Istnieje mnóstwo aplikacji, które pomagają w odchudzaniu. Większość z nich wykorzystuje przestrzeganie diety kalorycznej poprzez manualne wprowadzanie danych. Lose It chce uprościć tę koncepcję do minimum, dzięki funkcji Snap It!
Każdy kto kiedykolwiek chciał schudnąć wie, że nie jest to wcale takie łatwe. Problem zawsze leży w czyhających słodkościach na półkach sklepowych i braku wewnętrznej motywacji do przestrzegania restrykcyjnych diet. Najgorsze w tym wszystkim jest notowanie posiłków i ilości kalorii, które pochłonęliśmy w ciągu dnia. Nigdy do głowy nie przyszła mi myśl, aby robić to ręcznie w analogowym notatniku. Kilkukrotnie zabierałem się do liczenia kalorii, ale wykorzystując dostępne aplikacje.
Wadą aplikacji do odchudzania się czy liczenia kalorii jest to, że wszystkie składniki trzeba wprowadzać ręcznie. Nieważne czy chcę zjeść jabłko, pół ananasa, 30 cm pizzę czy kebaba – dosłownie każdą rzecz powinienem wprowadzić z odpowiednią jednostką. To największa wada, która zniechęcała mnie do dalszego wykorzystania tego typu rozwiązań. Po kilkudniowej ekscytacji, motywacja ulatniała się i po wielkich chęciach do liczenia kalorii pozostawało jedynie wspomnienie.
Ostatecznie decydowałem się, że zawsze mniej więcej będę patrzył na ilość kalorii, które spożywam w ciągu dnia. Wydaje mi się to najrozsądniejszym rozwiązaniem, które jednocześnie nie zabiera cennej wartości, jaką jest czas w ciągu każdego dnia. Być może jednak odkryłem rozwiązanie na swoją bolączkę.
Lose It to chyba pierwsza aplikacja, która pozwala zrobić zdjęcie tego, co mamy zamiar zjeść i automatycznie wyszuka składniki z ilością kalorii, z własnej bazy danych. Nowa funkcja nazywa się Snap It i jest jeszcze w fazie beta. Sprawdziłem, jak działa i muszę przyznać, że wyszukuje informacje całkiem nieźle, aczkolwiek wciąż nie jest to w pełni zautomatyzowany mechanizm. Analizowana jest treść zdjęcia, dzięki czemu dostajemy listę możliwych sugestii. Niestety, musiałem dodać ile porcji lub jaką wielkość danego produktu zjadłem. Początkowo liczyłem, że będzie się to odbywało samodzielnie, ale z uwagi na fakt, że jest to wciąż testowa funkcjonalność wierzę, że w przyszłości aplikacja nauczy się sama rozróżniać wielkości i składniki, wyliczając konkretną liczbę kalorii. Póki co, jest w tym już całkiem niezła.
Praktycznie zawsze byłem zmuszony wybrać z sugestii to, co przed chwilą uwieczniłem na fotografii. Niemniej jednak lista była na tyle miarodajna, że w każdym przypadku znajdowała się chociażby jedna poprawna sugestia. Niestety nie miałem okazji sprawdzić działania aplikacji na posiłkach składających się z różnego jedzenia, ale jestem pewien, że sytuacja wyglądałaby podobnie.
Obecnie sami twórcy chcą rozbudować własną bazę danych tak, by w przyszłości program potrafił wyliczyć chociażby wielkość posiłku z dostarczonej fotografii. W tym celu, będą oni przetwarzać każde zdjęcie zrobione przez użytkowników. System będzie rozbudowywany poprzez „uczenie się” z kolejnych danych, co pozwoli na lepsze dobieranie wyników i proponowanych sugestii.
Lose It wciąż będzie aplikacją wspomagającą osoby, które chcą pozostać fit lub zwyczajnie zrzucić kilka kilogramów wagi, aby poczuć się lepiej w swoim ciele. Osoby stojące za nową funkcją Snap It wiedzą doskonale, że do perfekcyjnego jej działania jest jeszcze długa i kręta droga. Jednak to, co sam mogłem przetestować wskazuje jednoznacznie, że jest to jedna z najciekawszych funkcji w programach do liczenia kalorii, jakie do tej pory się pojawiły. Świetnie rokuje na przyszłość i prawdopodobnie nie ujdzie uwadze konkurencji.
Źródło: Lose It, opracowanie własne
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Black Friday 2024 rozpoczął się na dobre. Multum promocji zaczęło pojawiać się w sklepach i…
Android zyska świetną nowość, którą warto będzie znać. Nowa funkcja sama zaloguje nas do wszystkich…
WhatsApp wprowadza globalnie funkcję transkrypcji wiadomości głosowych. To genialne rozwiązanie, które pozwoli odsłuchać głosówkę nawet…
Apple na Black Friday i Cyber Monday przygotował promocje od 29 listopada do 2 grudnia.…
Niesamowita nubia Z70 Ultra to mój faworyt 2024 roku. Specyfikacja flagowca zaskakuje w każdym calu.…
Świeżo zaprezentowany vivo Y300 5G jednak nie jest taki zły, jak twierdziły przecieki. Okazuje się,…