego samego, denerwującego i nieefektywnego algorytmu, który czaił się wyłącznie na Facebooku moje życie było o wiele prostsze. Wystarczyło, że wszedłem do aplikacji i przewijałem oś zdjęć tak długo, aż natrafiłem na te, które już widziałem (np. w poprzednim dniu). Algorytm sprawił, że kolejność dodanych fotografii przestała mieć jakiekolwiek znaczenie. Tak, jakby właściciele wiedzieli lepiej, co chcę zobaczyć w tym miejscu.
Właśnie dlatego, wybawieniem była funkcja, o której nadal nie wszyscy wiedzą. Po zaobserwowaniu wybranego profilu wystarczy stuknąć ikonę trzech kropek i włączyć powiadomienia o dodanych postach przez daną osobę. Dzięki temu, nie omijało mnie żadne zdjęcie osób, które obserwuję. Problem narodził się z chwilą wybawienia. Okazało się, że niektórzy obrabiają na Instagramie dziesiątki zdjęć, a sporadycznie dodają dwa lub trzy. Moje powiadomienia zaczęły od tamtego momentu zwyczajnie wariować.
Od wczoraj, Instagram zaczął wreszcie oficjalnie oferować możliwość zapisywania szkiców przed ich opublikowaniem. Jest to drobna, ale wyśmienita i przede wszystkim – wyczekiwana zmiana. Podczas obrabiania zdjęć wystarczy stuknąć w „Powrót” i zamiast odrzucić zmiany – zapisać je. W przypadku chęci powrócenia do dalszego ich modyfikowania wybieramy ikonkę kamery, przewijamy w dół i wybieramy Drafts/Szkice.
Mam nadzieję, że to niewielkie ulepszenie aplikacji sprawi, że nie będę musiał więcej wchodzić w puste powiadomienia z nadzieją, że tym razem na takie nie trafię.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Wciągający FPS – Turbo Overkill kupicie teraz za niecałe 15 zł w jednym z popularnych…
BNP Paribas ostrzega wszystkich swoich klientów. To jedna z tych wiadomości, których nie można zignorować,…
Jeden z najlepszych telefonów 2025 roku doczekał się nie tylko nowej aktualizacji i co za…
POCO F7 najprawdopodobniej zadebiutuje jeszcze w przyszłym miesiącu. Telefon powinien być na radarze polskiego fana,…
Gmail doczekał się prostej, a jakże niezwykle użytecznej nowości na Androida. Pozwoli ona oszczędzić nam…
iQOO Z10x zadebiutował oficjalnie. Ponieważ to bardzo tani telefon, bateria o pojemności 6500 mAh i…